- 1 Ubywa mieszkańców i rozwodów (315 opinii)
- 2 Od środy ruch wahadłowy na ul. Puckiej (26 opinii)
- 3 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (335 opinii)
- 4 Niespokojna noc na gdańskich drogach (167 opinii)
- 5 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (882 opinie)
- 6 Reklamy wideo na przystankach w Gdyni (91 opinii)
Napadnięta kobieta broniła się butelką
Wczoraj wieczorem Łukasz P. podszedł do idącej al. Hallera 41-letniej mieszkanki Wrzeszcza. Ciągnąc ją za włosy przewrócił na ziemię, a następnie zerwał jej plecak z pieniędzmi, telefonem komórkowym i dokumentami o łącznej wartości ok. 500 zł.
Kobieta broniła się i w trakcie szarpaniny uderzyła bandytę znalezioną w trawie butelką. Napastnik uciekł na pobliskie działki zabierając ze sobą plecak.
Wezwani na miejsce zdarzenia policjanci szybko znaleźli sprawcę: - stał przy jednej z działkowych altan i przeglądał zawartość skradzionego plecaka. Był pijany: miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Rozbój zagrożony jest karą pozbawienia wolności do 12 lat.
Opinie (42) 10 zablokowanych
-
2007-11-22 19:57
sprawa
Sprawa bedzie ale dla ANNY MARII WESOŁOWSKIEJ. :-}
- 0 0
-
2007-11-22 23:32
a kobieta niewinna?
Ciekawe czy kobietę też osądzą, np. z napad z niebezpiecznym narzędziem...
- 0 0
-
2007-11-23 14:30
Dla Policji
sprawa jest prosta - kobieta napadla butelka? Powinna zgnic w wiezieniu!
Polska to wspanialy kraj!- 0 0
-
2007-11-24 19:01
Niewinny
Szetł sobie hłopak z imprezy zawiany, sie potknoł , polecioł niechconcy na kobite, zaczepił kurtkom o spinke w jej włosach, hciał puiść dalej, bo nie załówarzył, rze sie zaczepił, a ta go butelkom i torebkom po głowie, wienc on wzion sfuj plecak i poszedł se a potem patszy, rze to nie jego pszeca plecak tylko tej baby torebka bo on sfuj plecak zostawił w szatni w dyskotece a tu go chaps policja i do wieńźnia niewinnego bidoka wsadzo. Taka komedja! A baba to ciekawe ile za napaść z urzyćem niebezpiecznego nażeńdzia dostanie?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.