• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie najładniejsza Polka - Maria Czubaszek spotkała się ze studentami

Borys Kossakowski
23 października 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Maria Czubaczek odwiedziła konferencję "Talent i Pasja - dwa bieguny sukcesu" na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego.


Je wyłącznie parówki i tylko po zmroku. Jedzenie na czczo, jak mówi, szkodzi. Pali trzy paczki dziennie i wyznaje filozofię "zero ruchu". Maria Czubaszek ma grono wielbicieli, ale i zaciekłych krytyków. Spotkanie z pisarką przyciągnęło tłum studentów podczas konferencji "Talent i Pasja - dwa bieguny sukcesu" na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego.



Maria Czubaszek budzi w tobie:

- Mówię prawdę, na ogół, co nie wszystkim się podoba - śmieje się Maria Czubaszek. - Ale prawda nie zawsze jest ciekawa. Dlatego czasami trochę nudzę. Ale jak w trakcie pracy nad wywiadem-rzeką Artur Andrus wypytywał mnie o rzeczy, których nie pamiętałam, to trochę zmyślałam. Lepiej być śmieszną staruszką, niż zgorzkniałą babą.

Gdyby rozpisano konkurs na człowieka, który ma do siebie największy dystans, Maria Czubaszek biłaby się o złoto. Gdyby oczywiście starczyło jej motywacji, bo sama przyznaje, że nie chce jej się pracować i zabiegać o sławę. Motywują ją tylko niezapłacone rachunki.

Jej życiowe motto to "zero ruchu, przez pot do kalectwa". - To, co zdrowe, mi szkodzi - przyznaje, bezradnie rozkładając ręce. Czy osiągnęła sukces? Tak, gdy w programie Szymona Majewskiego dostała nagrodę dla "Nie najładniejszej Polki". Miała też sesję zdjęciową dla Playboya. Na Powązkach.

- Do wszystkiego się można przyzwyczaić - śmieje się. - Nawet sukces da się jakoś znieść. Ale z talentem to u mnie jest podobnie, jak z urodą i wzrostem. Przepychu nie ma. Udało mi się coś osiągnąć, bo moje teksty mówili genialni aktorzy. Na takie głupoty, jak ja piszę, jest małe zapotrzebowanie, ale ktoś tego jednak chce słuchać i czytać. Zawsze marzyłam sobie, że na starość będę bogata i będę grała w karty popijając Campari. Z tego wszystkiego jedno się spełniło. Jestem stara. I jednego mogę być w życiu pewna. Że z roku na rok się starzeję. W przeciwieństwie do Krzyśka Ibisza.

Czy warto mieć pieniądze?

- Warto. Lepiej być bogatym, niż biednym, przynajmniej ze względów finansowych. Ludzie mówią, że najważniejsze w życiu jest zdrowie albo miłość. I ja przyznaję im rację: zaraz za pieniędzmi.

Wydarzenia

Konferencja dla studentów z Panią Marią Czubaszek

konferencja

Opinie (139) ponad 10 zablokowanych

  • Wspaniała Pani Maria

    Rozświetlała swoimi błyskotliwymi i pełnymi wyjątkowego poczucia humoru tekstami szarzyznę PRL-u.Każdy z nas czekał na Powtórkę Z Rozrywki,60 Minut Na Godzinę czy Studio 202.Dziś język humoru jest tak prosty,że aż zęby bolą.Przytulam Panią, bo również Pani twórczość kształtowała mój charakter za co z całego serca dziękuję!

    • 5 6

  • Hehe

    Promująca dzieciobujco...
    tak jak powiedziała jej idiotycznego życia....
    ona ma nierówno pod sufitem ..Niech się sama pochwe zszyje... Jak mówi ,że wykastrować.... Pusta kobieta i tyle !!

    • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane