37-latek spędził już wcześniej kilka lat w więzieniu za molestowanie nieletnich
Sąd aresztował 37-latka, który w sopockim Aquaparku molestował seksualnie 11-letnią dziewczynkę. Michała G. zatrzymano po blisko dwóch miesiącach śledztwa. Już wcześniej był on karany za pedofilię.
2012-02-17 12:01
zgadnijcie podniósł ktoś słuchawkę czy nie?wypadek śnieżna -marynarki polskiej i oczywiście policja doczłapała się ostatnia.wielkie dzięki Strażakom.
2012-02-17 12:01
j.w
2012-02-17 12:07
Wyciąć wszystko z naddatkiem niech sika jak mała dziewczynka.
2012-02-17 12:11
2012-02-17 12:08
Kogo to wina??!!! Naszego z****ne..go systemu!!! Raz już siedział za molestowanie i go wypuścili z nadzieją, że jakakolwiek terapia pomoże mu wrócić do normalności??!! Kastrować takich, tępić i przede wszystkim - nie wypuszczać na wolność!!!!
2012-02-17 12:08
a ze na trzeźwo to się boję krwi muszę wypić
a że jak wypiję to mogę nie celnąć to opitolę jadra razem z nogami i bedzie po problemie
2012-02-17 12:08
2012-02-17 12:08
Panie Piotrze, nie powinien pan używać sformułowania "okres czasu"...
2012-02-17 12:09
Chyba z 2 lata temu oczywiście w lato po lasach Niedźwiednikowych (jakieś 200m od ulicy Słowackiego) grasował pedofil. Udawał biegacza, bo truchtał i w dresach był. Miał coś w stylu kurzajki na twarzy i jak dobrze pamiętam szare oczy. Byłam z koleżanką na spacerze i zaczepił nas. Poprosił o ognia, wydało mi się to dziwne, ale pomyślałam, że mieści się w normie. Koleżanka od razu się przestraszyła, potem się dowiedziałam, że to dlatego, że już wcześniej go spotkała. Odbiegła jakieś 10m, ja nie, bo myślałam, że to bezpodstawne. Nie zdążyłam nawet zajrzeć do torby, a ten złapał mnie za rękę. Sparaliżował mnie strach. Miałyśmy wtedy może po 17 lat, ale wyglądałam młodo i może dlatego zaatakował. Powiedziałam, żeby mnie puścił, bo zacznę krzyczeć. Powtarzał, że chce tylko pogadać. W końcu krzyknęłam "pomocy", a on mnie puścił, machnął na mnie ręką i powiedział, że jestem porąbana. Chyba jakieś 2 miesiące później znowu go widziałyśmy prawie w tym samym miejscu...
2012-02-17 12:14
2012-02-17 12:15
a po co ta nieprzyjemność z twojej strony?
2012-02-17 12:22
2012-02-17 12:41
2012-02-17 12:43
Nie wierzę, by zajęli się tą sprawą należycie.
2012-02-17 12:44
Choć może powinnam była to zrobić...
2012-02-17 18:46
wiele zła na świecie dzieje się przez to, że właściwie nie reagujemy, nie bierzemy odpowiedzialności za zło, jakiego jesteśmy świadkami. Na tego typu sprawy trzeba reagować, przecież to nic nie kosztuje zadzwonić na policję i powiedzieć o tym, że taka rzecz się zdarzyła, bądź o takiej sprawie słyszeliśmy od koleżanek. Jeżeli policja nie reaguje, należy uderzać do pismaków.
Tobie się udało uciec, inna dziewczyna mogła mieć mniej szczęścia. Chcemy lepszego świata, zacznijmy być aktywniejsi.
2012-02-17 18:39
Pedo to dzieci a nie nastolatki. Na dziecko nie wygladalas.
2012-11-25 18:01
2 lata temu, z koleżankami siedziałyśmy w lesie. Stal przy wejściu-pan w dresie. Gdy zaczęłyśmy się zbierać, on poszedł w naszą stronę. Myśmy pobiegly drugą stroną. Mialysmy już biec zakrętem, gdy on się z nikąd tam wziął. Uciekłyśmy górą. On biegl za nami. Złapał moją koleżankę za ręke. Ona krzyczała żeby ją puścił. On jej mowił że chce porozmawiać. Gdy ja zaczęłam krzyczeć pomocy, szybko uciekł.
2012-02-17 12:11
Skumajcie, czy to ma sens logiczny co napisal tam sam autor, wytne
"podeszła kobieta, która stwierdziła, że jakiś mężczyzna zaczepiał córkę jej koleżanki."
z
"dopiero dziewczynka opowiedziała o wszystkim swojej koleżance, a ta zaś przekazała to swojej matce."
czy dla niej matka to koleżanka a ta z kolei jest córka/koleżanką swojej matki
??????????? Pytam.
2012-02-17 12:12
ukręcił przy samej d*pIE!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
