Pijany mieszkaniec Gdyni chciał ukraść tablice rejestracyjne. Nie zauważył, że zabiera je z radiowozu i to na oczach policjantów.
2009-07-22 21:25
Chłopaku trzymam za Ciebie kciuki i mam nadzieje , że Sąd Najwyższy zrozumie Twoje poczucie humoru. Tak się bawi, tak się bawi ... ; )
2009-07-22 21:55
Gratulacje dla policji kolejna udana akcja z narażeniem życia.
Mogli się potknąć w biegu (truchcie) i zrobić sobie krzywdę.
Wnioskuję o premię dla policjantów i 3 dni wolnego na odpoczynek po biegu.
Generalnie jestem zaskoczony, że policjanci wysiedli z tego samochodu a nie ścigali go radiowozem na sygnale.
Zuch chłopaki
Ukradł telefon i gdyby nie tablica z radiowozu przechadzał by się przez nikogo nie niepokojony. Bo mając 3,2 promila poruszał się niewątpliwie nie wyróżniając się z tłumu.
2009-07-22 22:04
o rany...hahahah fajnie musial biec z tymi promilami hihihi czemu nie ma foty wyzej z minami tych polycjantuff? :D hahah dobre ale mnie rozbawili hihihi
2009-07-22 22:28
Znam tego typa. Cosz,patologia.
2009-07-22 22:29
gdynianie nie maja co kraść i na browarki tak se zbieraja . TYLKO LECHIA , WISŁA , ŚLĄSK .
2009-07-22 22:29
2009-07-23 17:53
No i jeszcze tego nie poprawiliście? :/
2009-07-22 22:31
panowie redaktorzy z tego co pamietam to był t4 a nie polonez i skad macie info iz byl to jakis zaklad zlodziei???????????? zanim cos napiszecie to pomyslcie i sprawdzcie a nie szukajcie sensacji wyssanej z palca....
2009-07-22 23:38
co za debil hahahahahahahahahahahahaha
2009-07-23 00:05
około 23-ciej, Impreza na całego, gospodarz postanowił pokazać kilka fajnych rzeczy , które miał na laptopie. Ale laptop był w samochodzie przed domem.. Nieźle nagrzany doczołgał się do swojego auta, ale kapnął się, że nie ma kluczyków. Szkoda było mu czasu na poszukiwania ich w mieszkaniu. Wywalił szybę swojego samochodu kamlotem i wziął laptopa. Zdarzenie zauważyło dwóch policjantów, (byli po cywilnemu), którzy natychmiast rzucili się na niego, przekonani, że oto mają złodzieja na gorącym uczynku.
Nie raczyli się jednak wylegitymować. Zaczęła się szamotanina facet narobił strasznego wrzasku. Usłyszeli to kumple, wybiegli z domu i spuścili napastnikom ciężkie wpier..ol.
Ach ileż później się działo.
Wyjaśnieniom i przeprosinom nie było końca.
2009-07-23 06:06
Dlaczego taką sensacją jest zabór tablicy rejestracyjnej przez pijaka?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
