• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Neptun Film dla Capital Parku

(TG)
14 lutego 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Hotel w miejscu kina Neptun już przyjmuje gości

Zarząd Województwa Pomorskiego zatwierdził wyniki prac komisji ds. rokowań w sprawie wyboru najkorzystniejszej oferty sprzedaży udziałów w Neptun Film sp. z o.o. i zaakceptował projekt przygotowanej umowy sprzedaży z firmą Capital Park sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie.



Komisja uznała, że zaproponowana przez Capital Park sp. z o.o. cena zakupu przedmiotowych udziałów jest z punktu widzenia samorządu województwa pomorskiego ceną korzystną, przewyższającą wartość przedsiębiorstwa, wynikającą z wyceny dokonanej przez firmę konsultingową. Wartość wyjściową do procesu negocjacji została określona na poziomie ok. 19 mln zł, a górny poziom przedziału negocjacyjnego został określony w kwocie 21 077 tys. zł.

15 kwietnia 2004 roku Sejmik Województwa Pomorskiego podjął uchwałę w sprawie wyrażenia woli zbycia wszystkich udziałów spółki Neptun Film sp. z o.o. w trybie rokowań podjętych na podstawie publicznego zaproszenia.

3 lutego 2005 r. komisja ds. rokowań, po negocjacjach ze spółką Capital Park sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, wybrała ofertę tej spółki jako najkorzystniejszą. Wynegocjowana przez komisję ds. rokowań kwota sprzedaży udziałów wynosi 23 500 tys. zł.

- W uzgodnionym przez strony projekcie umowy sprzedaży zostały zawarte istotne dla zaakceptowania oferty elementy. Płatność z tytułu zakupu udziałów uregulowana zostanie w całości, w terminie 14 dni od dnia podpisania umowy - poinformowała Małgorzata Pisarewicz z Departamentu Komunikacji Społecznej Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego w Gdańsku. - W terminie 36 miesięcy od dnia podpisania umowy, kupujący gwarantuje dokonanie inwestycji finansowych w spółce Neptun Film na łączną kwotę co najmniej 5 mln zł. Inwestor daje również gwarancję na realizację wszelkich zobowiązań wynikających z porozumienia zawartego z organizacjami związkowymi Neptun Film sp. z o.o. w sprawie nabycia przez pracowników udziałów Neptun Film, a także pakietu socjalnego, zbiorowego układu pracy i regulaminu wynagradzania obowiązujących w spółce Neptun Film.

Spółka Capital Park zobowiązała się ponadto do zapłacenia sprzedającemu kary umownej w wysokości 1 820 tys. zł, w przypadku niewykonania zobowiązań wynikających z porozumienia zawartego w sprawie nabycia przez pracowników udziałów Neptun Film. Partnerem finansowym spółki Capital Park sp. z o.o. jest brytyjski fundusz inwestycyjny Patron Capital Limited, dysponujący aktywami rzędu 3 mld dolarów.

4 stycznia br. Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego wystąpił do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego z pytaniem o potwierdzenie, czy nie istnieją powody natury prawnej, mogące uniemożliwić dokonanie transakcji z firmą Capital Park sp. z o.o.

Ostateczną decyzję w sprawie akceptacji zbycia wszystkich udziałów w spółce Neptun Film wybranemu przez komisję podmiotowi podejmie Sejmik Województwa Pomorskiego podczas sesji w dniu 28 lutego br.
Głos Wybrzeża(TG)

Opinie (35)

  • Bolo...

    mam uzasadnione podejrzenia, że jestem "trochę" od Ciebie młodszy, a co za tym idzie - kiedy Ty raczyłes się krzepkim, to ja na chleb mówiłem bep (aczkolwiek chyba przesadziłem w tym momencie)...
    Chociaż pamiętam, jak skonczyło sie "spotkanie" z artusem wypitym na plaży podczas wycieczki szkolnej do Sopotu w 6 klasie podstawówki :))

    • 0 0

  • Wataha Pan eunuchów spod znaku krzyża jego Gocłowskiej mości chce przejąć niezaleźne kino celem ocenzurowania antyklerykalnych

    treści realcjonowanych w Helikonie i Kameralnym Precz z dostojnikami episkopatu polskiego!!!
    Tylko Amber z WMG!!!
    Monigniore jest zatrute- to element faszystowskiej strategi eliminującej jednostki zdeprawowane(przedawkowanie tego wina kończy się śmiercią).

    • 0 0

  • Stare kina

    Smutno, że giną takie prawdziwe kina, bez otoczki, splendoru, komerchy, z prawdziwym feelingiem i atmosferą, dobrymi filmami. Smutno.

    • 0 0

  • Prowarszawskie nastroje w Trójmieście

    Ostatnio wiele firm z Gdańska, Sopotu czy Gdyni znajduje oparcie i sposób na rozwiązanie swoich regionalnych problemów w Warszawie - stolicy naszego pięknego kraju. Choć jest to raczej dość zaskakujące zjawisko, to jednak ma ogromne znaczenie inegracyjne i społeczne, ponieważ może w końcu znikną wzajemne antypatie i będzie można wspólnie coś interesującego i potrzebnego zrobić, a przy okazji wymienić doświadczenia, wprowadzając zarówno na Mazowszu, jak i na Pomorzu nowoczesne rozwiązania gospodarcze i społeczne i szereg udogodnień.

    • 0 0

  • szkoda, ze już nikt nie myśli o ludziach którzy potrzebują czegoś więcej niż masowej komercji, która niestety pozbawia nas i naszych potomnych mozliwości spędzania czasu w niepowtarzalnym klimacie, a niestety aprawia ze powielamy stereotypy, bo nawet nie mamy prawa wyboru skoro wszystkie przeciwieństwa bezduchu i komercji zostają zmykane w przerażająco krótkim czasie. Po zamknięciu Gdyńskiej "Warszawy", wktórej mieści się o zgrozo sklep ALBERT (ktoś kiedys za to usmaży się w piekle mam nadzieję !!!!) i "Goplany" został "Neptun", co zrobimy teraz??? będziemy zmuszenie chodzićdo silver i krewetki....
    smutne ale prawdziwe

    • 0 0

  • chania, a nie sadzisz, ze klimat tych niby starych kin to też komercja?
    Gdyby było więcej ludzi korzystających z małych kin o ciekawym repertuarze, to może by się one utrzymały? Wszyscy niestety muszą zarobić na swoje pensje, bileterki w małych kinach też.
    Prawdę mówiąc, oprócz Helikonu, kiedy miał jeszcze te fotele to chyba nie było w Gdańsku nastrojowych kin. A te nowe są nowocześniejsze po prostu. I zapewniają lepszy odbiór. Bo filmy też teraz kręci się inaczej.

    • 0 0

  • Mister Platkov

    Może opiszesz jednak swój problem w liście, w dziale "jeżeli cię coś poruszyło". Po opublikowaniu masz nawet nagrodę w postaci biletów do kina (podobno). A postów na temat Twojego problemu będziesz miał przynajmniej 500.

    • 0 0

  • :)

    • 0 0

  • Do Marka Biegalskiego

    To bardzo cenny glos. Dodalbym jednak w uzupelnieniu swoje "trzy grosze".

    Mam wrazenie, ze nie mozna mowic o "wzajemnych antypatiach", bo sa to na ogol antypatie jednostronne, antywarszawskie. Mysle, ze jest to szersze zjawisko, polegajace na poslugiwaniu sie stereotypami. A stereotypy powstaja z niedoinformowania.
    Tak na prawde Warszawa jest dzis tyglem, w ktorym mieszaja sie wplywy z calego kraju. Do Warszawy ludzie ciagna w poszukiwaniu pracy, kariery, przygody... Po dwoch, trzech latach pobytu czuja sie bardzo zasymilowani. Czasem wracaja do siebie i szpanuja, a miejscowi maja im za zle :) Odium spada na Warszawe.

    Wypowiedzi na temat Warszawy pojawiajace sie na Forum "Trojmiasto" przypominaja mi czasami zdanie mieszkancow starej Europy na temat: Polska, Polacy... I tam i tu kroluje stereotyp.

    Nie jestem warszawiakiem. Przyjechalem tu do szkol 40 lat temu i zostalem. Nie czuje jakiejkolwiek antypatii do Krakowa, Trojmiasta czy Wroclawia. Mam do tych miast wiele sentymentu. Na ogol - bez wzajemnosci. (Sa oczywiscie wyjatki, prawda Panie F.?)

    Moze z czasem to sie zmieni?

    • 0 0

  • Rzeźniś

    wiek nie gra roli
    fakt jest jeden - lubimy piwo!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane