Podczas tankowania zakłócał pracę dystrybutora paliwa magnesem i wlewał jednocześnie dwa rodzaje paliwa. Płacił za kilka zatankowanych litrów, a kolejne kilkadziesiąt kradł. W ręce policji z Gdańska wpadł 39-latek, który w ten sposób ukradł prawie 2 tys. litrów oleju napędowego. Mężczyzna usłyszał ponad dwadzieścia zarzutów.
2020-12-10 17:48
no i w końcu się doigrał
2020-12-10 17:48
jednorękiego bandytę ,a stały wtedy wszędzie i też się cuda działy z maszyną.
2020-12-10 17:49
otwiera sobie drzwiczki i niby też nikt nie widzi...a to dziwne
2020-12-10 18:26
Skąd wiedział jak zablokować licznik? Pracownik stacji czy serwisant?
2020-12-10 19:18
Zarobiły w podobny sposób na klientach ,bo nie wierzę że tylko ten miglanc tak zarabiał
2020-12-10 20:00
2020-12-10 20:45
2020-12-10 21:46
Dobrze robił. Do polityki się nadaje - tam sami złodzieje
2020-12-10 21:59
Kto poda ile tysięcy takich dystrybutorów paliwa jest w Polsce i jakie koncerny go mają na swoich stacjach? Złapali szprotkę nawet nie płotkę i zrobią aferę paliwową. Kto zaprojektował taki dystrybutor, kto go zatwierdził do produkcji i masowego stosowania w Polsce na stacjach paliwowych i jakie będą tego konsekwencje prawne? Przez lata, przez te same dystrybutory przelatywało się lewe paliwo z tysięcy cystern czyli miliony litrów i wszystkim grało. Okazja czyni złodzieja a nie wierzę, że złapany koleś pobierał nauki w Gangu Olsena.
2020-12-10 23:35
Ależ ty de'bilny. Zegarek mechaniczny można zatrzymać wkładając szpilkę pomiędzy tryby. Zegarek elektroniczny - wyjmij baterię. Dystrybutor.. już wiesz. Tachometr w TIR-rze też za pomocą magnesu. I że też takich przygłupów spotykam na ulicy, na chodniku, w sklepie.
2020-12-10 22:08
może"soe" od tak tutaj wejść?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
