• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Najdroższą monetę zaprojektował medalier z Gdańska

Aleksandra Nietopiel
6 lutego 2024, godz. 07:00 
Opinie (71)
Złota moneta wzbogaciła zbiory warszawskiego muzeum pod koniec ub. roku. Złota moneta wzbogaciła zbiory warszawskiego muzeum pod koniec ub. roku.

Nieco ponad 3 mln zł. Za tyle na aukcji sprzedano monetę ze stemplami autorstwa związanego z Gdańskiem medaliera Samuela Ammona. Złoty numizmat kupiło do swojej kolekcji Muzeum Historii Polski w Warszawie. Moneta jest niezwykle rzadka. Obecnie znane są jedynie dwa egzemplarze na świecie: jeden przechowywany w rosyjskim Ermitażu oraz ten zakupiony do kolekcji warszawskiego muzeum.



Czy masz w swoim domu jakiś cenny przedmiot o randze historycznej?

Złota moneta o wadze 50 dukatów wzbogaciła zbiory warszawskiego muzeum pod koniec ub. roku. Numizmat pochodzi z XVII w., a wybity został w Bydgoszczy dla króla Zygmunta III Wazy stemplami studukatówki koronnej z 1621 r.

Niezwykle cenny artefakt



Transakcja była wyjątkową okazją. Rodzaj monety zakupionej przez muzeum to - jak wyjaśnia placówka - donatywa, czyli nieobiegowy numizmat o wielkiej wartości, wybijany na specjalną okoliczność. Charakterystyczny dla Rzeczpospolitej szlacheckiej, bity okazjonalnie w darze dla władców lub innych ważnych osobistości.

Historia bicia monety w Gdańsku. Od szeląga Kazimierza Jagiellończyka do szeląga St. Poniatowskiego Historia bicia monety w Gdańsku. Od szeląga Kazimierza Jagiellończyka do szeląga St. Poniatowskiego
- 50-dukatówka łączona jest z upamiętnieniem zwycięstwa wojsk Rzeczpospolitej nad Imperium Osmańskim pod Chocimiem. Jest to obiekt unikatowy - zakupiony przez Muzeum egzemplarz był jedynym na rynku. Należy do najpiękniejszych i najważniejszych dzieł polskiej sztuki medalierskiej - informuje muzeum.
Blisko 7-centymetrowa moneta jest jedną z największych i najrzadszych monet. Znane są jedynie 2 egzemplarze na świecie: jeden pochodzący ze skarbu z Ławry Peczerskiej, przechowywany w rosyjskim Ermitażu oraz ten zakupiony do kolekcji Muzeum Historii Polski.

Samuel Ammon, donatywa gdańska Zygmunta III Wazy. Samuel Ammon, donatywa gdańska Zygmunta III Wazy.

Mocny akcent z Gdańska



Autorem stempli na zakupionej monecie jest Samuel Ammon - wybitny medalier Rzeczpospolitej okresu baroku. Urodził się w Szwajcarii, ale związał się z Gdańskiem, gdzie umarł w 1622 r.

W mennicy miejskiej pracował od 1613 r. jako rytownik stempli do wytwarzanych monet, medali i pieczęci oraz donatyw, czyli unikatowej specjalności RP. Zaczynał od stempli monet: ternarów, groszy i dukatów. Jednocześnie w latach 1613-1614 rozpoczął prace medalierskie.

W 1621 r. wykonał wzór złotej 40-dukatówki koronnej Zygmunta III Wazy. W tym samym roku wykonał także wzór złotej 100-dukatowej donatywy, bitej w mennicy bydgoskiej. Upamiętniała ona zwycięstwo hetmana Jana Karola Chodkiewicza w bitwie chocimskiej i była jedną z największych (średnica 70 mm) monet wybitych ówcześnie w Europie.


Symbol potęgi RP z początków XVII w.



- Dołączenie do kolekcji tego wyjątkowego numizmatu będącego symbolem potęgi Rzeczpospolitej początków XVII wieku i świadectwem rozwoju kraju w okresie rządów pierwszego monarchy z dynastii Wazów znacząco podnosi jej prestiż oraz stanowi powód do dumy. Ta niezwykła moneta, pojawiająca się na rynku kolekcjonerskim od przeszło 100 lat, finalnie znalazła swoje miejsce w zbiorach publicznych Muzeum Historii Polski jako ważna cząstka polskiego dziedzictwa kulturowego oraz zostanie zachowana dla przyszłych pokoleń Polaków - przekazało Muzeum Historii Polski.
Zakup monety dofinansowano ze środków ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Przy pisaniu tekstu korzystałam z informacji zawartych na stronie Muzeum Historii Polski i Gedanopedii.

Opinie (71) 5 zablokowanych

  • (15)

    Piękna,przypomina wielką potęgę dawney Rzeczpospolitey.Szkoda ze Gdańsk kompletnie nie nawiązuje do dawney wielkiey historii,obecnie smuta i dramat.

    • 51 35

    • Nie takie Glapa drukował, aż drukarki w NBP były czerwone. Smuta i dramat. (1)

      • 21 9

      • O, kolo znowu jesteś na białej łące:)

        • 6 9

    • Daniel z ferajną już oddali te siedem miliardów złotych co wzięli pod stołem za sprzedaż Lotosu za drobne na waciki? (1)

      • 17 9

      • Oddał. A co ? du*a cię szczypie że nic ci nie skapnęło ?

        • 6 16

    • do tego gdansk musialby byc jak wtedy, miastem wolnym i niezaleznym (1)

      • 7 10

      • raczej monopolistą,

        reszta to bajki

        • 8 7

    • remedium (4)

      Okaż swoje niezadowolenie przy urnie wyborczej.

      • 8 7

      • Okazałem 15 października 2023, a nie nażarte milionami polskiego podatnika kundle z PiS dalej nie mogą tego przeboleć. (3)

        • 11 5

        • (2)

          Na razie, to tobie ulewa się żółć, jak widać. I to w dużych ilościach.

          • 4 8

          • Żółć to się ulewa twojemu szczerbatemu guru z Żuliborza. (1)

            Ale niech się Jarozbaw jak najczęściej wypowiada, to was nawet konfederacja w następnych wyborach o trzy długości przegoni.

            • 8 4

            • Tym wpisem potwierdziłeś to, co napisał twój adwersarz.

              • 1 5

    • bo mieszkańcy nie tego formatu

      co kiedyś

      • 6 9

    • Wówczas mieszkali w Gdańsku ludzie z zachodu. Dzisiaj z odwrotnego kierunku. Różnica jest diametralna, jak widać.

      • 5 8

    • Sven uderzył w stół

      i wydaje mi się, że odezwały się osoby, którym marzy się Danzig ;)

      • 1 13

    • Smutę i dramat, to masz w swojej Gdyni, smutny mały chłopczyku

      • 5 1

  • Pora (3)

    Na nowa monetę z najsławniejszym sympatykiem Niemiec, agentem bdb ps Oscar. Którego matka zaxzekai się uczyć polskiego w wieki 11 lat.

    • 14 21

    • Byle nie kopiejki z ruskim agentem TW Balbiną. (2)

      • 8 6

      • (1)

        Byle nie półtusk twojego pokroju.

        • 3 4

        • Słychać wycie? Znakomicie!

          • 4 3

  • A jeszcze tak niedawno (12)

    w Gdańsku było tak pięknie. Mój Gdańsk skończył się, gdy zlikwidowano kina na Długiej, gdy w Wybrzeżu grali wspaniałe sztuki, a ludzie wszędzie się uśmiechali. Teraz w Gdańsku jest nudno i ponuro. I jeszcze ten głupi Teatr Szekspirowski, w którym nie ma krzty Szekspira

    • 46 28

    • x (10)

      Tak to jest jak się ciągle na wszystko narzeka tak jak Pan/Pani. Odechciewa się żyć przez takie narzekanie na wszystko. Zamiast narzekać porób coś co sprawi że nie będzie nudno i ponuro.

      • 20 15

      • rozumiem, ze twoje zycie ozywiaja zdjecia ze sniadania wysylane znajomym? (1)

        • 9 11

        • Oh, ale mi pocisnąłeś. Moje życie ożywiają bliscy, moje hobby i zainteresowania. Jestem uśmiechniętym człowiekiem, nie ponurakiem :)

          • 9 3

      • (6)

        Tak to jest jak stado baranów głosuje bezmyślnie wybierając ludzi bez kompetencji.

        • 11 13

        • wszędzie musisz wcisnąć polityczkę, co?

          • 3 7

        • A jakie kompetencje mają ci z twojego kochanego Prawa i ZPRawiedliwości? (4)

          Bycie czyimś współmałżonkiem, rodzicem, dzieckiem, znajomym.. to żadna kompetencja.

          • 8 8

          • (3)

            Wypisz, wymaluj ko. Jakie wnioski cisną ci się na usta?

            • 5 7

            • Więc chcesz nam wmówić, że to PO natworzyło.. (2)

              .. wszelkiej maści spółek, spółeczek, szemranych fundacji, instytutów.. i zainstalowało w nich swoich współmałżonków, rodziców, dzieci, teściów, ziomeczków.. żeby oni też mogli wyżerać miliony złotych polskiego podatnika z państwowego paśnika? Chyba żyjesz w alternatywnej rzeczywistości, albo masz iloraz inteligencji lewego buta.

              • 5 5

              • Istny Wernychora:) (1)

                O, kolejny chłopski filozof znowu publicznie się wypowiedział:)

                • 1 5

              • Napisz, że to nieprawda. A potem spójrz sobie w twarz w lustrze.

                • 4 1

      • ponoć podstawą szczęścia

        jest dobre zdrowie i głupota:)

        • 6 7

    • Są specjaliści

      Depresja to ciężka choroba cywilizacyjna, ale zdiagnozowanie i leczenie daje efekty. Próbowałeś?

      • 6 5

  • Ciekawe kiedy i jak zrabowali Rosjanie drugi egzemplarz. (4)

    W Ermitażu spory odsetek zbiorów stanowią artefakty zrabowane albo podczas zaborów, albo niedawno podczas II wojny. Np. kolekcja monet pruskich zrabowana z Kasy Oszczędnościowej na obecnej ul. Chmielnej.

    • 19 6

    • odsetek powiadasz...nie to co u anglikow, cale muzeum brytyjskie sklada sie z rzeczy skradzionych innym krajom (3)

      ale nie moga oddac, bo konstytucja im tego zabrania. Konstytucja kraju krory kradl wszedzie, zabrania mu zwrotu ukradzionych rzeczy...

      • 6 1

      • (1)

        Dodajmy jeszcze Szwecję. Lwy przy pałacu w Sztokholmie pochodzą np z Gdańska.

        • 6 2

        • Bez obaw, Polacy w swej długiej historii też to i owo ukradli ;)

          • 1 0

      • brytyjczycy to ci

        co zrobili małą fortunę sprzedając narkotyki Chińczykom pod przymusem, bo na fajfoklokową herbatę sreberka im zabrakło?

        • 1 1

  • kto wystawił na aukcję? (1)

    • 8 0

    • Glapa.

      • 8 3

  • Pytanie czy ten zakup był zasadny i nie można było za ułamek tej sumy zrobić kopi (3)

    • 9 65

    • Po co? Nie mam twojej psychiki:)

      • 1 7

    • Za moje piniondze!

      • 0 7

    • Można było zrobić kopie - piękną, na drukarce 3D, nawet lepszą niż oryginał. U mnie w pracy na korytarzach też wiszą kopie - bardzo ładne, van Gogha. Ale jakoś zwiedzających brak, wolą jechać do Amsterdamu. Nie wiem dlaczego?

      • 3 1

  • Ruski... oddajcie naszą monetę.

    • 9 5

  • A do tego matecznik śmietanki PO

    • 8 8

  • Dlaczego kupili i to za pieniadze nasze trzeba było zaproponowac by im podarowano jak pamiatki do muzeum o hotelach od (2)

    Taka to jest własnie patologia urzednicza szukaja frajerów ale gdy mozna zaplacic kolesiom to bardzo chetnie!!

    • 3 7

    • proszę cię

      Nie pij już tego świństwa!

      • 1 2

    • Ty nie masz żadnych pamiątek, ani monet. Zatem nie ma o co kruszyć kopi.

      • 1 1

  • Gdanska monete powinien kupic Gdansk a nie warszawka. (2)

    Zamiast rydwanow, krakenow i piaskownic.

    • 7 2

    • (1)

      Ale to nie jest gdańska moneta.

      • 0 2

      • Skoro medalier gdanski, to i moneta zwiazana z Gdanskiem a nie z reszta swiata.

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane