• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nasz czytelnik: Osiedle ogrodzone jest bezpieczniejsze

Andrzej/czytelnik Trojmiasto.pl
11 lipca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Ogrodzone osiedle znajdujące się między ulicami Okrzei i Karlikowską w Sopocie. Ogrodzone osiedle znajdujące się między ulicami Okrzei i Karlikowską w Sopocie.

W zeszłym tygodniu opisaliśmy sprawę ogrodzonego przez spółdzielnię starego osiedla w Sopocie. Po publikacji tekstu napisał do nas jeden z mieszkańców i wskazał powody, dla których wnioskował do spółdzielni o postawienie ogrodzenia. Poniżej publikujemy jego list.



Czy twoje osiedle jest ogrodzone?

Zachęcam wszystkich do spaceru ulicami Okrzei i Karlikowską zobacz na mapie Sopotu, zapewniam, że nie znajduje się tam ani jeden nieogrodzony budynek. Moda na stawianie płotów została zapoczątkowana przez okolicznych mieszkańców już jakiś czas temu. Każda z okolicznych wspólnot i spółdzielni nie chcąc mieć kłopotu z "obcymi ludźmi" postawiła własny płot.

Również mieszkanka, która napisała w tej sprawie do redakcji, i która krytykowała ogrodzenia naszego osiedla, z pewnością mieszka na terenie ogrodzonym.

W tej sytuacji decyzja o postawieniu płotu na naszym osiedlu była niejako wymuszona przez działania okolicznych wspólnot. Skoro wszyscy dookoła mają płoty, to jasną sprawą jest, że cała okoliczna "elita" spotykała się na terenie nieogrodzonym.

Przez ostatnie miesiące na osiedlu odbywały się libacje alkoholowe do późnych godzin nocnych. Bezpieczeństwo na osiedlu dramatycznie spadło, zdarzały się również akty wandalizmu np. przebijanie opon samochodów na terenie naszego osiedla.

Co ciekawe, mieszkańcy sąsiednich budynków, którzy się ogrodzili, zaczęli rościć sobie prawo nie tylko do swojego terenu wewnątrz ogrodzenia, ale także do terenu, który do nich nie należy.

Nie wiadomo na jakiej podstawie postawili znak zakazu zatrzymywania się i parkowania na zewnątrz ogrodzenia - na terenie należącym do naszego osiedla. W międzyczasie pojawił się także tajemniczy "strażnik", który pilnował egzekwowania zakazu, jeżeli ktoś się zatrzymywał na tym zakazie parkowania, to na następny dzień miał przebite opony.

Aby temu w jakiś sposób zapobiec, zdecydowaliśmy się na postawienie ogrodzenia.

Zasada, która przyświeca okolicznym mieszkańcom to: "na nasz teren nie wchodźcie, ale wasz niech jest ogólnodostępny". Moim zdaniem to zwykła hipokryzja.

Nie jest prawdą stwierdzenie o braku dostępu do okolicznego sklepu i apteki, bez problemu można dotrzeć do nich ogólnymi ciągami komunikacyjnymi.

Postawienie ogrodzenia na naszym osiedlu rozjuszyło mieszkańców, którzy demolują nowe bramki. Po publikacji artykułu dotyczącego ogrodzenia już trzykrotnie została zniszczona bramka na naszym osiedlu. Moim zdaniem potwierdza to, że takie ogrodzenie jest potrzebne. Na osiedlu jest bezpieczniej.
Andrzej/czytelnik Trojmiasto.pl

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (234) 3 zablokowane

  • Getto sopockie

    Warszawskie już jest bo tam na potęgę wspólnoty się ogrodziły płotami,że jest porównanie do Getta tak więc mamy też już i sopockie Getto.Gratuluję pomysłodawcom.

    • 3 2

  • (1)

    Ogradzanie się jest bzdurą. Nikomu nic złego nie życzę, ale proszę myśleć jak ma potem się przedostać karetka lub straż pożarna

    • 5 1

    • Przez bramę,tak jak inne samochody.

      A straż jak się pali to nie patrzy i taranuje płoty.

      • 2 1

  • my mamy też ogrodzoną posesję,

    ale i tak musimy strzelać do obcych z kuszy jak tylko wchodzą nam na płot

    • 2 1

  • Mój blok jest ogrodzony. (5)

    Od bardzo dawna wspólnota mieszkaniowa, która zostałą utworzona w moim 4 piętrowym bloku płaciła za spory teren wokół bloku. Mieszkańcy płacili za teren gdzie zbierały się wszelkiej maści pijaczki, spozywali piwo i zaśmiecali teren wokół bloku. Od kilku lat wspólnota ogrodziła ten teren i utworzuny został ogród, z ładną wiatą na kontenery śmieciowe, ławeczkami i miejscem na grila. OD tego czasu wokół bloku jest bardzo ładnie, moża posiedzieć z rodziną i sąsiadami, urządzić grila. Jest czysto i jest zadbane. Jeżeli wedlug tych ktorzy powtarzają cały czas hasło o gettach, mieszkam w gettcie to mi się to bardzo podoba. No i nie ma kradzieży i wlamań w bloku. Dodam, że mieszkam w Sopocie.

    • 13 0

    • czy nie czujesz sie jak w wiezieniu?

      Dlczego w pOlsce musza byc gr0dzone tereny,ot taki Polak zlodziej, katolik, pijaczek.

      • 0 3

    • Naiwność (3)

      Jak każdy blok się ogrodzi to też będzie Ci się podobało ?
      Że niby złodziej przez płot nie przejdzie. Ciekawe czy przed ogrodzeniem były kradzieże ?
      Grill przed blokiem to buractwo.

      • 1 4

      • Złodziej przejdzie, ale będzie musiał już się postarać. (2)

        Płot eliminuje przypadkowych złodziei i wandali. Ci co się zaczają specjalnie na mieszkanie płot nie odstraszy, ale utrudni im zorientowanie się czy rzeczywiście jest po co się włamywać.

        W naszej wspólnocie przed ogrodzeniem się były właśnie kradzieże i to sporej ilości i głównie drobne plus nieustanny wandalizm klatek.

        Obecnie nie mamy kradzieży drobnych, ani wandalizmu, ale jak to bywa wandalizm furtki zdarza się, bo zawsze znajdzie się jakiś co mu przeszkadza.

        • 4 0

        • (1)

          Sporej ilości drobne kradzieże to czego dotyczyły jeśli można prosić o info.

          • 0 0

          • rowery z klatki, piwnice, wybijanie szyb w samochodach, kradzieże na balkonach na parterze i I p

            • 0 0

  • w Szwecji nie ma ogrodzonych osiedli, ploty wokol domkow (2)

    nie maja 1,6-2 m wysokosci, sa niskie male plotki lub tylko posadzone krzaczki. Dlaczego w Polsce musza byc tak wysokie ploty, ogrodzone osiedla, psy pilnujace posesji, bo Polacy to zlopdzieje. wykopia wszstko co sie da z posesji, ukradna kosiarke, wozek, buty, ubrania dziecka, rower itd. kradna nawet znicze, wience, metalowe ozdoby z cmentarzy. zlodziejstwo na kazdym kroku a niby w polsce jest 98 % katolikow, to dlaczeho mamy tyle zlodzieji, mordercow, przestepcow drogowych w Polsce? jest ich wiecej niz te 2 % spoleczenstwa co jest jakoby nie katolikami. Moze katolicy mysla tak jak muzulmanie,ze to bog decyduje kiedy mam umrzec i dawaj pedzic na zlamanie karku , wypzredzac na tzreciego, nie zachowywac odleglosci miedzy autami itd.

    • 7 2

    • bzdura

      sa (chocby w Malmö - Fosiedal, Lorensbörg) a ploty maja nie 2 ale 2,5 metra wysokosci

      • 1 0

    • szwecja

      to nie Szwecja tam niema takiego marginesu jak u nas co za idiotyzm nas porównywać my za 100 lay może im dorównamy

      • 0 0

  • The Simpsons

    Tak widzę ogradzane osiedla w celu zapewnienia sobie bezpieczeństwa przed "elitą":
    youtube.com/watch?v=Wu4onoiOzQw

    • 0 1

  • Zamiast się grodzić, wnioskowała bym o przywrócenie milicji i czynów społecznych w zamian za dewastacje - wtedy był porządek

    • 4 2

  • po ogrodzeniu swojego budynku poczułem dopiero swobode i komfort. (1)

    skończyło sie wyprowadzanie psów pod okna,zanieczyszczanie,patologia poszła precz,dzieci się swobodnie bawią,wandalizm poszedł precz. ktoś kto ma inne zdanie na ten temat jest zwykłym idiotą.

    • 9 3

    • A psy teraz są wyprowadzanie za płotem

      • 2 1

  • (1)

    To że ktoś ma inne zdanie nie oznacza że jest idiotą - idiotą jest ten któremu się wydaje że wszystko wie najlepiej, czyli tacy ludzie jak Ty...
    Grodzone osiedla wcale nie powodują tego że jest bezpiecznie, a jedynie stważają pozory bezpieczeństwa.
    Dla przestempcy, włamywacza, oczywistym jest że jeżeli coś jest ogrodzone i strzeżone to musi być jakiś tego powód, a powód nasówa się na myśl automatycznie takiemu człowiekowi - skoro jest ogrodzone i strzeżone to znaczy że coś tam musi być, coś wartościowego. Jeżeli jest coś wartościowego, to znaczy że warto tam wejść i to zabrać... Jak krótkowzroczne jest patrzenie na to przez pryzmat - stoją za płotem to nie wejdą. Jak życie pokazuje, niema takiego systemu którego nieda się przejść.
    Ludzie, nie potrzeba nam ogrodzeń, tylko działań prewencyjnych które by w skuteczny sposób zniechęcały do tego typu zachowań - trzeba zmienić prawo w polsce tak by Ci którzy chcą niszczyć, pić piwo pod oknami, czy wyprowadzać psy na wycieraczke sąsiadowi, robić burdy, aby skutecznie zniechęcić systemem odpowiednich kar, takich które można wykonać i można w realnym świecie wyegzekwować - tyle na ten temat...
    Nie róbmy naszym pociechom z osiedlowych podwórek alkatraz - podwórkko to nie może być więzienie dla naszych pociech

    • 3 9

    • POCIECHY

      może jest lepiej aby wasze pociechy bawili się bezpiecznie bez marginesu i oglądani pijaństwa,wulgarnych słów oglądania gelitali załatwiających się byle gdzie nietrzeżwych pijaków PRAWDA

      • 0 0

  • Nie jestem za ogrodzeniami, ale w tym wypadku (1)

    człowiek ma racje na 100%. Cwaniaki sami wcześniej ogrodzili się i postawili zasieki, ale to im nie przeszkadzało korzystać z "czyjegoś". Jakie to polskie!
    Podobne zasieki chciała zrobić, a może zrobiła "Żabianka", gdzie do nich NIKT, a oni, a i owszem...

    • 7 1

    • ...nie Żabianka a Osiedle Młodych. Nasze trzy budynki stoją w pobliżu Ergo Areny. Przedtem tam był płot okalający ogródki działkowe, więc Ergo Arena odtworzyła ten płot po to aby nie chodzili kibice na przełaj a chodnikami do tego przeznaczonymi. Natomiast od ulicy musieliśmy sami postawić płot z tego względu że, kibice zajmowali na czas imprez nasz teren za który my cały czas płacimy. Po powrocie z pracy mieszkańcy nie mieli gdzie postawić swoich aut. Zapraszam do nas kolegę aby zobaczył w jakim stanie są nasze latarnie osiedlowe po tych pieskach Żabiankowych. Oni zamiast wydzielić wybieg dla psów na swoim terenie, to oni wolą do nas latać ze swoimi pieskami i tym sposobem rozwalają nam płot i niszczą furtę i siusiają na nasze latarnie które, ledwo już stoją. Jest wolna ulica Husytów to nie tamtędy sobie chodzą.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane