• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nadszedł "Dominik"

ebo
2 sierpnia 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Rekordowy Jarmark?
Otwarcie Jarmarku św. Dominika mamy za sobą, z tłumną paradą starych samochodów, roznegliżowanych tancerek, rycerzy i mnichów w białych habitach. Na trzy tygodnie śródmieściem Gdańska rządzić będą handlarze, gastronomicy i artyści. Największe sezonowe centrum handlowo-rozrywkowe, czyli Jarmark św. Dominika różni się od warszawskiego stadionu 10-lecia jedynie darmowymi koncertami i występami kabaretów.

Jarmark św. Dominika jest najstarszą w Polsce imprezą handlowo-kulturalną. Tradycja odpustów dominikańskich sięga 1235 roku, a jarmark został ustanowiony bullą papieża Aleksandra IV w 1260 roku.Przed turystami, którzy tak jak w poprzednich latach nie zawiedli Międzynarodowych Targów Gdańskich i przyjechali do Gdańska na Jarmark św. Dominika, wiele ciekawych propozycji spędzenia wolnego czasu. Dla przyjezdnych są w tym roku dwa najważniejsze udogodnienia: mapa parkingów samochodowych w pobliżu jarmarku oraz strzeżony parking dla rowerzystów przy Katowni za symboliczną złotówkę.Frekwencja na sobotnim oficjalnym otwarciu jarmarku pozwala wnioskować, że impreza będzie się cieszyć wielkim zainteresowaniem.

W sobotnią, popołudniową paradę zatytułowaną "Karnawał historii, czyli Gdańsk mnie kręci" spod Targu Węglowego do fontanny Neptuna wmieszało się tylu ciekawskich, że swobodny spacer ulicą Długą był niemożliwy, a sprzedający pamiątki wzdłuż ulicy Długiej narzekali na utrudnienia w pracy. Sobotnie popołudnie na głównym ciągu spacerowym Gdańska upłynęło pod hasłem hucznej zabawy. Za Pawłem Adamowiczem, prezydentem Gdańska i Andrzejem Spikerem, przezesem zarządu MTG, szły dziesiątki rodzin. Początek jarmarku był naprawdę gorący, nie tylko za sprawą silnego słońca, ale również dzięki skąpo ubranym tancerkom i akrobatom, strongmenom ciągnącym na linie samochód ciężarowy.Jarmark to nie tylko handel. Wśród wielu towarzyszących mu imprez trzeba wymienić Festiwal Małego Dominika, Fetę Filmową "Kino pod niebem", Święto Chleba, Gdański Festiwal Kajakowy i sporo innych imprez.

- Jesteśmy w Gdańsku po raz pierwszy. Zamierzaliśmy jutro wyjechać stąd, ale zostaniemy jeszcze kilka dni - powiedzieli "Głosowi" Anetta i Robert Krawczyńscy z Ostrołęki. - Pogoda wreszcie zaczęła dopisywać, a na jarmarku szykuje się tyle atrakcji, że szkoda byłoby wyjeżdżać właśnie teraz, kiedy zaczyna być tak ciekawie. Dotąd nie wiedzieliśmy, że w Gdańsku jest Jarmark św. Dominika. Bardzo fajna letnia atrakcja.
Głos Wybrzeżaebo

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (88) 2 zablokowane

  • "Porażka"

    I czym wy się zachwycacie? Wszędzie takie tłumy ludzi, że do pracy dojść nie można!!!!! I wmawiają wam ,że ceny są niższe a tak naprawdę są podobne jak w sklepach albo nawet wyższe.
    Najgorze, że ten bałagan przedłużyli o tydzień jakby dwóch tygodni zatłoczonych ulic i złodzieji w tramwajach było mało!!!!!!!
    JEDNYM SŁOWEM PORAŻKA!!!!!!!!!!!!!!!

    • 0 0

  • mam dosc

    A czy tak wogole to ktos pomyslal o mieszkancach starego miasta??? Dlaczego jestemy zmuszani to PRZECISKANIA sie pomiedzy turystami piejacymi z radosci ze widza stare buble, ktore na Gildi i w innych marketach sie nie sprzedawaly... Jedyne co moze byc plusem to stoiska rzemieslnikow, ktorzy w dzisiejszych czasach uprawiaja manufakture....
    A tak poza tym: scisk, tlum ludzi, wycieczki tamujace przejscia, kieszonkowcy, i nieustajacy halas.....

    • 0 0

  • odp scarlett

    Scarlett ppieram w 100 procentach... Do pracy to rano dojsc mona, ale z niej wrocic.... Miejmy nadzieje ze zrobi sie pogoda plazowa i wszycy milosnicy kiczy pojada zasmiecac plaze :)

    • 0 0

  • zapięcia - część 2

    "oczywistym jest, że nie ma zapięć nie do pokonania - new york chain rozcina się bajecznie prosto, trzeba tylko wiedzieć jak i mieć sprzęt, ale widzę marketing kryptonite działa świetnie"

    Gdybym przeczytał o doskonałości New York Chain-a na stronie WWW producenta to bym się nie odzywał...
    Łańcuch ten został wielokrotnie sprawdzony w akcji przez kurierów rowerowych z całego świata.

    A poczytaj sobie chociażby tu:
    http://serwisy.gazeta.pl/turystyka/1,50350,1467219.html

    "używam snake'a abus 10 (pierwszy raz słyszę "kiełbasa" - nie podoba mie sie;) ) - nie wiem skąd autorzy podanej przez Ciebie strony czerpią swoje informacje"

    Mają rowerowych znajomych na całym świecie. Najlepiej sam ich o źródło zapytaj... :-)

    "ale mogę Cie zapewnić, że ogniwa tego zapięcia nie pękają,"

    Kolega miał chyba właśnie Abus-a. W zimie podczas zapinania roweru zapięcie samo mu pękło. :-)

    "i że naprawdę jedynym sposobem szybkiego przecięcia go są nożyce pneumatyczne"

    Tak się tobie wydaje. :-) Znacznie trudniejszego w sforsowaniu U-Locka można otworzyć bez nożyc (i bez ruszania zamka). Tak zresztą działają złodzieje w USA. Oczywiście nie zamierzam tu pisać w jaki sposób to robią...

    Informacje o zapięciach posiadam od znajomych, też kurierów, którzy jeździli po całym świecie. Najbezpieczniejszym zapięciem jest dobry łańcuch, później U-Lock. Wszelkiego rodzaju linki w pseudopancerzach mozna sobie darować.
    Osobnym faktem jest to, że drogiego roweru w ogóle nie ma sensu zapinać i zostawiać. Zawsze łatwiej jest przeciąć ramę lub słupek niz dobre zapięcie...
    Zasada jest taka - żeby rower był bezpieczny - zapięcie musi być 2x droższe od roweru. Dlatego coraz częściej się spotyka ludzi na starych złomach typu rower kominiarza. To najbezpieczniejszy wybór na miasto. Strach to ruszyć bo jeszcze się człowiek pobrudzi.. ;-)

    "ale byle cieć się nie będzie szarpał pół godziny z takim zapięciem - a tacy ciecie dokonują gros kradzieży"

    To prawda.

    "ciekawa sprawa, ale czy jesteś w stanie mi powidzieć jak zapiąć ramę i dwa koła (po zdjęciu przedniego) u-lockiem jak top doradzają na www.rowery.org.pl)"

    Ramą są też seatstay-e lub chainstay-e prawda? ;-)

    "lepiej sam spróbuj się dowiedzieć jak złodzieje kradną i co kradną i gdzie kradną,"

    Być może to już wiem, więc dowiadywać się nie muszę? :-)

    "a najlepiej sam pokonaj kilka zapięć"

    Kup mi New York Chain-a, kilka U-Locków żebym mógł je zniszczyć to z chęcią się nimi pobawię. ;-)

    "zamiast ograniczać się do tego co ktoś (w sumie niegłupio) napisze"

    Po to ktoś się trudził i pisał żeby z tego korzystać.

    Jeśli jesteś zainteresowany zapięciami to poszukaj na sieci niezależnych testów. Pewna gazeta rowerowa dogadała się kiedyś ze złodziejem rowerów. Dostarczyli mu różne zapięcia - od najgorszych do topowych i mierzyli czas w którym te zapięcia zostały rozbrojone. Wnioski były porażające...
    Poszukaj...

    "na koniec nie twierdzę przecież, że roweru mi nie ukradną"

    W mojej opinii chodziło głównie o to, że parkingi rowerowe są dobrym pomysłem (w przeciwieństwie do zapięć linkowych :-) .Zwłaszcza, że jeśli parking będzie cieszył się powodzeniem, to może będzie obecny dłużej niż przez 3 tygodnie, czego sobie i innym życzę.
    pozdrawiam!

    • 0 0

  • dyskutować już nie będę powiem tylko dwie rzeczy:

    - kurierów znam wielu, nawet bardzo wielu, nie wiem jak w polsce ale w londynie rower kuriera to raczej marny kąsek dla złodzieja - po co złodziejowi ostre koło z kierownicą o długości 25 cm?- cięzko to sprzedać.

    - new york chain'y osobiście przeciąłem dwa - wystarczy drobny patencik o sile nacisku 3 tony - narzędzie waży ok 5 kilo razem ze sprężarką, jako, że często odcinaliśmy rowery zostawione w miejscu w którym bardzo blokowały dojazd to stworzyliśmy swoisty ranking - u-locki to kwestia dobrej liny i łomu, stosunkowo najwięcej problemu sprawiają snake'i i łańcuchy, przy czym te ostatnie trudno jest zapiąć ciasno. marketing emilu to nie tylko strony producenta, to też "niezależne" strony bikerskie, to też artykuły w prasie itp. itd. wystarczy odpowiednio pokierować strumieniem informacji

    • 0 0

  • p.s. u-lock, nawet najdłuższy nie starcza by spiąć ramę i oba koła

    • 0 0

  • Chyba nie na temat

    • 0 0

  • My zainteresowani opiniami na temat jarmarku składamy protest przeciwko rozstrząsaniu tematu zabezpieczeń rowerowych. TO ZACZĘŁO BYĆ NUDNE!!!!!
    Jeżeli nie wiecie jak zabezpieczyć rower przed kradzieżą to zacznijcie chodzić na piechotkę. To przynajmniej wyjdzie na zdrowie bo zaoszczędzi nerwów.

    • 0 0

  • no właśnie to samo chciałam napisać.

    • 0 0

  • zapięcia rowerowe - część ostatnia

    "new york chain'y osobiście przeciąłem dwa"

    Ile czasu ci to zajęło?
    Przyjmuje się że jeżeli sforsowanie zapięcia przekracza 5 minut to złodziej daje sobie spokój.

    "wystarczy drobny patencik o sile nacisku 3 tony - narzędzie waży ok 5 kilo razem ze sprężarką"

    Strasznie skomplikowane podejście. :-) Jest sposób znacznie prostszy, szybszy tańszy i lżejszy.

    "swoisty ranking - u-locki to kwestia dobrej liny i łomu,"

    Tanie U-Locki owszem. Lepsze wcale tak łatwo się nie poddadzą.
    Zapytaj na rowery.org.pl. Może ktoś pamięta jeszcze akcję w zakładach mięsnych gdy ekolodzy (czy też zieloni) zamknęli się w środku zabezpieczając bramę U-Lockiem (Abus lub Kryptonite - nie pomnę). Straż pożarna wraz ze swoim sprzętem dość długo się trudziła by to otworzyć.

    "stosunkowo najwięcej problemu sprawiają snake'i i łańcuchy, przy czym te ostatnie trudno jest zapiąć ciasno."

    Miej litość. :-)
    Najlepsza kiełbasa Abus-a Steel-O-Flex Granit jest otwierana w niecałe 2 minuty. Z tego co pamiętam rekord wynosi 1 minuta i 50 sekund.

    " marketing emilu to nie tylko strony producenta, to też "niezależne" strony bikerskie, to też artykuły w prasie itp. itd. wystarczy odpowiednio pokierować strumieniem informacji"

    Daruj sobie...
    Widzę że spiskowe teorie dziejów są nadal w modzie. ;-)

    Przepraszam osoby niezainteresowane. Dyskusja rzeczywiście nie na temat. Nic więcej o zapięciach już nie napiszę.

    Jako mieszkaniec Starego Miasta pozwolę sobie zauważyć, że tegoroczny jarmark jak narazie nie daje się we znaki. Cieszy fakt, że przynajmniej raz w roku coś tu się dzieje.

    pozdrawiam serdecznie!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane