- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (112 opinii)
- 2 Szybszy koniec remontu Niepołomickiej (112 opinii)
- 3 Kiedyś to było... można utonąć (103 opinie)
- 4 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (228 opinii)
- 5 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (177 opinii)
- 6 Skaner 3D pomaga w oględzinach hali (17 opinii)
Naukowcy przestrzegają: Gdańsk i Gdynia pod wodą, gdy nie zatrzymamy ocieplenia
Śródmieście Gdańska z kanałami, niczym w Wenecji i z Długim Targiem i Długą zmienionymi w Canale Grande? A może Sea Towers
jako samotna wyspa w centrum Gdyni? Naukowcy z całego świata przygotowali opracowanie wpływu zmian klimatycznych na podniesienie się poziomu wód.
Z najnowszego raportu nie wynika wiele więcej, czego byśmy nie wiedzieli wcześniej, ale załączone do niego wizualizacje są bardzo wymowne.
Wynika z nich, że przy najczarniejszym scenariuszu (który zwykle się nie sprawdza) Trójmiasto może mieć duże kłopoty już w 2030 roku. Według tego opracowania już za 8 lat regularnie zalewany może być np. stadion Polsat Plus Arena Gdańsk.
Szczegółowe wyniki badań dotyczących zmian klimatycznych (w języku angielskim)
To jednak nie wszystko. Jeśli drastycznie nie zmienimy naszego podejścia do globalnego ocieplenia i nie zaczniemy mu zdecydowanie przeciwdziałać, już niebawem możemy mieć spory problem ze względu na podnoszący się poziom wód w morzach i oceanach.
- O ile wzrost poziomu morza o 2 m byłby niebezpieczny, to 8-9 m byłby już katastrofalny. Np. w Gdyni oznaczałby utratę wszystkich terenów portowych i stoczniowych oraz północnej części Śródmieścia wraz z Skwerem Kościuszki. W Gdańsku oznaczałby to utratę znacznej części miasta: wszystkiego na wschód i północ od Wisły (łącznie z całymi Żuławami), dolnego tarasu z częścią Przymorza i Zaspy, Nowego Portu, Brzeźna Letnicy, a w centrum Dolnego Miasta, dużej większości Starego Miasta i fragmentów Głównego (najstarszej części miasta), z Kościołem Mariackim pozostającym na niewielkim suchym półwyspie, stanowiącym ostatnią pamiątkę po historycznym Gdańsku. To emisje gazów cieplarnianych powodują globalne ocieplenie, a co za tym idzie wzrost poziomu morza. Już teraz zwiększyliśmy średnią globalną temperaturę o 1 stopień Celsjusza. To doprowadzi do docelowego zwiększenia poziomu morza o 2.3 m, nawet jeśli wstrzymaliśmy emisje tu i teraz - podkreśla - Jacek Piskozub, oceanolog, profesor Instytutu Oceanologii Polskiej Akademii Nauk.
Jak przeprowadzono badanie?
Analiza oparta została na wielowiekowych wpływach wysokich emisji na wzrost poziomu mórz - od 200 do 2000 lat w przyszłość. Jej głównym celem jest wywarcie wpływu na uczestników zbliżającego się szczytu klimatycznego COP26 w Glasgow. Realizacja nawet najbardziej ambitnych celów klimatycznych tzw. Porozumienia Paryskiego doprowadzi bowiem do zmniejszenia zagrożenia zalaniem przez morze zaledwie o połowę. Naukowcy liczą więc, że w listopadzie tego roku w Szkocji zostaną wyznaczone bardziej ambitne cele.
Z przeprowadzonego badania płyną bowiem nieciekawe wnioski. Climate Central w badaniu opublikowanym w "Environmental Research Letters" identyfikuje setki zagrożonych nadmorskich miast i lądów, na których mieszka 1 mld ludzi. Badania łączy się ze zdjęciami z Google Earth, co pozwala na precyzyjne zilustrowanie przyszłych poziomów wód w ponad 200 lokalizacjach przybrzeżnych na całym świecie.
Tak mogą wyglądać trójmiejskie tereny po podniesieniu się poziomu mórz
Dokładniej rzecz ujmując - interaktywna mapa porównuje potencjalne przyszłe linie pływów, aby pokazać teren, który można uratować lub stracić w zależności od tego, o ile bardziej planeta jest ogrzewana przez działalność człowieka. Mapa opiera się na wielowiekowym poziomie morza oraz najbardziej zaawansowanym globalnym modelu wzniesień wybrzeża CoastalDEM.
Wizualizacjom towarzyszy zaktualizowana interaktywna mapa świata ukazująca internautom to, jak będzie wyglądała nasza planeta w zależności od realizacji różnych scenariuszy wzrostu temperatur i poziomu morza na Ziemi.
Opinie (611) ponad 20 zablokowanych
-
2021-10-12 15:58
Trójmiasto pod wodą ocieplenie
Timermans wykończyć Europę cenami energii zanim nas woda zaleje. Reszta świata używa rozsądku do zarządzania społeczeństwem i zasobami
- 9 0
-
2021-10-12 16:10
Kolejne bicie pianki
Kilkadziesiąt lat temu straszono globalnym ochłodzeniem i nową epoka lodowcową. Jak przewidywania się nie sprawdzały to wymyślono globalne ocieplenie i dziurę ozonową. W tym całym cyrku chodzi tylko o kasę, o nic więcej - stąd wymyślone limity CO2, dopuszczalne emisje i słone opłaty za nie... na których zarabiają producenci drogich "ekologicznych" technologii. A wizualizacje z zalanym Trójmiastem to można jedynie między bajki włożyć, to kompletna fikcja.
- 6 0
-
2021-10-12 16:11
Po nas choćby potop (après nous, le déluge)
Gdyni to nawet nie szkoda, ale Gdańska akurat tak.
- 3 0
-
2021-10-12 16:17
Może mały zakładzik?
Rozumiem, że autorzy tych "profesjonalnych" analiz są w stanie poręczyć za te ekspertyzy.
Spotkajmy się na stadionie za te 8 lat, autorzy wystawią rączki, a ja przyniosę maczetę.- 11 0
-
2021-10-12 16:21
Gdynia
Mieszkam w Gdyni, 120 m npm, 3 km od plaży. Najwyższy punkt w Gdyni ma 202 metry. Jak Warszawa będzie pod wodą to ja będę miał trochę bliżej na plażę.
- 4 0
-
2021-10-12 16:22
Między zalanymi domami i osiedlami będą mnożyć sìę mewy z ptasią grypą.
A na gondoli będzie płyną Jacek z Olką i wspominał jak to się kiedyś sprzedawało to i owo.
- 5 0
-
2021-10-12 16:25
Niezłe lewackie pirdolamento.
Nowy sposób na wyciąganie kasy w imię mitycznego "eko".
- 10 0
-
2021-10-12 16:27
czy wtedy strefa parkowania obejmie łódki i kajaki?
- 8 0
-
2021-10-12 16:28
Moze warto zawczasu przemyslec i zaplanowac
przebieg i oznakowanie kanalow dla rowerzystow wodnych?
- 3 0
-
2021-10-12 16:33
To pora by
sprzedać mieszkanie na dolny tarasie za grubą kasę...
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.