Ok. godz 12 w piątek jeden z właścicieli kantorów w śródmieściu Gdańska został napadnięty i okradziony. Szacuje się, że złodzieje zabrali mu ponad 150 tys. dolarów.
2010-09-04 10:19
jak nazywa się pracownik kantoru?? Kantorzysta, kantorowiec...??
2010-09-04 10:46
2010-09-04 11:11
proste , kasjer walutowy, i nie potrzeba byc polonista zeby to wiedziec.
2010-09-04 14:07
.
2010-09-04 19:13
lub
pracownica kantoru
lub
sprzedawca ,handlowiec,
jak nazywa sie sprzedawczyni spożywczego??
spożywarka?
spożywczyni?
spożyweirka
2010-09-04 21:08
...... poprostu : legalny cinkiarz .
2010-09-04 10:19
ty forgettwoj stary lipa pachnie
2010-09-04 10:25
Kańciarz !
2010-09-04 10:47
doszlo zeby dzieci w ten sposob zbieraly na podreczniki , to bieda doprowadza do takich sytuacji biedne dzieciatka , przyszlosc nowej Polski !!
2010-09-04 11:09
znasz takie stanowsiko pracy jak "kasjer walutowy" ?? tak się właśnie nazywa.
2010-09-04 11:14
A gdzie byl jego brat w tym czasie zamiast pilnowac tego nieudacznika
2010-09-05 14:15
Poszkodowany jest uczciwym i gospodarnym człowiekiem z pomysłem na życie i biznes. Takie wypowiedzi jak Twoja to obelga, brak poszanowania cudzej pracy i nieczułość na krzywdę innych. Zastanów się nad sobą kobieto !!!
2010-09-04 11:37
autor tego tekstu mógłby chociaż wiedzieć ze właściciel kantoru nie jest tutaj poszkodowanym tylko pokrzywdzonym:p
2010-09-04 13:21
są dwie opcje;
albo ustawione bo wiadomo ubezpieczenie itp
albo znajomy go okradł, który akurat wiedział o tej kasie
2010-09-05 14:20
Jaka ubezpieczalnia wypłaci odszkodowanie ?? Jaka ubezpieczalnia ubezpieczy w przypadku takiego zdarzenia ?? W jakim świecie wy ludzie żyjecie ??
2010-09-04 14:19
po co sie gorączkujecie
2010-09-04 14:32
2010-09-05 19:43
ja też nigdy nic "nieszyszałam" ;)
2010-09-05 14:30
Poszkodowany nie mówi całej prawdy bo jest zastraszony ... napewno go zaszantażowali, że coś zrobią jego rodzinie. Puki nie zacznie mówić to takie szuje będą czuć się bezkarne i cały czas na wolności ... zapewne będą dalej go nachodzić tak samo jak innych którzy boją się donieść. W Trójmieście jest mafia lichwiarzy która pożycza kasę a później pobiera ogromne odsetki z groźbami skierowanymi w stronę rodziny.
Jak nie zaczniecie zeznawać to będą z was doić bez końca - OBUDŹCIE SIĘ !!!
2010-09-04 14:28
biedny i glodny wzil sobie troche grosza to normalnosc
2010-09-05 14:32
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
