- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (306 opinii)
- 2 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (203 opinie)
- 3 Dlaczego szpetne kioski nie znikają z ulic? (125 opinii)
- 4 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (885 opinii)
- 5 Gdańsk i andrzejrysuje uczą kultury (163 opinie)
- 6 50 lat pracuje w jednym zakładzie (254 opinie)
Napadli na sklep: poznajesz sprawców?
Weszli do sklepu, kupili dwa piwa, a kilka godzin później na ten sam sklep napadli. Grożąc bronią zażądali wydania gotówki, na koniec uderzyli jeszcze sprzedawcę i uciekli. Rozpoznajesz ich? Skontaktuj się z policją.
Z ustaleń policjantów wynika, że ci sami mężczyźni widoczni na zapisie monitoringu około godziny 19:30, robią w sklepie zakupy, a potem, o godz. 23:44 dokonują rozboju na sprzedawcy sklepu.
- Zarejestrowani na filmie napastnicy wbiegają do sklepu, na twarze mają naciągnięte kominiarki, a na głowie kaptury. Jeden z mężczyzn grozi sprzedawcy przedmiotem przypominającym broń, uderza go w twarz i żąda wydania pieniędzy z kasy. Sprawcy kradną pieniądze i uciekają ze sklepu - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Napastnicy to mężczyźni w wieku około 25-30 lat.
Pierwszy z nich ma około 180-185 cm wzrostu, sylwetkę otyłą, a twarz okrągłą. Podczas napadu ubrany był w szare dresowe spodnie, sportowe buty, kurtkę koloru niebieskiego z elementami koloru białego przy zamkach, a na głowie miał czarną czapkę z jasnym napisem.
Drugi sprawca ma ok. 180 cm wzrostu, szczupłą budowę ciała, włosy w kolorze ciemny blond, widoczne zakola, a twarz pociągłą. Podczas napadu ubrany był w kurtkę pikowaną koloru granatowego, buty koloru niebieskiego z literą "N".
- Na miejscu przestępstwa policjanci zabezpieczyli wiele śladów. Funkcjonariusze współpracują również z policjantami w kraju, bo niewykluczone, że sprawcy nie są mieszkańcami Trójmiasta - mówi Kamińska.
Jeżeli rozpoznajesz widocznych na filmie napastników, zadzwoń pod numer alarmowy 997 lub na numer telefonu (58) 321-62-22. W sprawie tego rozboju kontaktować można się także z wydziałem dochodzeniowo-śledczym gdańskiej komendy pod numerem telefonu (58) 321-62-60.
Opinie (358) ponad 20 zablokowanych
-
2018-02-05 15:02
29 listopada????? (1)
Hahahaha Policja się obudziła i publikuje film sprzed pół roku. Gratuluję. Na zdjęciu to Krzysiek i Rysiek(chyba) a teraz to Krysia i Mariola. Zmienili tożsamość aby ich nie rozpoznał policja.
- 12 3
-
2018-02-05 19:43
A, co za różnica ryj w pół roku się nie zmienia
- 1 1
-
2018-02-05 15:03
ciekawe jakby mieli nasr*ne w gacie jakby trafili na kogoś z bronią (2)
strzeliłbym grubej szmacie w ramie to by się ze*** na rzadko a kolega by pewnie uciekał. Mam nadzieje, ze kiedyś się podobni tym człekom się zdziwią, ale wtedy nawet karetki bym nie wzywał!!! Chwasty trzeba tępić. Spaślaki tepe!!!
- 20 1
-
2018-02-05 15:18
Strzelba kaliber 12
- 0 0
-
2018-02-05 15:41
Wiedzą że w sklepie nie ma broni. Jakby można posiadać broń temu by bandyci mieli równe szanse!!!
- 3 0
-
2018-02-05 15:04
Na trybunach ich szukajcie, tam jest monitoring, bujanko jakby kibicowali LG
- 18 5
-
2018-02-05 15:05
Zachowali się jak gang olsena typowe barany
- 16 1
-
2018-02-05 15:10
kiedy po ujawnieniu filmu, sprawcy zostana zlapani, sami sie zglosza? (1)
Wtorek, środa (plus) czwartek, piatek, później (minus)
- 15 2
-
2018-02-05 16:50
podejrzewam , że już się zgłosili. To jest minus publikowania wizerunku. Mniejszą karę dostana, jak się sami zgłoszą.
- 0 0
-
2018-02-05 15:10
Debile się przebrali ale o butach zapomnieli
I mamy kolejnych do corocznego rankingu najbardziej debilinych napadów
- 21 1
-
2018-02-05 15:10
Ale to trzeba
Być idiotą żeby robić takie rozpoznanie
- 18 0
-
2018-02-05 15:12
Torebka biodrówka
Polacy chyba od lat 90 -tych takich nie noszą. To moda z za wschodniej granicy. Bardziej Ukraina jak Rosja.
- 16 1
-
2018-02-05 15:16
Napad debili
Moglby jeden z nich kurtke zmienic ot dziecinada.I codalej bedzie z nimi????ja wiem bedzie to ze grozi im tyle a tyle w sumie ggg dostana.Moze jakis papug jeszcze ich wybroni.
- 8 0
-
2018-02-05 15:16
Tadek i Mietek
Osiedlowe zbóje
- 10 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.