Nastawnia we Wrzeszczu ocaleje. Po naszym artykule Wojewódzki Konserwator Zabytków rozpoczął procedurę wpisu obiektu do rejestru zabytków, zamykając tym samym możliwość rozebrania obiektu bez jego zgody.
Poznaj historię nastawni kolejowej. Materiał z września 2014 r.
Nastawnia od lat jest nieużytkowana przez kolej, a ze względu na brak okien, obiekt upodobały sobie gołębie.
2015-02-05 19:25
Po waszym tekscie wpis do rejestru?! ;)
Piknie trojMiasto.pl piknie :))) cudotworcy, to moze opiszcie jeszcze kilka innych spraw ;)
2015-02-05 19:40
Załatwimy.
2015-02-05 19:48
Zabrakło batalii o utrzymanie nastawni wykonawczej Wr1 na wysokości przystanku osobowego Gdańsk Zaspa.
2015-02-05 21:18
A czy kto myśli o ograniczeniach jakie nastawnia stawia wobec np. modernizacji linii kolejowej. Np sieć trakcyjna - czy ktoś mierzył czy ktoś patrzył jak chowa sie pantograf pod tym obiektem? Jeżeli ma tam byc miejsce publiczne to jest ono bardzo niebezpieczne ,nie tylko ze względu na sieć trakcyjna ,ale ze względu na niebezpieczeństwo wykolejenia pociągu i uderzeniu w nastawnie. Nie wiem dlaczego zamiast iść do przodu proponuje sie cały czas krok w tył. Jak np. modernizować cokolowek skoro wszędzie albo nietoperze albo zabytki. Jeżeli chcemy chronić zabytki to chrońmy ,ale z głowa......
2015-02-05 22:05
Konserwator zabytków powinien łożyć na ten pseudo zabytek, który prawdę mówiąc nikomu nie jest potrzebny a tym bardziej kolejarzom. Kolejarze go nie potrzebują więc do czego się on nadaje, jedynie do rozbiórki bo przez decyzje konserwatora zwali się komuś na głowę.
2015-02-05 22:26
Nie wiem za co ci nasi konserwatorzy zabytków biorą kasę. Za bzdurne pomysły powinni być karani gdyż działają na szkodę obywateli. Konserwatorzy w końcu pracują za pieniądze podatników więc powinni działać na korzyść podatnika a nie na swoje wybujałe pomysły, które nie trzymają się rzeczywistości. Gdańsk zaczyna być zaściankiem i ośmieszeniem w oczach turystów, którzy nie mogą się nadziwić jak można żyć w tym bałaganie. Co dom to zabytek o który konserwator nie dba ale wpisuje go do ewidencji czy rejestru po to aby udawać, że coś robi. Nie potrafi zrozumieć tego, że szkodzi. Jeśli urzędnik państwowy określa, że to zabytek więc nich państwo o niego dba a nie zwala na użytkownika, któremu ruina do niczego jest potrzebna. Winni temu są też ci co takie przepisy ustanawiają.
2015-02-05 22:48
torowiskiem przejście do ul.Białej szer max 200cm.wykonanie metodą obudowy górniczej.Gdy inwestor to wykona,wolna ręka do wykorzystania WNĘTRZA nastawni.WIZERUNEK ZEWNĘTRZNY -BEZ ZMIAN. RYGOR!!!!
2015-02-06 06:27
Miasto Gdansk wymaga wiecej takich decyzji jesli chodzi o ochrone historycznych budynkow czy zabytkow.Jakze czesto sa pozostawione samym sobie aby czas dopelnil calkowitego zniszczenia badz celowo doprowadza sie do ich dewastacji.Nowoczesny rozwoj miasta powinien byc tak zaplanowany by nie tracilo ono na swoim historycznym dziedzictwie.Nie sztuka jest wyburzenie zabytkowych budynkow i postawienie na ich miejscu nowych Architektoniczne nowoczesne plany z uwzglednieniem historycznych budynkow mozna naprawde realizowac bez ich niszczenia. Nastawnia jest tego przykladem .
2015-02-06 08:15
pan zapłaci, pani zapłaci ...............
2015-02-06 08:19
i tyle w temacie
2015-02-06 08:23
a potem się spali, jak to zwykle w Gdańsku z kłopotliwymi zabytkami bywa.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
