- 1 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (252 opinie)
- 2 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (91 opinii)
- 3 Trójmiejskie mola, których już nie ma (93 opinie)
- 4 Złe parkowanie nie pozwoliło posprzątać ulic (180 opinii)
- 5 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (336 opinii)
- 6 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (531 opinii)
Naprawiono sieć trakcyjną na Jana z Kolna
W czwartek ok. godz. 7 rano doszło do zerwania sieci trakcyjnej na odcinku ul. Jana z Kolna przy pl. Solidarności w Gdańsku. O godz. 8.20 przywrócono ruch tramwajów.
Na odcinku Dworzec Główny PKP - węzeł Kliniczna kursowały autobusy komunikacji zastępczej.
- Dziś w drodze do pracy, podczas jazdy tramwajem linii 10 na wysokości przystanku Jana z Kolna, dane mi było przeżyć chwile grozy - pisze do nas czytelnik, który jechał feralną linią. - Nad tramwajem zaczął się sypać deszcz iskier. Na szczęście drzwi się nie zablokowały i pasażerom udało się wysiąść, po czym spaliło się połączenie tramwaju z linią elektryczną. Pytanie do włodarzy naszego pięknego miasta: dokąd będziemy jeździć takimi starymi tramwajami i ryzykować przeżywanie przygód?
- O godz. 7 drut z sieci trakcyjnej spadł na tramwaj linii 10 w okolicach pl. Solidarności. Dach pojazdu zaczął się nieznacznie palić, na szczęście motorniczy z tym sobie poradził. Nikomu nic się nie stało - mówi Izabela Kozicka-Prus, rzecznik ZKM w Gdańsku. - Awaria została już naprawiona i przywrócono ruch tramwajów - dodaje.
Opinie (76) ponad 10 zablokowanych
-
2009-01-15 12:08
Te elektryke to powinni powyłanczać, bo sie zwarcia robio i kogoć popieścić może. Jak konie ciongły tramwaje to tego nie było.
A w Gdyni takie iskry z drutów to niedopomyślenia.- 0 0
-
2009-01-15 13:36
stare tramwaje (4)
a mam pytanie do autora czy jest znawcą, a może nawet biegłym, wydając takie opinie (awaria była winą "starego" taboru)
- 0 0
-
2009-01-15 14:31
(2)
dokladnie. Tabor nie ma tu nic do rzeczy, stary czy nowy - to moglo spotkac kazdy woz!!!
- 0 0
-
2009-01-16 01:24
hehe (1)
jest w tym trochę racji.... Jak dla mnie to ewidentnie wina taboru bo nie przypominam sobie by siec spadła na nowy tramwaj. Jakiś dziwny zbieg okoliczności że ciągle na 105-tki trafia !?!
- 0 0
-
2009-01-16 01:45
haha
a moze po prostu dlatego, ze 105-ki stanowia znaczna wiekszosc taboru.
- 0 0
-
2009-01-15 15:06
A czy autor wydał opinię, na temat przyczyn awarii? Autor tylko chciałby jeździć takimi tramwajami jakie jeżdżą w Warszawie, Krakowie, w końcu Gdańsk nie jest gorszy, prawda?
- 0 0
-
2009-01-15 14:29
kable to sa w ziemi.
- 0 0
-
2009-01-15 15:24
Gdyby premier Tusk i prezydent Adamowicz
MUSIELI codziennie dojeżdżać tym złomem już była by wymiana taboru.
- 0 0
-
2009-01-15 15:34
Niech ktos napisze
jak wygląda ruch teraz zamiast pierdoły wypisywać.
- 0 0
-
2009-01-15 17:17
Gdańsk. Odważ się przeżyj to sam! (2)
- 0 0
-
2009-01-15 21:11
dobre:] (1)
Morze niedogodności;D
- 0 0
-
2009-01-16 01:25
Cieszmy się
ZKM ogłosił przetarg na dostawę 35 nowych tramwajów - termin realizacji 2011 rok !!!!
- 0 0
-
2009-01-15 23:40
fajnie że my, czytelnicy tego portalu...
... pomagamy go współtworzyć poprzez opinie na forum i przesyłanie fotek z "ground zero" (ground zero kompetencji, Panie Szefie ZKMu!) ale takie foty jak przesłane przez "czytelnika portalu" zamieszczać?
Przecież tam ni chuchu nie widać na temat - o co cho?- 0 0
-
2009-01-15 23:53
Jakość wiadomości i relacje tzw świadków tylko pokazują zdebilnienie naszego społeczeństwa.Przecież nad nowym Bombardierem też może się zerwać stara niewymieniana latami wyciągnięta sieć.Tramwaj przejeżdżając cały czas napina sieć w miejscu gdzie akurat ślizga się pantograf i po iluś setkach tysięcy takich napięć może następić zerwanie.W Gdyni na początku stycznia trolejbus zerwał sieć i co wina nowego niskopodłogowego wozu?Pieprzenie bzdur.Konstale są stare ale za wiele z usterek odpowiadają mechanicy w bazie.To wina tramwaju że zerwał mu się silnik i wypadł na tory?Niemieckie Dortmundy są równie stare jak Konstale ale są znacznie lepiej utrzymane.
- 0 0
-
2009-01-15 23:56
a czy z trolejbusami jest inaczej?Sam słyszałem że złamany odbierak rąbnął w tylną szybę tłukąc ją w drobny mak i bardzo przerażając pasażerw.Kiedyś odwaliło cały tzw but od odbieraka który przeleciał kilkadziesiąt metrów po czym z wielką siłą uderzył w zaparkowane na ulicy Świętojańskiej auto.Gdyby trafił kogoś w głowę byłby trup.
- 0 0
-
2009-01-16 06:00
no PO prostu bajka (braci grimm)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.