- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (502 opinie)
- 2 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (89 opinii)
- 3 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (44 opinie)
- 4 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (78 opinii)
- 5 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (360 opinii)
- 6 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (243 opinie)
Nie dostał na piwo, wykręcił 80-latkowi ręce i zabrał oszczędności
12 czerwca 2020 (artykuł sprzed 4 lat)
Poprosił 80-latka o pieniądze na alkohol, kiedy ten odmówił, napastnik wykręcił mu ręce i z kurtki ukradł saszetkę z oszczędnościami. Na szczęście nieuczciwego 54-latka udało się ująć dzięki szybkiej reakcji sąsiada seniora oraz zaalarmowanych przez niego przechodniów. Napastnik trafił do policyjnej celi.
- Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, zatrzymali 54-letniego mieszkańca Gdańska, przy którym podczas przeszukania znaleźli i zabezpieczyli ukradzione pieniądze - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Podczas wyjaśniania okoliczności tego zdarzenia policjanci dowiedzieli się, że 80-letniego mężczyznę, który wyszedł ze sklepu, zaczepił nieznany mu mężczyzna, który poprosił go o pieniądze na alkohol. Starszy pan odmówił i poszedł w kierunku swojego domu. Mundurowi informują, że gdy senior otwierał drzwi, został napadnięty przez 54-latka, który wykręcił mu ręce i z kurtki ukradł saszetkę z pieniędzmi.
Inny senior ruszył w pościg za złodziejem
Na szczęście świadkiem zdarzenia był m.in. sąsiad pokrzywdzonego, który od razu pobiegł za sprawcą. Goniący złodzieja senior - sąsiad 80-latka - poprosił o pomoc przechodniów, którzy zaalarmowali policjantów i uniemożliwili ucieczkę napastnikowi.
Aplikacja studentów pomoże seniorom w zakupach
- 54-letni mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Napastnik najprawdopodobniej dziś zostanie doprowadzony do prokuratury i usłyszy zarzut rozboju. Za to przestępstwo grozi 12 lat pozbawienia wolności. Komendant komisariatu będzie wnioskował do prokuratora o to, aby prokurator złożył do sądu wniosek o aresztowanie 54-latka - podsumowuje Karina Kamińska.
szym