• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie tylko dla odmieńców i dziwolągów

Katarzyna Moritz
26 listopada 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Różne wcielenia Naczelnego Antyfaceta Rzeczpospolitej Polskiej - Marcina Boronowskiego. Różne wcielenia Naczelnego Antyfaceta Rzeczpospolitej Polskiej - Marcina Boronowskiego.

Naczelny Antyfacet Rzeczpospolitej Polskiej, filmy z całego świata zarówno dla osób bi, hetero, lesbijek czy gejów oraz warsztaty drag king. Już w czwartek startuje w Trójmieście Ogólnopolski Festiwal Kultury Queer.



Czy mieszkańcy Trójmiasta dojrzali do takiego festiwalu?

Cała idea i festiwal zrodził się zaledwie dwa lata temu w Łodzi i szybko zdobył wielu zwolenników. Obecnie poza Łodzią i naszą aglomeracją odbywa się także w Krakowie i we Wrocławiu. Jak przekonują organizatorzy, "impreza skierowana jest nie tylko do wszelkiej maści odmieńców i dziwolągów o nieortodoksyjnym podejściu do tożsamości płciowej i seksualnej".

Tegorocznym tematem przewodnim festiwalu są - w Polsce wciąż obce i marginalne - niekonwencjonalne queerowe rodziny. Co to są rodziny queerowe? - Są to rodziny nieheteronormatywne, w których rodzicami, członkami nie są osoby do końca heteroseksualne. Pojęcie queer jest bardzo szerokie, niewiele osób potrafi podać definicję. Lecz najogólniej mówiąc jest to coś pozbawionego typizacji i norm - wyjaśnia Anna Urbańczyk, współorganizatorka festiwalu.

Repertuar filmowy z całego świata prezentowany przez trzy dni na festiwalu ma naświetlić powszechne mechanizmy marginalizacji i wykluczenia ze względu na płeć i seksualność, ale przede wszystkim pokazać, że nie istnieje jeden dopuszczalny rodzaj miłości. Podtytuł festiwalu "A million different loves!?" ma pokazać, że różnych dróg jest wiele.

- Festiwal wyszedł z prezentacji filmów, lecz w Trójmieście film stanowi zaledwie połowę wydarzeń w ramach imprezy. U nas to nie jest już tylko film, jest bardzo dużo happeningów, debat czy spotkań. Osobiście czekam na Antyfaceta. To bardzo głośna postać, która w polskich warunkach walczy z normami hetero, budzi wielkie zainteresowanie mediów i sympatie ludzi. Ma bardzo ciekawe podejście do happeningów - zapowiada Urbańczyk.

Naczelnego Antyfaceta Rzeczpospolitej Polskiej, Marcina Boronowskiego będzie można spotkać w sobotę na ul. Długiej i Długim Targu (godz. 15), a następnie przed Wydz. Filologicznym Uniwersytetu Gdańskiego (godz. 18). - Antyfacet to jest mężczyzna, który na co dzień nosi szpilki i spódnice, bo uważa, że to jest wygodniejsze i bardziej przewiewne. Jeden z jego happeningów "chłopak czy dziewczyna normalna rodzina" pokazuje, że nawet mężczyzna ubrany w damskie stroje potrafi być też mężczyzną - wyjaśnia Urbańczyk.

Podczas trójmiejskiej odsłony festiwalu odbędą się także panele dyskusyjne na tematy społeczne oraz zagadnienia queer w sztuce z udziałem licznych znawców tematu. Dodatkowymi rarytasami festiwalu będą występy drag kingów Da Boyz, kabaretu Barbie Girls oraz pokazy art - video oraz warsztaty drag king.

Opinie (348) ponad 10 zablokowanych

  • co za idiota......

    powinien se wybrac jakis pseudonim typu Borat czy cos podobnego. Tak lepiej dla rodziny :-)

    • 0 0

  • ... (1)

    Niestety tego typu happeningi to faktycznie tylko pożywka dla wszelkiej maści, miłujących oczywiście wszystkich ludzi, katolików. Miażdżąca większość osób homo i, tu ta kwestia jest szczególnie delikatna, trans (tzn. transseksualistów i transgenderystów, krzywdząco i niesprawiedliwie mylonych często z transwestytami) chce mieć święty spokój i funkcjonować w społeczeństwie jak wszyscy obywatele, i, z reguły dopóki jakiś wtajemniczony "przyjaciel" takiej osoby gdzieś przypadkiem albo i celowo, nie wyda, mają go. A takie prowokacje może i są fajne bo łamią zasady, pewne nienaruszalne wydawałoby się granice kulturowych różnic, ale nade wszystko zwiększeniu empatii społecznej bardzo szkodzą, tylko szkodzą... i nie dziwię się że społeczeństwo traktuje te problemy jako zboczenie, dewiację seksualną, którą (tzn. szerzej pojęte zaburzenia identyfikacji płciowej) NIE SĄ. Z seksem nie mają one nic wspólnego! Odwracacie się od tego, czego się boicie, a boicie się, bo tego nie znacie. Wasz, stary zresztą jak świat, lęk wynika z jeszcze starszej niewiedzy...

    • 0 0

    • nastepny co wsystkich chce uświadamiac - nachalnie

      • 0 0

  • opinia nr 334 (1)

    moja opinia bedzie miala chyba numer 334. ale chyba bedzie pierwsza opinia, w ktorej wyraze zaciekawienie programem filmowym. gdyz przede wszystkim jest to festiwal filmowy !!! mam nadzieje ze bedzie to szansa inspirujacego zapoznania sie z wrazliwoscia i natura tworcow i podjetych w filmach tematow. swiat nie jest jednoznaczny. ludzie zyja w luxemburgu, iranie, zairze i grenlandii. wiekszosc z nas nie ma szans podrozowania po calej planecie wiec w wiekszosci wiedze czerpiemy z telewizji, internetu badz kina. nastepny komentarz dodam dopiero po zakonczeniu festiwalu, bo tylko wtedy bede mial szanse zaopiniowac jednak jeszcze pionierskie wydarzenie. pozdrawiam wszystkich zycząc milych chwil w tak pochmurnym dniu jak dzis :)))

    • 0 0

    • na pierwszy rzut oka, sądząc ze zwiastunów, nieciekawy, ale może odniesiesz inne wrażenie?

      • 0 0

  • 335

    I bardzo dobrze, że organizujecie ludzie!z checią i ciekawoscia pewną sobie na tym festiwalu bywam, slucham, ogladam. Co wazne i o czym przypominają mi te dni i padające komentarze to fakt, że państwo dla nas a nie my dla niego (chocby prawo, którym go nie znający próbują posługiwa sie jako argumentem). Troche nasze społeczństwo wymusza na nas posiadanie opinii, ale w wiekszosci kwestii(i to głownie w kontrowersyjnych) nam je narzuca. I wkurza mnie osobicie, ze pomimo tego, co nas nie dotyczy, np. nikt z naszej rodziny badz znajomych nie jest osoba o orientacji homoseksulanej badz ma jakis problem ze swoja seksualnoscia, mamy i tak ukształtowane zdanie i to tak radykalnie na nie. O zgłębianiu tematu i szukaniu informacji juz nawet nie wspominam. NIe wołam tu o tolerancję czy próbę zrozumienia - niech sobie ludzie sami do tego dochodza, od tego kazdy ma fałdy mózgu kory. Myślę sobie tylko - odczepcie sie, w sensie-dajcie ludziom zyc, jak chcą.sie swoim zyciem lepiej zajmijcie a nie powielaniem płytkiego schematu mysli. Każdego zresztą z nas można by wytknąc za jakąs innosc. Co mnie wkurza tylko - to odnosnie wczorajszej dyskusji w stocznii, ze proba oswojenia społeczenstwa z tematem "gejów" w męczącej wiekszości odnosi się do pokazywania ich seksualnosci.
    wiem , ze to niby sedno, ale..... jednak? tylko o pieprzenie sie chodzi?

    • 0 0

  • urbanczyk

    na panstwowej wyzerce to i pomysly sa szkoda ze nie prawda poparte

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane