• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nasz mały wielki kurort

Bożena Aksamit
16 lipca 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Dwa razy więcej osób niż rok temu chce spędzić wakacje w Sopocie. Miasto jest na topie.

Poza opinią wakacyjnego raju, miasto doskonale wypadło w najnowszym Rankingu Samorządów przeprowadzonym przez "Rzeczpospolitą". Wśród aglomeracji na prawach powiatu Sopot zajął wprawdzie 10 miejsce, ale jest jedynym małym miastem, które uplasowało się tak wysoko. Świnoujście, które ma 49 tys. mieszkańców - 10 tys. więcej od Sopotu - jest dopiero 40. Trójmiejski kurort przegrał z Gdynią, która zajęła 4 miejsce, ale wygrał z 11. Gdańskiem. Ocenę przeprowadzono w kilkudziesięciu kategoriach, m.in. analizowano sytuację finansową, zarządzanie i pozyskanie funduszy unijnych.

Malutki Sopot ma najwyższe w kraju dochody własne przypadające na mieszkańca. Kwota wynosi 3865 zł, dla porównania w Gdyni - 2852, a w Gdańsku - 3098.

- Ta kwota wynika zarówno z wysokich zarobków mieszkańców, jak i z bardzo dużej liczby firm działających w mieście - tłumaczy wiceprezydent Sopotu Paweł Orłowski. - Mamy zarejestrowanych 7 tys. podmiotów gospodarczych, z czego ponad 500 to spółki prawa handlowego. W mieście ulokowanych jest bardzo dużo usług z tzw. otoczenia biznesu, doradztwo podatkowe, prawne, usługi bankowe. Tu swoje siedziby mają SKOK i Hestia. Podatki płacone zarówno przez mieszkańców, jak i firmy dają właśnie taki wysoki wskaźnik dochodu miasta.

Orłowski podkreśla, że miasto to przede wszystkim jego mieszkańcy.

- To oni generują sukces. Najnowsze dane pokazują, że stopa bezrobocia wynosi 4,4 proc., czyli osiągnęliśmy poziom europejski - mówi wiceprezydent. - Wynika to poniekąd z tego, że sopocianie są bardzo dynamiczni i wykształceni. Stanowią doskonałą bazę dla rosnącej stale liczby działających w mieście firm.

Sopot jest także "naj" w kilku innych kategoriach. Ma drugi po Warszawie dochód na mieszkańca - 4,1 tys. zł, w kurorcie zarabia się zaledwie 200 zł mniej niż w stolicy. Co najmniej połowa Polaków chciałaby mieszkać w Sopocie. Dynamiczny rozwój i doskonałą opinię Sopotu potwierdza pierwsze miejsce zajęte wśród najlepszych miast poniżej 100 tys. w tegorocznym rankingu miesięcznika "Forbes''.

Jednak turyści, którzy coraz chętniej zaglądają do Sopotu, mają własne priorytety.

- Tutaj człowiek po prostu się nie nudzi - mówi Andrzej, 28-letni pracownik warszawskiej korporacji. - Sopot łączy zalety dużego miasta z urokami małego. I do tego zachwycająca przyroda Kaszub na wyciągnięcie ręki. To jest to.
Gazeta WyborczaBożena Aksamit

Opinie (127) ponad 10 zablokowanych

  • Po to jest forum by na nim dyskutowac. Najlepiej konstrutywnie, by wskazac co robic by bylo jeszcze lepiej Nie rozumiesz?

    • 0 0

  • Sopot jest "naj", ja też jestem pod wrażeniem tego rankingu

    musicie przyznać, że Sopot znalazł sie w dziesiątce a Gdansk jest poza nią. Z tego wynika jednak, że sporządzający ranking, uhonorowali samorząd, który widać najbardziej dba o rozwój i podniesienie jakości życia zwłaszcza mieszkańców. Zachowując reguły odpowiedzialności i bezpieczeństwa finansowego, natomiast stonka niech nie narzeka. Dodać muszę jeszcze, że Sopot pojawił sie w rankingu praktycznie "znikąd" w trzeciej edycji, ponieważ w poprzedniej nawet nie był oceniany, gdy tymczasem Gdynia awansowała z 16-go na 4.

    Wiarygodny jest tym bardziej, bo ranking przeprowadzony został w dwóch etapach. W pierwszym wybrano gminy, które najlepiej zarządzały swoimi finansami w latach 2003 - 2006 i jednocześnie najwięcej w tym czasie inwestowały. To nie były dane z PR miejskich(co tu tak na tym forum szaleją) tylko posiłkujące się danymi z Ministerstw a najwięcej z M. Finansów - a także z działaniami wszystkich gmin i miast Polski.
    Moje GRATULACJE.
    Pozdrawiam. Wierzący w rankingi.

    • 0 0

  • pic na wodę Waszka

    przegladałem poszczególne dane i co? W Gdańsku dużo mniejsze statystyczne zadłuzenie niz np w Gdyni, większy dochód na mieszkańca. A potem jakieś jedenaste miejsce.
    Kolejny ranking robiony pod konkretne gminy, żenada!

    • 0 0

  • bieżnik

    Ja na Twoim miejscu bym zgłosił zażalenie do KAPITUŁY i do jego przewodniczącego prof.J.Buzka. Jesli masz takie mocne argumenty poproś o korekte.

    Tymczasem ja chciałbym przeprosic za pomyłke "gdy tymczasem Gdynia awansowała z 16-go na 4", własnie sprawdziłem na stronie www.gdynia i okazało sie, że w ub. roku byli na 14-stym.
    Jeszcze raz wszystkich przepraszam

    • 0 0

  • Myślisz, że Gdansk jest tak znienawidzony w Polsce???

    i wszyscy robią mu pod górkę. No nie przesadaj nawet Orlen bedzie sponsorował Lechie, a może KGHN. TAkich układów nie ma nawet Leegia W-wa, czy Kraków.
    Wywieś może transparent bo jeden już tam powiewał na którym widniały napisy przeciwne UM Gdańska, a TY może nie tylko zazalenie, ale powieś hasła w rodzaju: "Buzek łobuzek na wózek", "RAnking równa się śmierć WMGdańska", ale też możesz politycznie: "Gdzie jest prawo, gdzie sprawiedliwość jeśli solidarny Gdańsk na 11 miejscu jest?", "Dziś ta władza samorządom przeszkadza", "Nie chcemy żyć na RANKINGACH".
    Bieżnik to jest tylko jedna z propozycji.

    • 0 0

  • Waszko,

    "Myślisz, że Gdansk jest tak znienawidzony w Polsce???.."
    Bez urazy....
    Wytłumacz mi proszę, jak można nienawidzieć miasta? Lub je kochać bardziej niż drugiego człowieka? No jak, do licha? Przecież to jest chore i świadczy o niezrównoważeniu psychicznym, a na pewno uczuciowym.
    Każdy z nas jeździ trochę i bywa w różnych miastach, miasteczkach i wsiach. Ładniejszych lub brzydszych. I co z tego wynika? Jeśli się nienawidzi jakiegoś miasta, to chyba ma się niewyczerpane pokłady nienawiści do zagospodarowania i rzuca się tą nienawiścią na lewo i prawo. Co z tego, że Gdynia ma x miejsce w jakimś rankingu? Czujesz, że to Twoja zasługa? Że Ty to miejsce zająłeś?
    Podobnie kretyńsko brzmią uwagi glusia, że Gdańsk to syf z malarią, ale czego się można spodziewać po zdegenerowanym i zakompleksionym staruchu.
    Nigdy nie spotkałam się z oznakami nienawiści ze strony mieszkańców innych regionów, prócz...Gdynian i jednego dziada z sopockiego stryszku.

    • 0 0

  • bez przesady baja,i zostaw gdynian w spokoju i glusia,
    ciagle tylko atakujesz to jest chore.

    • 0 0

  • zauważ łaskawie, ze ja tylko odpowiadam interlokutorowi

    na zarzuty w stosunku do Rankingu a pośrednio i na moje, ponieważ przychylam sie rankingom.

    ja uważam wręcz przeciwnie, ze Gdańsk jest wszędzie hołubiony wystarczy mi wczorajsza wypowiedz Kropielnickiego z Łodzi odnośnie EURO-2012.
    I nawet to, że maja "sponsora nie mając licencji" :-)

    • 0 0

  • "Co z tego, że Gdynia ma x miejsce w jakimś rankingu? Czujesz, że to Twoja zasługa? Że Ty to miejsce zająłeś?"
    Ja sie ciesze też z tego, że np. siódme miejsce zajęła drużyna III Liceum Ogólnokształcącego w Gdyni podczas zawodów Botball w Międzynarodowej Olimpiady Robotów, jaka zakończyła się w piątek w Honolulu na Hawajach organizowanych m.in. przez NASA.
    Ty może się tym smucisz, a ja sie tym ciesze. Taka jest miedzy nami róznica. Dal mnie nie liczy sie szowinizma tylko postęp, odpowiedzialność i bezpieczeństwo.
    A jeśli chcesz to wiele miast i wsi na świecie mi sie podoba, wybacz ale długo bym musiał uzasadniac a i nie wszystkie możan na tym forum, do tego uwielbiam kobiety, a Gdynia to rodzj żeński.

    • 0 0

  • taak.

    atrakcji dla tubylców = zero.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane