- 1 Złe parkowanie nie pozwoliło posprzątać ulic (104 opinie)
- 2 Prokuratura już nie chce ścigać Nergala (232 opinie)
- 3 Czemu śmieci rozsypano obok śmieciarki? (50 opinii)
- 4 Wyciek oleju do Motławy. Wznowiono ruch (90 opinii)
- 5 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (156 opinii)
- 6 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (253 opinie)
34-letni Andrzej D. bezskutecznie próbował dostać się do mieszkania swojej przyjaciółki. Chciał zabrać rzeczy osobiste. Ponieważ kobieta odmówiła wpuszczenia go do mieszkania, Andrzej D. wezwał policję. Po długich pertraktacjach kobieta zgodziła się otworzyć drzwi i wydać rzeczy "swego byłego". I tak "na pierwszy ogień poszedł" pistolet TT oraz 28 sztuk amunicji. W miejscu pracy zatrzymanego policjanci zabezpieczyli jeszcze pocisk lotniczy oraz kolejne 17 sztuk amunicji.
- Za nielegalne posiadanie broni oraz amunicji Andrzejowi D. grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności - poinformowała "Głos" kom Danuta Wołk Karaczewska, rzecznik Komendy miejskiej Policji w Gdańsku.
Opinie (144)
-
2004-07-23 08:06
I jaki z tego morał?
Nie zadzierajcie z nami kobietami :)- 0 0
-
2004-07-23 08:13
A ja broń zawsze noszę przy sobie, jeszcze nigdy mi się nie zdażyło zostawić u przyjaciółki... ;-)
- 0 0
-
2004-07-23 08:14
to nie jest jeszcze morał
najwyżej prolog
epilog i morał bedzie jak gościu odzyska swobode ruchów:)- 0 0
-
2004-07-23 08:27
ona podpisala na siebie wyrok
- 0 0
-
2004-07-23 08:34
pewnie i tak sie juz bała i dlatego nie chciała go wpuscic
biorac pod uwage ostatnie doniesienia jak to facet oskalpował swoja kobiete i przez tydzień nie pozwalał jej pójść do lekarza...- 0 0
-
2004-07-23 08:35
cwana bestyjka
jednym otwarciem drzwi pozbyła sie broni i narzeczonego- 0 0
-
2004-07-23 08:36
chyba mamo do fryzjera??
- 0 0
-
2004-07-23 08:54
BRAWO TA PANI !; -)
Oby więcej takich Pań było!
- 0 0
-
2004-07-23 09:05
kapuś nie kobieta, ot co
tfu, najpierw bara bara, a potem srututu..- 0 0
-
2004-07-23 09:47
gdyby zza tych uchylonych drzwi wysunęła brudne gacie zamiast ukochanej broni kochasia napewno było by mniej romantycznie :P
no w koncu oddała mu to na czym najbardziej mu zalezało
a ze wezwał sobie swiadkow to jego sprawa...
;]- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.