Kilku osiłków napadło w centrum Gdańska na amerykańską turystkę. Kobieta, która przeszła kurs samoobrony, nie dała się okraść. Policjanci zatrzymali jednego z napastników.
. Do 50-letniej turystki podeszło kilku mężczyzn. Zaczęli ją szarpać i bić. Starali się wyrwać jej plecak. Nie spodziewali się jednak, że napotkają z jej strony na zdecydowany opór. Kobieta - stosując techniki samoobrony - opierała się napastnikom i nie dała się okraść. Złodzieje uciekli.
2011-07-07 12:54
Wrzucić ścierwa do kopalni niskopokładowej i niech przez 12 lat rąbią na kolanach czarne złoto. Tylko radykalne metody wychowawcze przynoszą pożądany skutek
2011-07-07 12:59
nie pytaj nas co takiego jest w Gdańsku, odważ się i zobacz sam"
no to się kobitka przeszkoliła w technikach samoobrony i przyjechała zwiedzić Gdańsk. Brawo za odwagę.
2011-07-07 13:13
ZAPRASZAMY DO GDAŃSKA
Tu przeżyjesz dreszczyk emocji.
zaprasza Prezydent Miasta Gdańsk
2011-07-07 13:01
bez okna,0,5m na 0,5m kromka chleba i kubek wody na dzień, raz w tygodniu wyjście na spacerniak na 10min w kajdanach na rekach i nogach, i max wyrok 12lat.
przynajmniej selekcja naturalna by była, a jakie oszczędności dla państwa botylko samobójcy by się pchali do pierdla.
2011-07-07 13:03
2011-07-07 13:14
metropolia europejskiej kultury!!!
2011-07-07 13:16
Na "części zamienne" kundla, bo i tak n i c już z niego pożytecznego nie wyrośnie!!!
2011-07-07 13:17
polak to zlodziej i kombinator a do polski lepiej nie jechac bo to dziki kraj!.
2011-07-07 13:18
jeśli oceniasz realia Polski po tym mieście to faktycznie Polska byłaby dzikim krajem
2011-07-07 13:17
Dlatego właśnie wolę Gdynię i Sopot. W śródmieściu Gdyni panuje spokój i porządek. W Gdańsku można co najwyżej złapać się za torbę i non stop sprawdzać kieszenie. Żenada.
2011-07-07 13:18
Może więc warto zadbać o bezpieczeństwo turystów na tej nie tak długiej uliczce.
To tak naprawdę nie byli napastnicy tylko nieudacznicy.
Prawda jest taka że nawet wyszkolony mężczyzna miałby problem z kilkoma napastnikami a co dopiero kobieta po kursie samoobrony.
2011-07-07 13:18
Jak jadąc rowerem drogą rowerową i chcąc przejechać na skrzyżowaniu na zielonym świetle zajechał mnie drogę samochód, który nota bene miał światło czerwone(zielona strzałka- nie jedź baranie jak za przejściem stoi samochód).Wyhamowałem w ostatnim momencie i lekko zahaczyłem jego przedni błotnik i co, gościu wyskoczył do mnie że zrobiłem to specjalnie i zaczął mnie dusić. Po chwili szamotaniny wyciągnąłem telefon i zadzwoniłem na POLICJĘ. Zrobiłem zdjęcie z rejestracją samochodu a facet uciekł. Na policji powiedziano mi, żeby coś oni mogli zrobić to ja muszę zgłosić sprawę tylko z oskarżenia prywatnego i muszę wpłacić wpisowe 300,-PLN.. Nie rozumie tego prawa, dlaczego w tym przypadku Policja z urzędu nie zaczęła działać. Przy czym mam na to świadka, który chciał zeznawać. I my Polacy chcemy być krajem prawa, przecież jeszcze do tego nie dorośliśmy.
2011-07-07 13:20
???
2011-07-07 13:49
Trzeba tylko wiedzieć.
2011-07-07 13:50
2011-07-07 13:52
2011-07-07 13:50
2011-07-07 14:23
"Nie rozumie tego prawa..."
Ale kto nie rozumie? Czytelnik? Ja tez nie rozumieM...
2011-07-07 18:25
Jako uczestnik ruchu powinienec zachowac szczegolna ostroznosc i zejsc z wielocypeda..Gdybys mi tak zajechal zderzak wracal bys do domu bez komorki i roweru.
2011-07-07 13:19
Kobieta wiedziała co ją może czekać w Polsce i się skutecznie przygotowała! Brawo dla niej. 50-latka, pełen szacunek!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
