Choć informacje o zamknięciu kina Neptun w Gdańsku krążą nie tylko wśród mieszkańców miasta, ale i pracowników, to właściciele kina zapewniają, że jego działalność nie ma się ku końcowi.
ILO 
2008-02-01 18:21
To kino to duma Gdańska.
2008-02-01 18:21
cudne kina z klimatem - Helikon i Kameralne - fajny, niekomercyjny repertuar, przystępne ceny, coś dla ludzi którzy poszukują; ja często wpadam, a dodam, że chce mi się dojechać nawet z Gdyni a nie tylko popcorn i lejdis - srejdis w multipleksie i masowa łatwizna; czasem warto obejrzeć coś, co poruszy serce, pobudzi do rozważań; wielki żal ogarnie, gdyby przyszło się rozstać......
2008-02-01 18:34
2008-02-01 19:28
hahaha, tylko powiedzcie, dlaczego one świecą pustkami. Hipokryci łażący do multipleksów, a żądający pozostawienia przy życiu kinowych trupów.
2008-02-01 23:23
Kina Kameralne i Helikon są pełne.. Dla mnie to właśnie one są najważniejsze, bo tam grają najciekawszy repertuar. A jeśli według Ciebie są to trupy, to świadczy tylko fatalnie o naszym społeczeństwie..
2008-02-01 20:54
To jest dobra wiadomosc ,bo Helikon i Kameralne to kina , gdzie mozna zobaczyc filmy przez duze F .A Neptun to kawal hitorii - to tez sie liczy .Dlaczego sa puste ? Bo ludzie odzwyczaili sie od checi zobaczenia czegos wartosciowego ,od przezywania filmow , ida gdzies po prostu posiedziec a do tego Multikina nadaja sie swietnie , tam mozna spedzic caly dzien bez sensu
2008-02-01 23:20
Niestety chyba masz rację..
2008-02-01 21:06
Kino podobne jak inne, ale najstarsze i ludzie maja sentyment.
Monika, w tej chwili możesz przeżywać tam filmy czeskie, bo poza nimi repertuar w neptunie i multiplexach jest prawie taki sam.
2008-02-01 23:19
Jeżeli spojrzysz na repertuar w dłuższym czasie, to zobaczysz, że większość filmów jest grana tylko w tych kinach i nigdzie indziej w Trójmieście. Dotyczy to przede wszystkim kin Kameralne i Helikon..
2008-02-01 23:36
Teraz kino czeskie, zgadza się.
Poza tym repertuar jest ogólnie taki sam, tylko miłosnicy Neptuna nie znają repertuaru innych kin.
2008-02-01 22:19
pseudokino z czasuw PRLu wyjatkowe atracje przejerzdzajacych metr od kina szkrzypiacych i hałasujacych oraz drgania jakie wywołuja to moze i fajne ale tylko gdy sie ogladało film trzesienie ziemi!
to samo kino w sopocie i we wrzeszczu!!!
mamy 4kinoplexy a mozliwe ze bedzie szykował sie jeszcze kolejny.to znaczy ze ludzie wola kinoplexy!!
2008-02-01 22:51
co za paradoks w ogóle, żeby najlepsze kina zamykać. A taki syf jak silver screen albo inne multikino przetrwa wieki dzięki odpowiednim zasobom gastronomicznym i ograniczonym umysłowo repertuarem
2008-02-02 07:19
Czyli tyle ile w jednym miesiącu premier ma nowoczesne kino z wieloma salami.
Osoby które sie wypowiedziały są chyba jedynymi gośćmi neptuna czy jemu podobnych kin.
Dla mnie bez różnicy jest czy obejżę film w kinie czy na komputerze jeszcze przed premierą. Do kina idzie się albo na marne filmy z efektami specjalnymi bo tylko to jest w nich ciekawe i w domu się tego nie doświadczy albo dla samego pójścia do kina.
2008-02-02 09:52
Do Neptuna chodziłem jak sie nazywał LENINGRAD tam wkradlismy sie z kolegami na Commando z arnoldem tam tez widziałem Kleksa w kosmosie mam nadzieje ze to kino bedzie zawsze miltikino kojarzy mi sie ze stanami i walentynkami wiec tam nie łaże bo smierdzi mi tam tandetą
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
