• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Najpierw prośby, teraz cement na szybie. Spór o miejsca postojowe przy Szymanowskiego

Maciej Korolczuk
5 maja 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Szyby obsypane białym proszkiem przypominającym mąkę spożywczą lub cement zastali kierowcy samochodów zaparkowanych przy Szymanowskiego w pobliżu Garnizonu. Szyby obsypane białym proszkiem przypominającym mąkę spożywczą lub cement zastali kierowcy samochodów zaparkowanych przy Szymanowskiego w pobliżu Garnizonu.

Szyby obsypane prawdopodobnie cementem zastali właściciele dwóch samochodów po tym, jak zaparkowali swoje auta na publicznych i ogólnodostępnych miejscach postojowych przy ul. SzymanowskiegoMapka na granicy Wrzeszcza i Strzyży. Na początku marca nasz czytelnik na tej samej ulicy znalazł za wycieraczką grzeczną, acz stanowczą prośbę, by tam nie parkować.



Aktualizacja, godz. 11:30.

Po publikacji artykułu skontaktowała się z nami pani Monika, która była świadkiem zdarzenia.

- Byłam świadkiem zniszczenia tych samochodów. Sugestie czytelników, którzy zamieścili zdjęcia w internecie, że stoją za tym mieszkańcy ul. Szymanowskiego są krzywdzące i nieprawdziwe. Cement na te szyby wysypał kierowca innego pojazdu po tym, jak sam zaparkował swoje auto na trawniku i po powrocie do auta znalazł na szybie naklejkę upominając, że zaparkował w niewłaściwy sposób. W ramach rewanżu wysypał na inne, prawidłowo zaparkowane auta cement i polał to wodą. Próbowałam jako mieszkaniec tej ulicy zaniechać tego wandalizmu. Wszyscy moi sąsiedzi są zbulwersowani, tym co się stało. Jestem też w kontakcie z właścicielem jednego z poszkodowanych samochodów, ponieważ zostawiłam kontakt do siebie na potrzeby zgłoszenia na policję. Nie mogę zrozumieć takiego zachowania, które niszczy i ulicę i czyjeś mienie.


O samochodach z przednią szybą pokrytą grubą warstwą białego proszku, przypominającego mąkę spożywczą lub cement, poinformowali nasi czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta. Dziękujemy za przesłane zdjęcia.

- Szyby dwóch samochodów parkujących na ul. Szymanowskiego zostały obsypane cementem. Spadł deszcz, cement zasechł. Czyżby kolejna odsłona walki mieszkańców szeregowców o wyłączność ogólnodostępnych miejsc? Jeśli tak (a właściwie niezależnie od motywu), to chyba przekroczono jakąś granicę. Są świadkowie, sprawa zgłoszona na policję - napisał "Strzyżak", nasz czytelnik.
Godzinę później inny czytelnik, podpisany jako "TS" dodał:

- Zobaczcie jakich mamy sąsiadów z naprzeciwka bloku Os. Garnizon przy ul. Szymanowskiego w Gdańsku Wrzeszczu/Strzyża i jak traktują samochody zaparkowane w ogólnodostępnych miejscach.
19:17 3 MAJA 22 (aktualizacjaakt. 20:14)

Auta z betonem na szybie (100 opinii)

Szyby dwóch samochodów parkujących na ul. Szymanowskiego zostały obsypane cementem. Spadł deszcz, cement zasechł.

Czyżby kolejna odsłona walki mieszkańców szeregowców o wyłączność ogólnodostępnych miejsc? Jeśli tak (a właściwie niezależnie od motywu) to chyba przekroczono jakąś granicę.

Są świadkowie, sprawa zgłoszona na policję.
Szyby dwóch samochodów parkujących na ul. Szymanowskiego zostały obsypane cementem. Spadł deszcz, cement zasechł.

Czyżby kolejna odsłona walki mieszkańców szeregowców o wyłączność ogólnodostępnych miejsc? Jeśli tak (a właściwie niezależnie od motywu) to chyba przekroczono jakąś granicę.

Są świadkowie, sprawa zgłoszona na policję.
Zobacz więcej


Wcześniej były kartki z grzeczną prośbą



Według świadków sprawa zniszczonych samochodów wiąże się z historią opisaną na Trojmiasto.pl na początku marca. Wówczas pan Leszek znalazł za swoją wycieraczką krótką, lecz stanowczą prośbę, by nie parkować na ogólnodostępnych miejscach.

Miejsca zostały wcześniej wyremontowane przez miasto, ale część kosztów miała być pokryta przez samych mieszkańców.

- To miejsce postojowe wykonaliśmy za własne pieniądze, dlatego dziękujemy serdecznie, jeśli następnym razem pozostawisz je wolne. Udanego dnia i szerokiej drogi - pisali autorzy wiadomości.
W odpowiedzi urzędnicy z Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni podkreślili, że zatoki postojowe wzdłuż ul. Szymanowskiego stanowią pas drogi publicznej, więc zgodnie z ustawą o drogach publicznych może korzystać z nich każdy.

Jeżeli postój odbywa się zgodnie z obowiązującymi przepisami ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz znakami drogowymi, każdy kierujący może się w takiej zatoce zatrzymać.

- Mieszkańcy Szymanowskiego w niektórych przypadkach rzeczywiście finansowali z własnych środków budowę miejsc postojowych z pełną świadomością jednak, że miejsca te nie będą mogły być na ich wyłączność - napisali w komentarzu przedstawiciele GZDiZ.
Na początku marca jeden z naszych czytelników na tej samej ulicy znalazł za wycieraczką kartkę ze stanowczą, ale uprzejmą prośbą, by następnym razem parkować gdzie indziej. Na początku marca jeden z naszych czytelników na tej samej ulicy znalazł za wycieraczką kartkę ze stanowczą, ale uprzejmą prośbą, by następnym razem parkować gdzie indziej.

Sprawę wyjaśnią policjanci i świadkowie?



Czy incydent z szybą posypaną białym proszkiem to eskalacja konfliktu między kierowcami a mieszkańcami ul. Szymanowskiego? Sprawdzi to gdańska policja, która otrzymała zgłoszenie w tej sprawie, ale nie od właścicieli aut, lecz przypadkowego przechodnia.

Pomóc mogą też zeznania świadków, którzy widząc prawdopodobne auto sprawcy, zdążyli spisać jego numery rejestracyjne, o czym poinformowali poszkodowanych kierowców na kartce pozostawionej za ich wycieraczkami.

- We wtorek 3 maja popołudniu policjanci otrzymali telefoniczne zgłoszenie od przechodnia, że na ul. Szymanowskiego na szybach dwóch aut jest zaschnięty cement. Zgłaszający stwierdził, że nie chce nic oficjalnie zgłaszać i odmówił udziału w dalszych czynnościach. Póki co właściciele tych samochodów nie zgłosili się do policjantów, niemniej jednak zajmujemy się tą sprawą, będziemy docierać do właścicieli tych pojazdów i ustalać dokładne okoliczności tego zdarzenia - informuje podinsp. Magdalena Ciska, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku.

Opinie (601) ponad 20 zablokowanych

  • Prawo to nie wszystko - jest jeszcze przyzwoitość i szacunek dla innych (3)

    A przyzwoitość nakazuje nie parkować komuś pod domem jak się ma parking pod swoim domem i tego pewnie nauczył się właściciel zabetonowanego grata.

    • 16 22

    • To są miejsca ogólnodostępne i ludzie mogą tam przyjeżdżać i parkować z różnych powodów. Na podjeździe nie parkują mieszkańcom.

      • 13 4

    • (1)

      Przyzwoitość to nakazuje nie tykać cudzego mienia. A miejsce ogólnodostępne jest ogólnodostępne.

      • 13 2

      • Przyzwoitość! A wiesz co to oznacza?

        • 0 6

  • Uroki Gdańska

    Deweloper wybudował wielkie osiedle tuż obok - dlaczego po swojej stronie ulicy nie zapewnił ogólnodostępnych miejsc parkingowych? Np. na Stachury nie da się w ogóle wjechać, każdy kurier, taksówka musi się zatrzymać właśnie tam. Wjazd do hali garażowej ciągle zastawiony, tak jak Szymanowskiego. Był wielki parking bliżej, ale Hossa musiała tam wcisnąć blok :/

    • 22 1

  • Teraz niech wieśniaki z Szymanowskiego zrzucą się na remont auta/aut.

    I jakieś prace społeczne im się przydadzą.

    • 15 7

  • Te miejsca parkingowe sa ogolnie dostepne.

    Tak wynika z wypowiedzi urzednikow, ale...
    Nawet gdyby tak nie bylo, to od karania za zle zaparkowanie pojazdu jest policja i sluzby miejskie, a nie prywatni ludzie.
    Takie "szeryfowanie", jako rodzaj samosadu, powinno byc surowo karane.

    • 15 6

  • "za własne pieniądze, dlatego dziękujemy serdecznie, jeśli następnym razem pozostawisz je wolne..."

    gdzie tu prośba o to aby nie parkować na tych miejscach?

    • 3 5

  • Połamał bym racice temu wandalowi.

    • 10 3

  • Poziom Agresji (2)

    Niestety tez doswiadczylem wielokrotnie agresji szczegolnie ze strony starszych mieszkancow Gdyni. Mimo ze parking nie nalezy do nich to atakuja innych mieszkancow jakby ktos im na wlasna ziemie wjezdzal. Im sie wszystko poprostu nalezy - TVP totalnie mozgi wypralo.

    • 10 6

    • Z tym hejtem politycznym ruski tłuczku mógłyś sobie darować

      • 3 5

    • Najgorsze

      są złotowy z Gdańska. Łatwe do rozpoznania, nawet bez napisu taxi.

      • 0 0

  • przecież to jest proste

    Twoje prywatne miejsce - masz pełne prawo do niego. Miejsce publiczne - nie masz żadnego prawa do niego, a przynajmniej nie większe niż dowolna inna osoba. Tylko tyle i aż tyle. Wszelkie uzurpacje trzeba wypalać ogniem i żelazem. Od tego mamy policję

    • 15 1

  • Parkujaca (5)

    Kiedyś też tam zaparkowałam i bardzo się zdziwiłam jak po powrocie moje auto zostało zablokowanie przez inny samochód. Byłam zła jak smok bo się spieszyłam, miałam dzwonić po straż miejską, ale znalazł się kierowca blokującego samochodu. Nie omieszkał mi powiedzieć, że on tu mieszka i jakby oczywistą rzeczą jest fakt, że to jego miejsce. Po tym artykule widzę, że warto było zawołać straż miejską żeby wytłumaczyła zasady ruchu drogowego.

    • 28 10

    • Ma pani szczęście, że tylko zablokował - jak widać po artykule mógł zniszczyć...

      • 16 0

    • zabrakło 5 czy 10 złotych na parking płatny na Garnizonie? (1)

      • 6 9

      • A co cię obchodzi jej portfel

        Gamoniu

        • 3 0

    • Po co parkuje (1)

      Pani komus pod domem? Adios. Na garnizonie sa parkingi pod blokami. Ogolnodostepne ale platne!

      • 2 6

      • Ponieważ jest to ogólnodostępne miejsce parkingowe.

        • 6 1

  • Ci ludzią są żenujący, zachowują sie jak typowe buraki. (1)

    Co z tego, że wyłożyli kasę jak miasto od początku informowało, że miejsca nie będą ich na własność? Sprawa jest prosta- miejsce ogólnodostępne to każdy może z niego skorzystać. po co ten bezsensowny wandalizm?

    • 20 8

    • Takie drobne cwaniaczki

      nie wiedzieli, że miasto jest lepsze w te klocki. Kto niby będzie tu parkował oprócz nas.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane