Ceny prądu rosły, rosną i będą rosły. Czy można uniknąć tych podwyżek? Tak i każdy może zrobić to sam lub... w duecie! Najlepszym rozwiązaniem jest montaż instalacji fotowoltaicznej, która przy obecnych cenach prądu zwróci się już po pięciu latach. A gdy bark ci gotówki? Dzięki dobrym partnerom pierwszą ratę za "swoją elektrownię" zapłacisz dopiero po trzech miesiącach.
* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł
2021-04-15 10:38
Ważne ile będzie nas kosztować taka inwestycja.
2021-04-15 20:55
Dni słonecznych było kilka. Już przy częściowym słońcu jest generowana energia.
Dziś, było pochmurno i padało, instancja moja zrobiła 6kW energii.
2021-04-15 21:24
6 kW to jest moc a nie energia
2021-04-16 17:57
2021-04-15 11:30
Firma od 2016 jest to może tak samo szybko zniknąć za kilka lat jak już się nie będzie opłacało
2021-04-15 20:51
2021-04-15 11:33
Nie polecam współpracę z tą firmą. Oszustwo i bardzo drogo nie opłacalni.
2021-04-15 12:09
koszt instalacji okolo 50k a sprzedadzą Ci z rabatem 20k za 80k. a potem jeszcze musisz rejestrować, sprzedawać i kupować po zniżce. co to za dyrdymały. chcesz za darmo? byle by sasiedzi nie widzieli.
2021-04-15 12:25
2021-04-15 12:37
Po pierwsze zwrot za energię oddaną dotyczy tylko stawki za "czystą" kilowatogodzinę. A ta czysta to połowa kosztów na rachunku. Cena samej kWh może nie wzrastać w sposób drastyczny a operatorzy zaczną podbijać stawki za opłatę abonamentową, opłatę sieciową stałą, opłatę sieciową zmienną, opłatę jakościową, opłatę oze, opłatę kogeneracyjną, opłatę przejściową ... i co tam jeszcze papier w przyszłości przyjmie. Jak widać możliwości na oskubanie prosumenta jest wiele.
Po drugie - jakość sieci energetycznej. Przy kilku elektrowniach fotowoltaicznych w najbliższej okolicy, falowniki będą konkurować pomiędzy sobą o wepchnięcie nadwyżki wyprodukowanej energii do sieci. To się dzieje do pewnego, określonego poziomu napięcia po czym dany falownik się poddaje i wyłącza. I tak musi być inaczej popaliły by się nam odbiorniki podłączone do lokalnej sieci energetycznej.
Po trzecie należy pamiętać, że nie jest to źródło energii, które może działać samodzielnie. Przy zaniku napięcia w sieci falownik automatycznie się wyłącza a produkcja energii jest wstrzymana nawet na potrzeby własne. Można by teoretycznie ten problem ominąć, stosując inne falowniki i baterie akumulatorów co koszmarnie by podrożyło inwesstycję (okresowa wymiana akumulatorów), więc takich rozwiązań praktycznie się nie stosuje
Po czwarte brak wyspecjalizowanych ekip monterskich, to często ludzie "z łapanki" zatrudnieni na śmieciowych umowach. Notorycznie się zdarza , że złączki przewodów DC (prądu stałego) zaciskane są kombinerkami zamiast specjalistycznymi narzędziami a stanowią one newralgiczne elementy całego systemu. Trzymając się właściwych standardów, opartych na wiedzy technicznej, określonych normach, wymaganiach jakościowych i nawet estetycznych nie da się w ciągu jednego-dwóch dni pobudować nawet niewielkiej elektrowni fotowoltaicznej. A to jest nagminne. Jeżeli audytor (z dumą) wmawia wam, że tak jest, to lepiej szukajcie innego wykonawcy.
2021-04-15 12:38
Wyniesiona na wasz dach elektrownia jest zaproszeniem do wyładowań atmosferycznych. Lepiej wezwać własnego elektryka i posprawdzać co tam wykonawcy elektrowni nakombinowali
2021-04-15 22:03
Dlatego jest robione uziemnienie tej instalacji, za pomoca pręta 1,5 metrowej długosci wbijanego w ziemię, u sąsiada tak wbijali że mu rurę od gazu przebili dla niewiedzących rura z tworzywa ,więc uwazajcię na tych pseudo fachowców, bo mało by chatę w powietrze nie wysadzili.
2021-04-15 21:55
i tu się zgodzę w 100% radzę oglądać i analizować rachunki za energię, mój przykład zużycie prądu za 65zł pozostałe opłaty 145 zł=210 i tyle w temacie opłacalności fotowoltaniki, cena prądu nie idzie w górę tylko tak zwany złodziejski abonament, tak się robi w trabę ciemny lud przecież podwyżek żadnych nie ma.To się opłaca gdy się ma firmę duże gospodarstwo np.dom 200m2 z urządzeniami grzewczymi pompami ciepła gdzie potrzeba dużo energii to ma sens, no i najlepiej montować na ziemi ,gdzie można łatwo panele umyć i nie są dziurawione dachy.No i najważniejsze życzę wszystkim powodzenia żeby znależli po 10 latach te firmy które teraz montują im panela. Jeszcze dla wiadomości zainteresowanych panelami większość paneli w tej chwili trafia do Polski z Chin jeżdzę po magazynach w kraju to widzę ile tego badziewia jest sprowadzana dla naiwnych rodaków.
2021-04-15 12:44
2021-04-15 12:56
w nowym mieszkaniu cały sprzęt kupiłam j/w i rachunki z 200 zeta,
Spadły o połowę
2021-04-15 22:15
a ponieważ są rzadko używane, nie wymieniam. Inna sprawa, że oszczędne mają wytrzymać 10 000 godzin a tyle nie wytrzymują.
2022-03-12 12:46
...to jakie oszczędne grzejniki elektryczne kupisz?
2021-04-15 14:41
bo nie wliczacie do tej inwestycji, kwestii Waszego bezpieczeństwa energetycznego. Przykładowo inflacja wybije, my w blokach się poskładamy, a ten kto ma własne źródełko, będzie "usytasy". Nawet jeżeli teraz wychodzi drożej, to warto i tyle. Gdy będę miał dom, też wjadę z energią odnawialną. Samowystarczalność jest warta wysokiej ceny.
2021-04-15 19:50
A wiesz jakie jest napięcie sieci, a jakie musi być napięcie które ty wyprodukujesz, żebyś był w stanie je "wepchnąć" do sieci? Jak zwykle wygrani są tylko ci, co byli pierwsi w okolicy.
2021-04-15 14:44
Opłacalne tylko gdyby nie było trzeba odsyłać do sieci. Prawo dotyczące energetyki jest tak skonstruowane byś musiał kupić prąd od elektrowni i tak.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
