- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (455 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (167 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Nie będzie już lodów przy deptaku na Zaspie
Władze Gdańska zakazały stawiania budek z lodami czy goframi przy deptaku prowadzącym na molo. - Miasto mówi "nie" szpetnym budom - mówi Maciej Lisicki, zastępca prezydenta Gdańska. Podobny zakaz będzie dotyczyć Targu Rybnego.
- Miasto mówi "nie" szpetnym budom. A właśnie takie stały na tym deptaku. Poza tym nie jest tak, że w tym rejonie zupełnie nic nie ma. Przecież zaledwie kilkaset metrów dalej, bo w Brzeźnie, rozwija się cała baza gastronomiczna. Są tam i małe punkty z lodami, i restauracje. Poza tym przed dwoma laty radni uchwalili nowy plan miejscowy, który nie przewiduje tymczasowych zabudowań, jakimi są małe punkty gastronomiczne - wyjaśnia dziennikowi zastępca prezydenta, Maciej Lisicki.
Deptak prowadzący do mola mimo to tętni życiem - spacerujący stracili okazję na przekąskę, ale nie odstrasza ich to od wędrowania promenadą nad morze.
Wiadomo już, że w tym sezonie podobne punkty nie pojawią się też na Targu Rybnym. Maciej Lisicki nie ukrywa, że bardziej zależy miastu na tym, by wspierać przedsiębiorców, którzy mają lokale murowane, o wysokim standardzie, w które inwestują przez cały rok.
- Kupcy, gdyby mogli, handlowaliby wszędzie. I, niestety, są później problemy z likwidacją takiej działalności. Może faktycznie błędem było, że nie przewidziano na Zaspie małej gastronomii jeszcze przez kilka sezonów, póki na dobre nie ruszą inwestycje. Z drugiej strony nie możemy jednak wymagać od kupców, żeby inwestowali w interes, który będzie istniał przez dwa, trzy lata - wyjaśnia zastępca prezydenta.
Opinie (252) 9 zablokowanych
-
2009-05-13 21:20
"Choć z deptaka zniknęła mała gastronomia, spacerujących na promenadzie jest równie wielu jak dawniej."
dali foto z pierwszych cieplejszych dni tego roku i mydla oczy.. wiadomo ze jak wyszlo slonce to ludzie ubrali sie cieplo i wyszli. widac na zdjeciu czapki i plaszcze- i moze to zdjecie zrobiono dzis? jasne..- 2 1
-
2009-05-13 21:27
żadnych obskórnych bud z piwem
ani watą cukrową w Gdańsku
- 3 3
-
2009-05-13 21:43
idiotyzm
Pan Maciej mówi w imieniu miasta...heh... no trudno... Moja propozycja: może warto było by się zająć czymś naprawdę potrzebnym... jak budki szpeciły to zamiast zabierać ludziom pracę a uciechę z łakoci, hmmm wszystkim... to jakoś dotować rozwój takiego małego przedsiębiorstwa? Panowie radni... śmieci na ulicy i kupy szpecą miasto bardziej... ja naprawdę proponuje na samym początku zająć się większymi problemami... A teraz zgodzę się z kolegą podpisanym niżej... żadnych atrakcji... wybieramy trójmiejski park krajobrazowy..może w lesie idiotyczne decyzje władzy nas nie dopadną..
- 4 0
-
2009-05-13 21:47
no trudno, trzeba będzie do Sopotu jeździć na gofry... A PRZY OKAZJI.
Wg. Was gdzie są najsmaczniejsze gofry ?
- 3 2
-
2009-05-13 21:53
coraz gorzej na deptaku
kilka lat temu było o wiele lepiej nisz jest teraz namiot eku potupajkii pod parasolami (dyskoteki) scena muzyczna koncerty zawsze cos sie działo a teraz jedno wielkie dno zabroncie jeszcze chodzic po deptaku same debile w tym gdanskim rzadzie poprostu wstyd pomyslcie o tym
- 4 2
-
2009-05-13 21:55
proPOnuje POstawić tam "budke misiaka" = i wilk bedzie syty, a i owca cała, ale nie do końca:-P
- 2 0
-
2009-05-13 21:58
bzdura
- 3 0
-
2009-05-13 22:05
Ho, ho, hoooo
Coś jest na rzeczy z tym wspieraniem mocniejszych inwestorów. Coraz dziwniejsze decyzje, jak np. wstrzymanie wykupu mieszkań przy kilku ulicach w Oliwie, obrona Brzeźnieńskich restauraorów małych i dużych przed konkurencją z deptaka itp. Poczekamy na ciąg dalszy, zobaczymy jaka firma będzie obsługiwać nowe inwstycje. Może będzie warto ją obserwować?
- 5 0
-
2009-05-13 22:13
Gdańszczanka
No jeśli na lody juz nie bedzie mozna wyjsc z dziecmi na plaze to gdzie w ciasne uliczki kawiarenki ale po co ????? Zamiast likwidować budki z lodami goframi może by nasze Władze Gdańska lepiej zadbali o zlikwidowanie bud na samej plaży z piwskiem niedość że mase tam ludzi pije alkochol potem ida sie kapać i to ma być ok ???? Niejednokrotnie widziałam jak prosto z baru na samej plaży szli sie kapać pijani . A ile plaży zajmuja te budy i nie jest to wcale takie miłe patrzec na pijacych tam alkochol jak sie siedzi na plaży a takich miejsc jest zbyt wiele prawie przy każdym wejsciu
- 7 0
-
2009-05-13 22:13
Żenada
Bzdura!Wiadomo, ze jak sie spaceruje zwlaszcza z dziecmi zawsze ma sie ochote na male co nieco, poza tym kiedys na deptaku Zaspy bylo o wiele wiecej lokali gastronomicznych i wieczorej bylo gdzie isc ze znajomymi,mozna bylo cos zjesc i wypic piwko na swiezym powietrzu.Ciekawi mnie tylko czemu najdrozszy Wielki Błękit pozostaje nienaruszony, moze ktos ma w tym interes by tylko jeden sie bogacil?
Dla mnie osobiscie Żenada, znowu "władza" sie nudzi i wymysla co tu ludziom zabrac.- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.