- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (300 opinii)
- 2 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (158 opinii)
- 3 Gdańsk i andrzejrysuje uczą kultury (160 opinii)
- 4 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (861 opinii)
- 5 50 lat pracuje w jednym zakładzie (253 opinie)
- 6 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (234 opinie)
Napadli na sklep: poznajesz sprawców?
Weszli do sklepu, kupili dwa piwa, a kilka godzin później na ten sam sklep napadli. Grożąc bronią zażądali wydania gotówki, na koniec uderzyli jeszcze sprzedawcę i uciekli. Rozpoznajesz ich? Skontaktuj się z policją.
Z ustaleń policjantów wynika, że ci sami mężczyźni widoczni na zapisie monitoringu około godziny 19:30, robią w sklepie zakupy, a potem, o godz. 23:44 dokonują rozboju na sprzedawcy sklepu.
- Zarejestrowani na filmie napastnicy wbiegają do sklepu, na twarze mają naciągnięte kominiarki, a na głowie kaptury. Jeden z mężczyzn grozi sprzedawcy przedmiotem przypominającym broń, uderza go w twarz i żąda wydania pieniędzy z kasy. Sprawcy kradną pieniądze i uciekają ze sklepu - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Napastnicy to mężczyźni w wieku około 25-30 lat.
Pierwszy z nich ma około 180-185 cm wzrostu, sylwetkę otyłą, a twarz okrągłą. Podczas napadu ubrany był w szare dresowe spodnie, sportowe buty, kurtkę koloru niebieskiego z elementami koloru białego przy zamkach, a na głowie miał czarną czapkę z jasnym napisem.
Drugi sprawca ma ok. 180 cm wzrostu, szczupłą budowę ciała, włosy w kolorze ciemny blond, widoczne zakola, a twarz pociągłą. Podczas napadu ubrany był w kurtkę pikowaną koloru granatowego, buty koloru niebieskiego z literą "N".
- Na miejscu przestępstwa policjanci zabezpieczyli wiele śladów. Funkcjonariusze współpracują również z policjantami w kraju, bo niewykluczone, że sprawcy nie są mieszkańcami Trójmiasta - mówi Kamińska.
Jeżeli rozpoznajesz widocznych na filmie napastników, zadzwoń pod numer alarmowy 997 lub na numer telefonu (58) 321-62-22. W sprawie tego rozboju kontaktować można się także z wydziałem dochodzeniowo-śledczym gdańskiej komendy pod numerem telefonu (58) 321-62-60.
Opinie (358) ponad 20 zablokowanych
-
2018-02-06 10:35
t (1)
Slowa kluczowe: lechia gdansk sekcja orunia
- 5 2
-
2018-02-06 12:20
Raczej bliżej morza
- 0 1
-
2018-02-06 10:52
ja pitole jaki korek ten w tych dresach stoi jak by miał nasr*ne masakra debile do odstrzelenia
- 8 1
-
2018-02-06 11:26
Gdanskcy ONRowcy
To widac , ps gangsterzy w bialych rekawiczkach hahahahhah
- 3 4
-
2018-02-06 11:57
Zlapac i wywiezsc w niedostepne rejony Syberii.
- 6 0
-
2018-02-06 14:05
na meczu Lechi ich zlapiecie (1)
- 4 3
-
2018-02-06 23:30
Myślę że może być z tym problem
Tam będzie kilka tysięcy ich sobowtórów
- 1 0
-
2018-02-06 14:19
Bajka to tylko w Polsce
W listopadzie napad w lutym publikacja twarzy sprawców normalnie dziki zachód policja już dawno powinna zrobić publikacje a nie dopiero po ok 4 mies.No ale co się dziwić nasze stróże prawa o d*pę rozbić dopiero jak se nie radzą to proszą o pomoc.Poz drawiam
- 3 0
-
2018-02-06 15:58
To elektorat pisbecki , dresy i kibole-laczy ich pisowski patryjotyzm i narodowy debilizm
- 4 1
-
2018-02-06 17:28
Sprzedawca powinien mieć bron
I strzelać wyrywać chwasty
- 3 1
-
2018-02-06 17:40
jak to kto
Adamowicz
- 2 3
-
2018-02-06 19:25
Mój kot by ich szybciej złapał
Że zdjęcia publikują po takim czasie dlaczego prości naiwni ludzie się pytają ano dlatego wam wytłumaczę że psy to znaczy milicja zgadza się na upublikowanie takiego zdjęcia z desperacji i są wyrazem ich niemocy ich wtyki konfidenci na dzielnicy z całego trójmiasta po prostu ich nie znają i nie potrafią w żaden sposób ich wyręczyć kapując na kolegów 90%sukcesów policji przy takich akcjach jest wynikem tzw. pracy operacyjnej czytaj rozpytywaniem konfidentów na dzielnicy nie muszę być agentem fbi żeby odgadnąć że po 3miesiącach od napadu psy już mają pewność to nie był nikt z Trójmiasta i okolic
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.