Procedura zgłaszania policji agresywnych i niezgodnych z prawem zachowań kierowców jest długa i skomplikowana. Skrzynka stopagresjidrogowej@pomorska.policja.gov.pl będzie pusta, jeśli policjanci tego nie uproszczą - uważa nasz czytelnik, pan Wojtek.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2015-07-24 11:33
owszem, przyjmą zgłoszenie ale wiedzą że kapuś na nich też doniesie bo nie ma nic gorszego jak konfitura
2015-07-24 11:37
2015-07-24 11:40
ludzi którzy starają się wyeliminować agresję na drodze nazywacie konfidentami?
jesteście tępymi bezmózgami, to wy jesteście jeszcze jedną nogą w komunie.
2015-07-24 11:45
trzeba było uczyć sie za policjanta i wtedy nikt by ci nie zarzucił konfidenstwa a tak zwykła konfitura jesteś i tyle i to jeszcze oburzona
2015-07-24 12:19
Jak się zostawi robotę tylko policjantom, to będziesz płakał, że za mało policji jest na ulicach i nie wyłapują piratów drogowych.
2015-07-24 12:28
Podejrzewam ze czesc wypowiedzi o "konfiturach" wystawiana jest zapewne przez dresiarsko kibolska patole, ktora tak jak sie zachwouje na stadionach, tak sie zachowuje na drogach, wozac sie swoimi holdzwagonami.
2015-07-25 10:51
a ja podejrzewam ze ty jesteś pseudo policjantem i kapusiem a kapusi powinno sie tępić i tyle nie to ze pochwalam złe zachowania na drodze wręcz przeciwnie ale donosicieli nie znoszę to wina ze masz slaby charakter i jesteś tak sfrustrowany ze jak widzisz coś to gul ci skacze i zrobisz wszystko zęby dowalić drugiej osobie bo ty umarzasz ze tez masz ciezko i jestem taki praworządny a zwykłą konfiturą z ciebie
2015-07-24 11:40
czemu w cywilizowanych państwach zabrania sie urzywana urządzeń do nagrywania w samochodach czyżby polska upodobniała sie do Afryki a nie to polska kraj kapusi i tyle w temacie
2015-07-24 11:41
Doniesiesz a potem bedą cię wzywać na świadka do sądu pare razy bo pirat nie stawi się ...np. bedzie chory.... paranoja jakaś. Albo dowie się na sprawie jak wyglądasz i gdzie mieszkasz i cię "odwiedzi" z kumplami.
Panom i paniom w policji po prostu nie chce się robić tylko wykrzykiwać pod sejmem o podwyżki.
Najołes się za psa to waruj i szczekaj za kase jaką dostajesz.
Dotyczy to innych zawodów np. rejestratorek w przychodniach lekarskich... bo im też jest ciągle ciężko.
2015-07-24 11:47
dzięki Policji za to że nie przywiązuje większej wagi do bandy konfidentów i zajmuje się ważniejszymi rzeczami. Fala konfidentów będzie miała chyba swoje 5 minut, ale szybko przeminą...
2015-07-25 10:56
Przecierz to jakiś burak typowy konfident co mysli ze mu sie wszystko należy bo cham chce
2015-07-24 11:44
prawie wszystkie komentarze podszyte politycznie, makabra jakie Państwo policyjne pełne konfidentów nam się szykuje. Trzeba być niezłym nieudacznikiem i nie mieć nic ciekawszego do roboty, żeby jeździć i nagrywać to co się dzieje na drodze. Jak się ma tyle czasu, to nie ma się kiedy pomyśleć o tym żeby wziąć sprawy w swoje ręcę - a jak się nie ma to się liczy że grupa pod wezwaniem radia maRYJA wszystkich zamknie i rozda za darmo - błąd w myśleniu, nikomu nic nie da tylko sobie po 8 latach upokorzenia :)
2015-07-24 11:46
2 radiowozy na obwodnicę Gdańska i jeszcze bez paliwa ...to co sie dzieje to masakra. Żenujące
2015-07-24 11:48
Policja tak zachęca do wysyłania filmików, ale ja już nie będę wysyłał, bo szkoda na to mojego czasu. Opiszę w skrócie jak to wyglądało w moim przypadku:
- wezwanie na komendę celem złożenia zeznań, bo "filmik nie stanowi dla policji i sądu dowodu w sprawie" - oczywiście wizyta w godzinach, w których normalni ludzie pracują
- wizyta na komendzie: człowiek siedzi w poczekalni, marnuje czas i widzi jak co chwilę policjanci wychodzą na fajkę i prywatne rozmowy przez telefon, po 45 minutach oczekiwania w końcu ktoś woła, że można wejść
- na dzień dobry pani policjantka mówi, że sprawca wykroczenia pozna dane personalne i adresowe osoby zgłaszającej
- potem jest już jazda bez trzymanki, bo następuje przesłuchanie jak bym to ja coś złego zrobił: po co w ogóle pan do nas przysłał filmik, proszę zobaczyć ile ja mam takich spraw (pokazuje kilka pękających w szwach segregatorów), pyta ile zarabiam, gdzie pracuję, co robię, czym się zajmuję (itp., ale jakie to ma znaczenie???), czy byłem karany i milion innych pytań...szkoda, że nie pytają o numer buta albo ile razy uprawiam seks w tygodniu
- gdy nie chcemy odpowiedzieć na jakieś pytanie pani oświadcza, że w takim razie ona oskarży nas o zatajanie informacji niezbędnych do prowadzenia śledztwa
- na sam koniec dowiadujemy się, że pani policjantka nie wie o co chodzi, bo filmiku nie widziała, nie ma możliwości jego odtworzenia i że najlepiej będzie jak narysujemy szkic sytuacyjny
- podczas tworzenia elektronicznej wersji zawiadomienia pani zachowuje się jakby pierwszy raz w życiu widziała komputer, bo pisze tak wolno, że można tam zasnąć, a do tego popełnia błędy i musi wszystko kilka razy drukować
Ogólnie - żenada, nie polecam. Zgłaszający człowiek marnuje czas (z dojazdem to będzie prawie pół dnia), nerwy i ma wrażenie jakby to on zrobił coś złego, a nie rzeczywisty sprawca wykroczenia/wykroczeń widoczny na wysłanym wcześniej filmie.
2015-07-24 11:52
problem w tym że to wszystko funkcjonuje ociężale, wiem co mówię mam regularny zawodowy kontakt z policją, prokuraturą, sądami, biegłymi. Instytucje państwowe nie funkcjonują tak sprawnie jak np. korporacje. Inaczej jest sformułowana i tu i tam odpowiedzialność pracownika. mam wrażenie że jest znacznie większa tolerancja na zaniedbania pracownika, odpowiedzialność urzędnika (policjanta etc) jest trudna do egzekwowania. Obywatel to petent, jakkolwiek pejoratywnie to brzmi.
2015-07-24 12:01
Gościu na pierwszym filmiku nie spowodował ŻADNEGO zagrożenia - było puściusieńko, ale tych idiotów na czołówkę sam bym za....ał. Często na zad..piu są znaki po to tylko, żeby była okazja zarobić dla budżetu. Zresztą poziom oznakowania ( i logiki ) na naszych drogach jest gruuuubo poniżej dna.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
