• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Najpiękniejszy szpital świata

Maciej Goniszewski, Michał Stąporek
6 czerwca 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
5 mln zł kosztowała nowoczesna Klinika Hematologii i Onkologii Dziecięcej, otwarta w piątek na Akademii Medycznej w Gdańsku. Na uroczystości zjawiła się Jolanta Kwaśniewska, której fundacja "Porozumienie bez Barier" przekazała środki na budowę lecznicy. Prezydent miasta Paweł Adamowicz wręczył pierwszej damie Medal Prezydenta Gdańska.

Porozumienie o zapewnieniu przez fundację "Porozumienie bez Barier" Akademii Medycznej w Gdańsku środków na budowę Kliniki Hematologii i Onkologii Dziecięcej w Gdańsku prezydentowa Jolanta Kwaśniewska i rektor AMG Wiesław Makarewicz podpisali wiosną 2003 roku. Kierująca kiliniką prof. Anna Balcerska od kilku lat zabiegała o polepszenie warunków leczenia dzieci. W styczniu 2004 r. odbyła się uroczystość zakończenia pierwszego etapu budowy kliniki. Cały kompleks został otwarty w zeszły piątek.

- Jeszcze nigdy nie widziałam tak pięknego szpitala - wzdychała Jolanta Kwaśniewska oglądając kolorowe ściany kliniki, udekorowane wizerunkami krasnali, ryb i barwnych ptaków. W jednym z pomieszczeń sympatyczny ścienny borsuk czule opiekuje się małą myszką. Entuzjazm Jolanty Kwaśniewskiej podzielały żony prezydentów Litwy, Ukrainy i byłego prezydenta Czech, zaproszone na uroczystość otwarcia lecznicy.

Nowa siedziba była niezbędna klinice, w której, pomimo tego, że ma jedynie 40 łóżek, rocznie leczy się ok. 6 tys. dzieci. Na szczęscie odsetek udanych kuracji jest tu bardzo wysoki: ok. 80 proc. małych pacjentów wraca po zabiegach do zdrowia.

Województwo pomorskie niestety przoduje w liczbie zachorowań na raka w skali kraju. Konieczne jest więc tworzenie zarówno lekarzom, jak i pacjentom, możliwości leczenia w jak najlepszej placówce.
I choć klinika statystyk nie poprawi, to niewątpliwie poprawi warunki w jakich dzieciom tak ciężko dotkniętym przez los przychodzi spędzać często znaczną część dzieciństwa.

Opinie (138)

  • a mamy tu jakiegoś lakruła?

    • 0 0

  • xxx

    ludzie skąd w was tyle zajadłości?
    Skąd wiecie że pieniądze na szpital sa kradzione? Bo Giertych powiedział? Bo Wprost napisało? Rzeczywiście, bardzo obiektywne i jak zawsze wiarygodne źródła. Obyście nigdy nie musieli z niego korzystac.
    A Pani Kwaśniewskiej dziękuję.
    Piotr

    • 0 0

  • Szanowna dellapici... itd

    ... nie tyle jaźni, ile ... stron internetowych, na których czasem się udzielam :)))

    • 0 0

  • grisza

    no nie mów ze taka wazna wiadomość do ciebie nie dotarła
    przeciez to az wstyd że do tej pory nie pojawił sie artykuł, traktujacy o tym ze JPP pisze na innym forum pod takim to a takim nickiem...

    • 0 0

  • musi przegapiłem... idę złożyć wypowiedzenie i samokrytykę... chlip...

    • 0 0

  • A co ten "facet w bereciku" co się wita z tą kobietą zrobił dla tego szpitala?

    pokropił, nażarł się za darmochę, poczynił znak krzyża, nakazał ich powieszenie w każdej sali, wziął co łaska (nie mniej niż 15 tys.) .
    Rzeczywiście DOBROCZYŃCA!!

    • 0 0

  • chociaż obiecałem

    nie dotrzymam - bo już nie mogę.
    zacznę od tego, że nie popieram żadnych Rydzyków, Giertychów, Jankowskich, Kaczyńskich tylko myślę samodzielnie.
    Zacznę od tego, że nigdzie nie kwestionowałem faktu, że bardzo dobrze, że taki szpital powstał - to wspaniała wiadomość, że polepszą się znacznie warunki leczenia dzieci.
    Ale!
    Nie zgadzam się z tezą, że to nie ważne skąd pochodzą pieniądze. To JEST ważne i to BARDZO! Jak można uprawiać taki relatywizm moralny? Swoje dzieci też tak chowacie?? Mówicie im: " Jasiu nie kradnij, no chyba, że jak ukradniesz to oddasz 20% na głodujące dzieci, albo wesprzesz budowę szpitala - wtedy możesz kraść" .
    Nie chodzi tu o nazwisko Kwaśniewskiej bo chociaż komuny nie cierpię, to po prostu jest moralnie wątpliwe by żona urzędującego prezydenta stała na czele fundacji i przyjmowała pieniądze od ludzi, którzy potrzebują coś załatwić u jej męża - prezydenta. I może się ona nazywać Kaczyńska, Giertych, Wałęsa albo Kwaśniewska - nie ma to znaczenia - już w założeniu jest to podejrzane i otwiera ogromne pole do nadużyć. Tak samo jak poseł nie może być w zarządzie lub radzie nadzorczej prywatnej firmy – bo by głosował w sejmie mając na uwadze interes własnej firmy itp.
    Moim zdaniem było to tak – znalazł się jakiś spec od Public Relations i mów do Kwacha tak – słuchaj stary, dobrze na twój wizerunek wpłynie fakt, że twoja żona będzie się zajmować działalnością „charytatywną” – tobie poprawi się wizerunek, wpadnie trochę kaski na boku, a jak dobrze pójdzie to może i z Jolki kiedyś prezydenta zrobimy, co ty na to? I Olek na to – OK. I się zaczęło – Kulczyk chciał mieć kogoś w radzie nadzorczej ORLENU – dał na fundację, Gołota chciał list żelazny – wpłacił, Dochnal „pomagał” w przejęciu Polskich Hut Stali – wpłacił.Oczywiście to tylko spekulacje – nikogo w sądzie nie skazano(hahaha). A potem Jolka to co jej skapnie przekaże na szlachetny cel i już w mediach można pisać jedynie słuszne bzdury jak to pani prezydent nad losem każdego dziecka się pochyla. Nie widzicie jaka to obłuda? Jaka podwójna moralność? Ja widzę.
    Na koniec przypomnę, że cieszę się ogromnie z powstania szpitala.
    pozdrawiam

    • 0 0

  • Brawo krzy$iek

    ... zatem nasze opinie w tej sprawie nie są specjalnie odległe. Wręcz przeciwnie ...
    Z poważaniem :)))

    • 0 0

  • grisza

    Łysiak rulez!!!
    co czytałeś, co polecasz?
    ja jak na razie Statek, Dobry, Konkwista, Najlepszy no i oczywiście Rzeczpospolita Kłamców
    pozdro

    • 0 0

  • Krzysiu

    Stulecie Kłamców. Nie wprowadzaj w błąd potencjalnych czytelników.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane