- 1 50 lat pracuje w jednym zakładzie (131 opinii)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (125 opinii)
- 3 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (182 opinie)
- 4 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (184 opinie)
- 5 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (131 opinii)
- 6 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (200 opinii)
Nie usuną wraku, bo stoi na drodze wewnętrznej. Mieszkańcy bezradni
Straż miejska ani policja nie usuną wraku zalegającego od miesięcy przy ul. Chylońskiej, mimo że znają jego właściciela. Ten nie chce go usunąć, a że auto stoi na drodze wewnętrznej, to służby niewiele mogą zrobić, a to coraz bardziej bulwersuje mieszkańców.
- Teren można spokojnie nazwać żurlandią i nic nie zmienia się od miesięcy - opowiada mieszkaniec.
Wymiana pism
Jak wynika z udostępnionej korespondencji, sprawa toczy się od miesięcy i nie zanosi się na to, że szybko znajdzie swój finał. Trwa wymiana pism.
Mieszkańcy ze wspólnoty mieszkaniowej, za pośrednictwem zarządcy terenu, apelują o usunięcie auta, twierdząc, że są pod nim szczury, w środku przebywają postronne osoby, odbywają się imprezy i jest niebezpiecznie. Policjanci informują, że choć znany jest jego właściciel, to nie mogą go holować, ponieważ nie stoi na drodze publicznej.
- Jak ustalono, parking, gdzie jest zaparkowany, ma status drogi wewnętrznej, nie jest ustanowiona tam strefa zamieszkania bądź ruchu. Zarządca terenu może usunąć pojazd we własnym zakresie, a następnie domagać się zwrotu kosztów usunięcia w sądzie - piszą w jednym z pism policjanci z komisariatu w Chyloni.
Droga wewnętrzna, brak znaków zakazu postoju i parkowania
Podkreślają, że miejsce jego parkowania nie zagraża bezpieczeństwu. Nie ma też znaków zakazujących postój. Podobne stanowisko prezentują strażnicy miejscy, więc wrak dalej stoi, co powoduje coraz większą frustrację mieszkańców.
W sprawie próbowali interweniować także pracownicy Zarządu Budynków i Lokali Komunalnych w Gdyni - właściciela terenu. Jak można przeczytać w piśmie, właściciel nie zgadza się na usunięcie pojazdu, wyjaśniając - zgodnie z tym co napisała policja - że może parkować w tym miejscu.
- W sytuacjach zakłócania porządku prawnego należy niezwłocznie informować policję. Pozwoli to na podjęcie interwencji przez funkcjonariuszy - wyjaśniają urzędnicy ZBiLK.
Miejsca
Opinie (263) 6 zablokowanych
-
2022-05-11 05:45
Co z wrakami rowerów przypiętymi do czego popadnie?
- 0 0
-
2022-05-11 06:05
Pewnie ktoś podpali.. ale z drugiej strony sam sobie szyb nie wybił
Oddał by na złom, dostał z pincet i już
- 0 0
-
2022-05-11 06:23
Brawo
Na parkingu na ul Zamenhofa 13 też stoi Skoda na szwedzkich blachach dwa lata już, sprawa zgłaszana i do ADM i na straż miejską. I nikt nic nie robi, nie dość że zbudowali 3 miejsca parkingowe to jeszcze jakiś dzban postawił klamota.
- 0 0
-
2022-05-11 06:51
Rozwiązanie problemu
Wystarczy wypchnąć/ przeteleportować rzeczony pojazd z drogi wewnętrznej na publiczną, a wtedy służby mogą działać.
- 1 0
-
2022-05-11 06:57
A moze by tak
A moze by tak go przesunąć na drogę publiczną jakiejś nocy??
- 0 0
-
2022-05-11 07:24
Państwo z kartonu.
Niech wspólnota wprowadzi opłaty za parking, następnego dnia nie będzie tego trupa jak i kilku innych.- 1 0
-
2022-05-11 07:50
dzielna "straz" miejska ma wazniejsze sprawy
jak zwykle woli zerowac na mieszkancach?
- 0 0
-
2022-05-11 07:52
We Wrzeszczu opodal Garnizonu stoi od lat wrak
Zero reakcji ze strony spółdzielni
- 0 0
-
2022-05-11 09:22
Ogien oczyszcza
- 1 0
-
2022-05-11 10:58
no i w czym problem
Ludzie , skrzyknijcie się w 10 osób czy ilu to przeszkadza, zadzwońcie po lawetę ( koszt 200-300 zl) i niech to za złom wywiezie . I po kłopocie, nie ma za co.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.