• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Napad na bank w Gdańsku

piw
22 grudnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 

Policja szuka młodego mężczyzny, który napadł w piątek późnym popołudniem na jedną z placówek banku Credit Agricole w Gdańsku.



Do napadu doszło o godz. 17:50 w piątek. Do napadu doszło o godz. 17:50 w piątek.
- Przed godziną 18 do jednej z placówek bankowych we Wrzeszczu wszedł młody mężczyzna. W środku nie było już klientów, jedynie trzy osoby pracujące w banku. Mężczyzna podszedł do jednej z nich i wyciągnął przedmiot przypominający broń - mówi podkom. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Napastnik zażądał wydania pieniędzy. Pracownica banku, której groził, spełniła jego polecenie. Mężczyzna zabrał łup i uciekł. Policja nie chce zdradzić, jaką kwotę zrabowano, jednak według osoby, która poinformowała nas o sprawie było to około 16 tys. zł.

Policjanci jeszcze w piątek zabezpieczyli wszystkie ślady, dysponują też nagraniem z bankowego monitoringu. Jak udało nam się dowiedzieć, mężczyzna nie był zamaskowany. Obecnie trwają jego poszukiwania.
piw

Opinie (346) 9 zablokowanych

  • najlepszy jest Getin bank na kolobrzeskiej do tego banku nawet nie wejdziesz bo są zamykane od wewnatrz na pilota (1)

    ludzie sie zarpią z dzrwiami a sie okazuje ze otworzyc je moze tylko pracownik banku od wewnątrz.Wiekszej głupoty juz wymyslec niemogli bo na wyjscie blokady niema.

    • 5 0

    • bo w tej placówce tego banku, jest taki mały ruch klientów, że pracownicy zanudziliby się siedząc i nic nie robiąc, dlatego są dzrwi na pilota, żeby nie musieli siedzieć na sali operacyjnej. Jak ktoś dzwoni to losują jakąś słynną wyliczanką kto idzie obsłużyć leminga co dzwonił. I tyle chodzi o względy fizyczne.

      • 0 0

  • Święta

    Wpadł do banku po sianko na święta

    • 2 1

  • pracownicy banku powinni odpowiadać za współudział (6)

    Jak można jakiemuś kolesiowi oddać pieniądze tylko dlatego że miał przedmiot przypominający broń? A jeżeli to był banan? Jaką krzywdę można wyrządzić bananem?

    • 2 18

    • co za kretyn (4)

      a czemu miała nie oddać nie swoich pieniędzy - debilu????@@@@!!!!!!1!!!!

      • 3 1

      • Po pierwsze mnie nie obrażaj bo spotkamy się w sądzie. (3)

        Po drugie dlatego że za te pieniądze jest odpowiedzialna. I jak by pracownicy każdemu tak dawali pieniądze to banki by zbankrutowały. A po trzecie facet też ukradł moje pieniądze które do tego banku wpłaciłem.

        • 0 7

        • Spotkamy się w sądzie? Buahahha Debil, matoł, kretyn, idiota, wsiok, przygłup to Wojtek. Czekam na pozew.

          • 5 0

        • Wojatek czy Ty sie przypadkeimz koniem na łby zamieniłeś??? Każdy pracoenik banku ma dbac najpierw o swoje bezpieczeństwo a nie o pieniadze któe są ubezpieczone , za współudział to mogą Ciebie oskarżyć -współudział w głupocie !

          • 4 0

        • ssij pajacu !

          • 1 0

    • mądraliński

      kup se te banany i stuknij się w pusty łeb. Kasa w banku jest ubezpieczona od takich wypadków. Życie pracownika...

      • 2 1

  • Napad na bank w Gdańsku (1)

    No i co się stało?
    przynajmniej normalny złodziej nie jak ci których wybieramy co 4 lata !!!!!!!!!!!!!

    • 16 2

    • No i specjalnie się nie napracował chłopina

      • 1 0

  • śmiech na sali...

    ...To POlska właśnie...

    • 4 1

  • Rabowanie a wymiar sprawiedliwości (1)

    Złodziej może się wzbogacił, ale ślady zawsze pozostają. Możliwe, że posłuszna kasjerka zna złodzieja, albo pozostali pracownicy. Monitoring bardzo dużo pokazuje i jeśli jest się spostrzegawczy to złodziejaszek długo się zdobyczą nie nacieszy i może na Święta znajdzie suche i czyste lokum w celi więziennego aresztu śledczego. Po udowodnieniu przed sądem winy spędzi resztę swoich dni na wolontariackiej pracy o chlebie i "gazie z butelki" z napisem:Jestem złodziejem żeby wszyscy wiedzieli jak wygląda, a ludzkie spojrzenia ranią bardzo dotkliwie.

    • 1 4

    • owodzie i chlebie

      Co ty wiesz o więzieniu? Może koleś nie ma dachu nad głową i chciał na zimę gdzieś w cieplutkim więzieniu posiedzieć? Tam mają lepiej niż niektórzy na wolności, telewizory,paczki, fajeczki mogą dzwonić żyć nie umierać.

      • 0 0

  • Złodziejaszek amator okradł złodziei profesjonalistów :)

    Taki powinien być tytuł.

    • 8 1

  • Bandyta i tyle.

    Zastanawiam się kim są ludzie, którzy otwarcie wyrażają poparcie dla tego bandyty. Jak nazwać to, co siedzi tak głęboko zakorzenione w części społeczeństwa, co sprawia, że przykazanie 'nie kradnij' traktują wybiórczo.
    To, że ukradł 'tylko' 16tys? To, że w ręku miał tylko replikę? I tak mogła mieć miejsce strzelanina. Mógł zginąć ktoś niewinny. Jak dwanaście lat temu w W-wie, zgineły cztery pracownice banku. Najmłodsza miała 21lat i była pierwszy dzień w pracy. Co byście powiedzieli ich rodzinom? Że ktoś potrzebował kasy na prezenty?

    • 8 1

  • złodziej złodziejowi oka nie wykole

    • 4 2

  • no jak ktoś go wyda to policja znajdzie innaczej nie ma szans, są świeta i policja wypoczywa.

    • 4 0

  • jak juz zorganizowal napad (2)

    to mogl ukraść choć te 100 000zł. 16 000 ten bank nawet nie odczuje

    • 7 1

    • pewnie tylko to 16 000 miała w kasie.

      • 0 0

    • Credit Agricole nie ma więcej niż 20.000 zł

      O ile nikt nie awizował większej kwoty do wypłaty. Obecnie mało jaka placówka bankowa trzyma dużo większe kwoty o ile nie są one wcześniej awizowane. Gdyby z kolei ktoś wcześniej awizował policja sprawdzałaby powiązania z awizującym.

      • 0 0

  • Jestem już bardzo do tyłu ,pani pracująca w banku pisze jak psychika ucierpiała to przecież trauma owszem zgadzam się lecz dzisiaj ludzie nie mają odporności psychicznej za łatwo wszystko przychodzi liczy się pieniądz ,anie drugi człowiek teraz za 30 stebników przyjaciel sprzeda cię u góry tego nie widzą ,ze bieda w kraju a miliony sa marnowane przez firmy niby wiarygodne

    • 3 0

  • (2)

    Już widzę po komentarzach, że do sporej części osób tłumaczenie podstawowych zasad moralnych nie trafia.

    Śmieszne są jednak te komentarze. Już mu dorobiliście motyw: kochający tatuś pragnie zorganizować Święta rodzinie... I oto scenariusz rodem z Hollywood: umorusane dzieci rozcierają cieknące po policzkach łzy i patrzą modrymi oczkami na tatusia w stroju świętego Mikołaja, który rozdaje im prezenty. Ach: samochód dla Jasia, lalka dla Zuzi... Dla każdego po laptopie, a żonie kupił pierścionek z brylantem, bo nie było go stać, gdy się zaręczali...

    O czym świadczy popularność tego scenariusza? Że pragniecie tego samego... Wczuliście się w jego rolę i podświadomie boicie się kary. W dodatku snujecie dalsze marzenia: za resztę kasy facet kupi kupon lotka i wygra 10 milionów złotych. Ich los zmieni się diametralnie. Ewentualnie wersja dla sympatyków idei pozytywistycznej: kupił wypasiony garnitur, poszedł na rozmowę kwalifikacyjną i dzięki tak wspaniałej oprawie swojego geniuszu dostał pracę. Jako dyrektor czegoś szybko zarobił dużo kasy, ustawił rodzinę na resztę życia, a że gryzło go sumienie- zrobił wiele dobrego, założył fabrykę, pomógł masie ludzi- biednych, ale mniej odważnych od niego. Wtedy zgłosił się na policję, oddając 16 tysięcy z odsetkami. Co prawda bezduszne prawo postanowiło go zmaltretować, ale cudowny adwokat i głos ludu wybroniły go od kary...

    A może napisać inny scenariusz?

    Koleś całe życie oszukiwał, taki drobny cwaniaczek. Podkradał ojcu (może jest nim np. schorowany robociarz) z portfela, babci-emerytce spod materaca, a konkubinie-samotnej matce - ze skarbonki. Drobne, aczkolwiek uciułane z trudem, pieniądze. Potem może zaczął dealować. Najpierw po trochu- przed szkołą, do której chodzą Wasze dzieci. Potem troszku się zagalopował, bo sam zaczął ćpać. I tak narobił sobie sporych długów u szefów dealerów (jakkolwiek się nazywają), więc żeby nie dostać po ryju, zrobił skok na bank.
    Teraz oddał kasę, kupił działkę, flaszkę, siedzi w necie i czyta te bzdury, ciesząc się, że społeczeństwo z takim zrozumieniem traktuje jego "wyczyn".

    Nie wiem, który scenariusz byłby lepszy. Nie wiem też, który ojciec rodziny w Polsce ma pistolet...

    • 11 10

    • No bo widzisz, on pewnie z dziecięcym pistolecikiem tam poszedł. (1)

      A tak serio. Do krawędzi jest bliżej niż myślisz. Mój szef miał kłopoty, przestał mi płacić, ja z kolei swoich rachunków bo nie było na życie i potoczyło się lawinowo.
      I co z tego że się kształciłam i odpowiedzialnie pracowałam?

      Życzę ci żebyś nadal był naiwniakiem i nie miał okazji zrozumieć desperata. Uwierz mi jednak na słowo, można mieć powód żeby obrabować bank.

      • 2 1

      • I co? Poszedłeś kraść?

        Pewnie, że mogę zrozumieć desperata i więcej się zastanawiam nad tą sytuacją niż możesz sądzić (nawet weszłam tu po raz drugi). Mogę mu bardzo współczuć, ale ani nie mam pewności, że to rzeczywiście człowiek, który ze swojej strony zrobił wszystko, by uczciwie zarobić, ani że zrobił to dlatego, że chciał poprawić akurat Święta swojej rodzinie. Tymczasem wszyscy od razu go usprawiedliwili, zakładając te dwie rzeczy... I to wyśmiewam.
        Poza tym w oczach prawa, moralności itp. takie rzeczy są jednoznaczne. Można jedynie dorzucić okoliczności łagodzące. Dlaczego okraść bogatego to nie jest złodziejstwo? Dlaczego niby jazda na gapę nie jest złodziejstwem? itd. Im więcej usprawiedliwiamy, tym robi się gorzej. Ktoś biedniejszy od osoby na gapę płaci za swój bilet. Zkm widzi, że brakuje kasy- podwyższa ceny. Tym sposobem gapowicz okrada biedniejszego. Banki (ani ich ubezpieczyciele) też nie mają pieniędzy z powietrza, co już ktoś opisywał...

        • 1 0

  • Przeciętna pensja w moim zawodze - na rękę to 6.000 zł (2)

    Oczywiście są to pieniądze do dostania jeśli jest sie dobrym. Aby nie było, że trudno o pracę, w moim zawodze można być pracodawcą sam dla siebie. Z wykształcenia jestem inżynierem. Jak myślicie, wiedząc, że lukasbank ma 20.000 zł i nie więcej zaryzykowałbym skok? Pracuję 6 godzin dziennie, godziny nienormowane, wstaję o której chcę. Warto ryzykować dwoma latami pobudki o siódmej?

    To bez sensu. Lepiej spokojnie trzy miesiące popracować - bez ryzyka. Mój komentarz jest dla tych, którzy nie uważają, że nic innego tylko bieda powoduje, że ludzie robą takie rzeczy.
    Pamiętajcie, że ci, co robią w bidronce czy innym zachodnim insekcie za 800 zł niczego nie są się w stanie w życiu dorobić...

    • 2 8

    • Wiesz, wstrząsnę światem...

      Są ludzie którzy NIE zarabiają 6 tysięcy, ani nawet połowy, ani 1/3...
      Nie wiem jak wyjdziesz z szoku, bo teraz się okazuje że wyprodukowałeś bełkot.

      • 1 1

    • biedronka

      koles w biedronce sie zarabia 2 tys a nie 800...widze orientacje to ty masz

      • 0 0

  • Jak to Tobiasz,to na marichuane pojdzie

    • 0 4

  • Samotny Wilk Zeb Mc Kaine...

    Musimy wiedzieć gdzie szukać??? to znajdziemy!!!

    • 2 2

  • Durny nasz naród Grecy już dawno podpalili by cały kraj jakby musieli żyć tak jak my ! A my d*py wolowe jeden po drugim

    • 10 2

  • Wcale mu się nie dziwię!!!! (1)

    Gdybym miała dość odwagi zrobiłabym to samo. Bank-krwiopijca nawet nie odczuje takiej straty. Bo tak tu dziś wyżyć z głodowych pensji? Panie Premierze, jak????

    • 13 7

    • dlaczego krwiopijca?

      bo żąda spłaty zaciągniętego kredytu a ty nie masz z czego spłacić? Długi trzeba oddawać

      • 0 0

  • (1)

    Życze tym, ktozy popieraja jego czyn, aby kiedys ich to spotkalo. Nie wazna kwota, liczy sie czyn. Wedlug Was kazdy moze biegac z bronia po miescie i robic co chce? Pieniadze szczescia nie daja, fakt bez nich nie da sie zyc, ale w wiezienu mu sie nie przydadza!

    • 5 9

    • Dzięki że mi życzysz żeby mnie też spotkało że wejdę z bronią do banku

      i wyjdę z 16 tysiącami. :) Właśnie tego potrzebuję.
      I wiesz, głupolu? Mojemu dziecku będzie lepiej ze mną w więziennej celi dla matki z dzieckiem, i na państwowym wikcie, niż w strachu przed wyrzuceniem z mieszkania.
      Co mam do stracenia? Honor?? Już go nie mam bo mam długi choć zawinione przez pracodawcę. Może spokój? Żyję w zagrożeniu, równie dobrze mogę bać się policji, z komornikiem i tak by przyszli.
      No, co jeszcze? Mogę tylko zyskać i tak samo zyskał ten człowiek który okradł bank.

      • 1 1

  • (4)

    Czytając te komentarze stwierdzam, że niektórym osobom powinno się dożywotnio odcinać dostęp do internetu. Jak można pochwalać jakikolwiek czyn przestępczy... A dla mało zorientowanych informacja: Dopóki nie stwierdzi się, że była to broń palna zawsze używa się stwierdzenia "przedmiot przypominający broń".

    • 4 17

    • Jak byś był za ACTA to i Tobie by odcięli ;) (1)

      Pewnie nigdy nie miałeś kredytu ani nie znasz nikogo co kredyt miał, skoro tak piszesz.

      • 4 3

      • Wyobraź sobie, że miałem kredyt i znam wielu, którzy mają... Jakoś nikt z nich nie napada na banki. Jeśli uważasz, że to jest rozwiązanie, to jest ono bardzo krótkowzroczne. Pieniądze szybko się skończą... A potem rodzina... jeśli ją ma będzie biegać z paczkami do pudla... Bo nie wróżę mu długiego pobytu na wolności...

        • 2 3

    • (1)

      Widocznie można (pochwalać). A teraz trochę pomyśl i zastanów się dlaczego. Nie wiem czy ci się uda bo sądząc po jedynym wniosku, że inni mają się nie odzywać, jest to dla ciebie trudne ale warto próbować.

      • 2 1

      • Będę próbował :)

        • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane