• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie posegregujesz śmieci, zapłacisz nawet 76 zł miesięcznie

Katarzyna Moritz
20 listopada 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Jeśli mieszkańcy Gdańska zaczną sortować śmieci, a one i tak będą zalegać w przydomowych śmietnikach, reforma śmieciowa nie będzie miała sensu. Na zdjęciu śmietnik przy ul. Aldony we Wrzeszczu. Jeśli mieszkańcy Gdańska zaczną sortować śmieci, a one i tak będą zalegać w przydomowych śmietnikach, reforma śmieciowa nie będzie miała sensu. Na zdjęciu śmietnik przy ul. Aldony we Wrzeszczu.

Nawet 76 zł ma wynieść miesięczna stawka za wywóz nieposegregowanych śmieci w Gdańsku po wejściu w życie nowych opłat od 1 lipca 2013 r. To wzrost o 26 zł w stosunku do propozycji, które obowiązywały jeszcze w piątek.



- Różnica między stawką za śmieci posegregowane i nieposegregowane musi być duża, by mieszkańcy dzielili je na mokre i suche - przekonuje zastępca prezydenta Gdańska Maciej Lisicki. - Różnica między stawką za śmieci posegregowane i nieposegregowane musi być duża, by mieszkańcy dzielili je na mokre i suche - przekonuje zastępca prezydenta Gdańska Maciej Lisicki.
W ubiegłym tygodniu ustaliliśmy, że w projekcie uchwały określającej stawki za wywożenie śmieci gdańskim radnym zostaną zaproponowane do przegłosowania dwie stawki: za odbiór śmieci posegregowanych na mokre i suche - 37,5 zł, a za śmieci nieposegregowane - 50 zł. Te informacje uzyskaliśmy od Dimitrisa Skurasa, dyrektora wydziału gospodarki komunalnej w Gdańsku.

W zamieszczonej przy artykule ankiecie poprosiliśmy naszych czytelników o ocenę zaproponowanych przez miasto stawek. W badaniu wzięło udział prawie 2,8 tys. osób. 78 proc. z nich uznało, że ogłoszone stawki są zbyt wysokie. Jedynie 9 proc. uznało, że te propozycje są do zaakceptowania. Z kolei 13 proc. stwierdziło, że różnica między stawkami dla osób segregujących śmieci (37,5 zł) i nie segregujących (50 zł) jest zbyt niska.

I wygląda na to, że to właśnie opinia tych 13 proc. czytelników, którzy wzięli udział w ankiecie, przekonała odpowiedzialnego za "reformę śmieciową" zastępcę prezydenta Macieja Lisickiego do zmiany stawek. O ile jednak nasi czytelnicy prawdopodobnie sądzili, że powinno się obniżyć stawkę za wywóz posegregowanych śmieci, o tyle zastępca prezydenta stwierdził, że odpowiednią różnicę uzyska poprzez podniesienie stawki za śmieci nieposortowane - z 50 do 76 zł.

Jak oceniasz propozycję stawki w wysokości 76 zł?

Prezydent Lisicki do nowej stawki przekonywał w poniedziałek wieczorem radnych PO, z którymi spotkał się w tej sprawie. Jak tłumaczył wprowadzenie poprawki?

- Właśnie tym, że wcześniejsza różnica, czyli 12,50 zł jest zbyt niska, by zmusić mieszkańców do segregowania śmieci - usłyszeliśmy od radnej Beaty Dunajewskiej-Daszczyńskiej. - Prezydent twierdzi, że wysoka stawka ma być batem na tych mieszkańców, którzy odmawiają segregowania śmieci.

Dlatego do przygotowanego już projektu uchwały ma zostać wprowadzona autopoprawka z nową, wyższą stawką.

W jaki sposób nakładanie wyższej stawki będzie weryfikowane w praktyce? Najpierw na poziomie umowy przewoźnika z Zarządem Dróg i Zieleni, zakładającej czystość frakcji odpadów, następnie na bramie zakładu utylizacji odpadów, a ostatecznie w domach mieszkańców.

Przypomnijmy: obecnie opłaty za wywóz śmieci w budynkach spółdzielni mieszkaniowych i wspólnot, kształtują się na poziomie ok. 7-8 zł od osoby miesięcznie. To oznacza, że czteroosobowa rodzina płaci za wywóz śmieci ok. 28-32 zł miesięcznie. Podniesienie stawki do 37 zł 50 gr oznacza podwyżkę o ok. 18-30 procent.

Jednak właściciele domów wolnostojących, w zależności od kontraktu, mogą płacić nawet ok. 100 zł miesięcznie. Dla nich nowa stawka oznacza obniżkę - nawet do ponad 60 proc.

Reforma śmieciowa zacznie obowiązywać od 1 lipca 2013 roku. W gdańskim budżecie założono, że koszty jej wprowadzenia wyniosą ok. 41 mln zł. Poza nowymi formami i stawką opłat, zostanie dodatkowo zatrudnionych około 40 osób do obsługi systemu, na terenie ZDiZ budowane jest też za 5 mln zł biuro dla nowych urzędników.

Władze w Gdyni także skłaniają się za metodą ryczałtową, głosowanie nad projektem uchwały i wysokością ryczałtu odbędzie się prawdopodobnie podczas grudniowej sesji. Sopot jeszcze się wybrał żadnej metody naliczania opłat.

Opinie (768) ponad 10 zablokowanych

  • gdzie mam sortowac??? (6)

    na 40 mkw mieszkania mam miec 3 kosze na smieci?

    • 38 3

    • dwa wystarczą: suche i mokre (4)

      • 7 3

      • a podpaski do których (2)

        • 10 0

        • suchych (1)

          to są głupie nazwy - powinno być kompostowe i niekompostowe

          • 4 1

          • albo biodegradowalne i niebiodegradowalne

            • 2 0

      • Do tego jeszcze szkło bezbarwne, szkło kolorowe, makulatura i butelki plastikowe. Tak jest u mnie, więc pojemników 6.

        • 12 0

    • obierki do kanalizacji,i inne mokre

      • 2 0

  • Czy od od 1 lipca 2013 r. otzrymam od miasta pojemniki do segregacji ? (1)

    mieszkam w domku i za kubeł przed domem płacę, ostatnio zmniejszyłem jego pojemność bo cena była za wysoka. Teraz mam segregować ( do tej pory wywalałem plastik szkło i papier do miejskich pojemników) i co ? mieszkałem w Londynie jakiś czas i tam dzielnica w której pomieszkiwałem zapewniła mieszkańcom kubły do segregacji, darmowe worki do śmieci na różne odpady były dostarczane co 2 tygodnie a za odpowiednią segregację były nagrody np zmniejszone opłaty lub dodatkowe wory. A u nas co ? KARY!!!!!!! co za kraj

    • 33 1

    • Czy od od 1 lipca 2013 r. otzrymam od miasta pojemniki do segregacji ?

      Bo u nas w morzu możliwości Gdańsku nie chodzi tak naprawdę o ekologię i obniżanie kosztów, tylko o to, żeby wydusić z mieszkańców jak najwięcej i jeszcze więcej. Tak się zastanawiam, ile jeszcze można ludziom tej śruby dokręcać??

      • 10 1

  • Nie(eko)logiczne

    Mam dom ok. 150, czwórkę dzieci. Nie wywalam smieci po śmietnikach osiedlowych!!! Papieru nie wyrzucam, zbieram (zimą przydaje się na podpałkę), nie dotykam nawet reklamówek i kolorowych papierowych bzdetów. Mam kominek steatytowy z litego kamienia (nunnauuni), który w sezonie pochłania maksymalnie 0,5m3 drewna. Śmieci mokre, jak obierki... lądują zimą w kominku (1200'C w komorzed spalania daje spalanie bezdymowe). W ciepłe miesiące kompostuję resztki organiczne. Szkło oddaję za darmo tym, co mogą oddać je do skupu. Plastiki (plastyki) wyrzucam zgniecione do smieci. Mam 120L poemnik i umowę z firmą, która dwa razy na miesiąc wywozi je (swietna firma Lech. Polecam!). Już się przymierzałem do zakupu rozdrabniarki do gałęzi, by szatkować tworzywa sztuczne i, jak mój sąsiad, sprzedawać do skupów, które poddadzą je granulacji. Już się przymierzałem, a tu projekt opłat, które moje starania życia w harmonii z darem Boga, jakim jest świat, (nie jestem ekologiem, ale spodobały mi się słowa św. Franciszka o miłości świata przyrody) czynią bezsensowne. Po co tak segregować? Po co kompostować? Przecież uiszczając wyznaczoną przez urząd opłatę, zapłacę właśnie karę za takie traktowanie środowiska, mojego miasta. Karę nałożoną na takich jak ja; a myslę, że jest takich ludzi w Gdańsku niemało. I co?
    I niestety pstro. Szkoda mówić.

    • 50 2

  • zyskaja tylko nowobogadzkie buraki w domkach oni zaplaca mniej niz teraz

    ale niewszyscy bo ludzie sie wkurza i beda swoje smieci im podzucac!!
    Mozna tez oczekiwac wycieczek do lasu ale ze smieciami. zacznie sie turystyka śmieciowa w miescie!!A urzedasy zawsze chciały by sie Turystyka zwiekszyla:)

    • 8 16

  • Tak jest!

    Ja nie widzę problemu będę mial jeden kubeł i szczał do środka. Tylko mokre śmieci.

    • 19 2

  • czyli i tak będzie płacone po 76 zł... wystarczy, że jedna osoba z bloku nie posegreguje śmieci i wtedy cały blok będzie ponosił tego konsekwencje...

    PARANOJA !

    ludzie buntujcie się!!
    76 zł?? paranoja !

    • 26 1

  • POczekajcie, to nie koniec

    • 23 2

  • (3)

    p. Lisicki !
    Zło zawsze wraca ze zdwojoną siłą.

    • 26 1

    • a nie jest tak ze z wyborow na wybory coraz "lepiej" sie im rzadzi?
      (wracaja na stolki z podwojnym przekonaniem swojej wyzszosci)

      • 1 0

    • Zły człowiek

      • 3 0

    • TO JEST PO PROSTU ZŁY CZŁOWIEK

      Nie chciałbym od Niego nic nawet za darmo.Myślę,że los Mu niedługo odpłaci.

      • 4 0

  • Jak Lisicki taki mądry to niech postawi na swój koszt ochroniarza czy też strażnika miejskiego i niech zaglądają do worków ze śmieciami i ustalają co mieszkańcy znoszą i czy są to mieszkańcy przypisani to tego śmietnika. Ja np. segreguję a mój sąsiad nie więc dla czego ja mam przez niego płacić więcej. Co najgorsze w tym wszystkim to do śmietnika na odpady sanitarne zwożone są samochodami w workach odpady budowlane po remontach mieszkań. Czy za to też mam płacić skoro ja tego nie robię ? Gdy dzwoniłem na Straż Miejską to kazali mi spisać numer rej.auta, zrobić zdjęcie i być świadkiem w sprawie skierowanej do sądu. Paranoja. Robią wszystko aby jak najbardziej upodlić człowieka a z ich strony dla społeczeństwa nic a dla siebie jak najwięcej.

    • 23 1

  • zakładam firmę sortującą od 1 lipca 2013 roku (1)

    obiecuje wzorowe posortowanie smieci w tych wspolnotach, w których jacys mieszkancy bedą się wyłamywac - opłata za kontener 5zł/miesiąc.

    • 19 0

    • Miasto już na pewno wybrało "właściwą" firmę więc będziesz bez roboty.

      • 11 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane