• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie płaćmy mandatów, to może też podatków?

Michał Sielski
12 stycznia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Radny walczy o fotoradary na Grunwaldzkiej w Oliwie

Skoro kierowcy lamentują, że sieć radarów i samochodów z fotoradarami to zamach na ich kieszenie, to może przestańmy też płacić podatki, robić przeglądy samochodów i jeździć w dzień z zapalonymi światłami? Jak anarchia, to na całego.



Internauci przekazują sobie zdjęcia samochodów Inspekcji Transportu Drogowego, by ostrzec innych. Tu na Estakadzie Kwiatkowskiego w Gdyni. A może by tak po prostu... przestrzegać przepisów? Internauci przekazują sobie zdjęcia samochodów Inspekcji Transportu Drogowego, by ostrzec innych. Tu na Estakadzie Kwiatkowskiego w Gdyni. A może by tak po prostu... przestrzegać przepisów?
Drogi kierowco, reanimowałeś kiedyś człowieka? Ja tak i niestety nie udało się go uratować. Zabił go kierowca, który jechał za szybko. Gdy usłyszał, że około 20-letni chłopak nie żyje, padł na kolana i wył jak maltretowane zwierzę. Zabił go przez własną głupotę. Spieszył się. Nie wiem, czy został za to skazany, czy siedział w więzieniu, czy jeździ teraz wolniej. Wiem jednak, że musi z tym żyć - i to jest fakt.

Ja też się często spieszę - przecież w Polsce praktycznie nie ma autostrad, a pozostałe drogi są w fatalnym stanie. Też przekraczam więc dozwoloną prędkość, co jest czasami skrajnie nieodpowiedzialne, bo pal licho moje życie i zdrowie, ale mogę przecież zrobić krzywdę komuś innemu. Efekt - ostatni mandat to 8 punktów i 300 zł. Nagranie przez jadący za mną samochód policyjny nie pozostawia złudzeń: zasłużyłem - i to jest fakt.

Przekraczasz dozwoloną prędkość?

Według danych policji 43 proc. wypadków w Polsce zdarza się z powodu nadmiernej prędkości. Oczywiście nie jest to jedyna przyczyna, bo od samego przyspieszenia samochody się nie zderzają i nie wjeżdżają w pieszych na przejściach. Ale droga hamowania przy dwukrotnym przekroczeniu prędkości zwiększa się trzykrotnie. Tak, tak, to nie pomyłka. Przy 50 km/h wynosi ona 26 m, przy 100 km/h to już 77,8 m - i to również jest fakt.

Podobno z faktami się nie dyskutuje, więc sprawdźmy odczucia. Częsty zarzut przeciwników coraz większej kontroli kierowców jest taki, że fotoradary umieszczone są w kuriozalnych miejscach, które wcale nie są niebezpieczne. To prawda, już nie są. W 2008 r. zbadano ponad 60 proc. miejsc, w których stały fotoradary, czyli w sumie 743 w całej Polsce. Ilość wypadków spadła tam o 17,2 proc., ucierpiało w nich 23,8 proc. mniej osób, było o 21,6 proc. mniej zabitych - to dla tych, którzy ciągle powtarzają, że nikt nie udowodnił tego, że instalacja fotoradarów poprawia bezpieczeństwo.

Kolejny zarzut - nieoznakowane samochody z fotoradarami nie wpływają na poprawę bezpieczeństwa. Co więcej, samochody Inspekcji Transportu Drogowego nawet nie zatrzymują kierowców, tylko wysyłają do domu mandaty - co również ma być dowodem, potwierdzającym tezę o zerowym wpływie na prewencję. Ale czy na pewno? Karniści od lat powtarzają, że nic nie wpływa tak na ograniczenie przestępstw i wykroczeń, jak nieuchronność kary. A nieoznakowane samochody z fotoradarami właśnie tę nieuchronność stwarzają. Są doskonałą bronią na tych, którym - tak jak i mnie - zdarza się przyspieszać tuż po minięciu radaru. Bo teoretycznie mogą być wszędzie.

A może znaki z ograniczeniami są postawione w kuriozalnych miejscach, w których stoją tylko po to, by łapać Bogu ducha winnych kierowców, łupić ich kieszenie i załatać w ten sposób dziurę budżetową. Nie twierdzę, że takich miejsc nie ma. Pewnie się zdarzają, ale skoro prawo jest złe, to trzeba je zmienić, a nie łamać. Podobnie z przepisami. Bo idąc tym tokiem rozumowania, równie dobrze można nie zapinać pasów (przecież to moje życie), nie zapalać świateł w dzień (przecież mam biały samochód, widać go z daleka), a może też nie płacić podatków (bo za wysokie i niesprawiedliwe), a kwiaty dla żony wyrywać z miejskiego klombu. Absurd? Oczywiście.

Żebyśmy się dobrze zrozumieli - doskonale rozumiem oburzenie hipokryzją obecnego rządu. Tekst Donalda Tuska, że tylko facet bez prawa jazdy może stawiać fotoradary, pamiętają przecież wszyscy. Tylko że hipokryzja (dla mnie to synonim słowa "polityka") nie zmienia faktu, że polskie drogi są dużo bardziej niebezpieczne niż te w innych europejskich krajach (w 2012 r. doszło do 36,5 tys. wypadków, zginęło 3,5 tys. osób, a 45 tys. zostało rannych). I brak autostrad jest takim samym usprawiedliwianiem jak okradanie pracodawcy, "bo na zachodzie za to samo płacą więcej".

Skoro już chcemy być takimi Europejczykami, to wprowadźmy przepisy innych krajów. Np. te z Norwegii, gdzie za przekroczenie prędkości o ponad 30 km/h traci się prawo jazdy na kilka miesięcy. A może przetransponujmy do nas wzorce szwajcarskie: za przekroczenie prędkości o 40-80 km/h w stosunku do ograniczenia, w zależności od typu drogi, sąd ma obowiązek ukarać kierowcę co najmniej rocznym pobytem w więzieniu. Tak, tak: obowiązek, bo wcześniej nie musiał, a tylko mógł. Drakońskie prawo? Drogi w Szwajcarii są jednymi z najbezpieczniejszych na świecie. Niech każdy sam sobie odpowie czy tylko z powodu sieci autostrad - których w innych krajach też nie brakuje.

Projekt Narodowego Programu Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego zakłada kilka nowelizacji prawa. M.in. odbieranie prawa jazdy za podwójne przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym, zainstalowanie kolejnych 160 fotoradarów oraz zwiększenie liczby policjantów i radiowozów z wideorejestratorami.

Opinie (538) ponad 20 zablokowanych

  • Heh.. fotoradary, kamery, dziury w drogach, przeciez jak jade grunwaldzka w gdansku to z w..nia przypier...le jak wpadne w 20 dziur z rzedu, bo lepiej nad nimi latac niz w nie wpadac! popieram przedmowce, od LATA 2013 samochod 1.2 z gazem i d*pie wszystko tak bede swiecil przykladem ze bede na zielonym stawal juz i czekal na red ligh!

    • 6 2

  • Bezpieczeństwo na drogach - TAK? (1)

    A ilu posłów, prokuratorów, sędziów, policjantów zapłaciło mandat za przekroczenie prędkości.
    Nam kierowcą chodzi również o to aby prawo było zawsze równe dla wszystkich

    • 10 2

    • obłuda władzy nie ma granic

      wymiganie się przez mandatem przez immunitet jest tego najlepszym przykładem. Trzeba mieć tupet żeby na prawo i lewo wymądrzać się jak to piraci drogowi są źli, jakie to powinni płacić kary, a samemu w ŚWIETLE PRAWA unikać kar za swoje wykroczenia, pirat u władzy nie równy szaremu piratowi.

      • 7 1

  • Dosyć łatwo osiągnąć pozion "Trybuny Ludu"

    Tam też felietoniści zabawiali się w moralistów.

    • 11 5

  • Jako jasnowidz amator widzę,

    że na opinie naciska niewidzialna ręka:)

    Pozdrawiam redakcje i wszystkich wierzących

    • 3 1

  • Michał Sielski albo się naćpałeś, albo to tekst sponsorowany przez piniokia Tuska??

    skoro Tusk to hipokryta, jak sam napisałeś powyżej, to powinien zwolnić miejsce Kaczyńskiemu? Bo tylko dzięki hipokryzji wydymał go z fotela. I Sielski, nie mień się dziennikarzem, bo nie potrafisz odróżnić prawa, od naginania prawa (w tym przypadku przez hipokrytę). Miałbyś honor to poszedłbyś do łopaty śnieg odwalać. p.s. jak wyżej, poziom "Trybuny Ludu", nasiąkłeś? jesteś dzieckiem komunisty??

    • 14 11

  • Co innego dbanie o wzrost bezpieczeństwa na drogach, a co innego to co się dzieje czyli fotoradar co kawałek plus teraz ITD.

    • 4 3

  • Przecież państwo polskie nie potrafi zbierać podatków. Każdy, nawet urzednicy wiedzą, że szara strefa jest ogromna.

    Jednak obowiazuje zbiorowa odpowiedzialność. Podatki sie podwyższa, więc legalni płacą za szarą strefę. Większość poprawnie jeżdżących kierowców musi ponieść karę za kilka % piratów drogowych. Polska, to biedny kraj, o wciąż widocznych tradycjach totalitarnych, nikt, po socjaliźmie, nie zmienił filozofii działania państwa i jego urzędników. Problemy rozwiązuje się zaczynając od restrykcji.

    • 1 3

  • prawo

    Prawa należy przestrzegać a jeśli złe- zmieniać- co za hipokryzja-Tusk do dzisiaj boi zmienić prawo Komitetu ds.radia i Tv-chociaż archaiczne "za posiadanie odbiornika..."a rąbią tylko emerytów bo młodzież i tak nie płaci...Ile było tekstów i apelacji w sprawie poprawienia zjazdu i wjazdu na równoległy odcinek pod mostem w osowie-skutek zamiast wprowadzenia małego odcinka około 20mb.-postawiono latarnię-aby trudniej włączyć się do ruchu i chyba doświetlić miejsce wypadków..rządzi Generalna DYREKCJA DRÓG...I TAKI MAMY WPŁYW NA ZMIANĘ PRAWA!

    • 2 3

  • przestrzeganie przepisów - Tak, ale muszą być sensowne

    komu nie zdarzyło się jechać pustą Al. Zwycięstwa szybciej niż 70km/h, albo Trasą WZ szybciej niż 80km/h?
    Nie mam na myśli przekroczenia dopuszczalnej prędkości maksymalnej o 100%, ale te np. 20km/h szybciej...
    Rano, sucha jezdnia, żadnych samochodów... Szeroko, bezpiecznie, żadnych pieszych... Ale chłopaki z kamerami właśnie na to czekają. Takie polowanie na kierowców. To rodzi sprzeciw.
    Gdy wjeżdżam na osiedle sama wiem, że mam zwolnić, jeśli jest ciasno, słaba widoczność mogę jechać i 20km/h. I nikt nie musi mi robić zdjęć.
    Może by tak najpierw przyjrzeć się oznakowaniu miasta i nie łapać dla samego łapania. A już budżetowanie ile policja MUSI złapać kierowców to polowanie na obywateli. Smutno, bo przecież sami wybraliśmy ten rząd...

    • 9 9

  • trzeba wiedzieć, że od wielu lat działania rządu nie są dla ludzi tylko przeciw (1)

    czytaj: jak wydymać naród. I nie trzeba tutaj żadnej filozofii dopisywać. Żadnej !!!

    • 8 1

    • filozofii jest wiele

      ale są tacy, którzy niewiele z niej rozumieją.

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane