- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (217 opinii)
- 2 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (118 opinii)
- 3 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (759 opinii)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (114 opinii)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (53 opinie)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (20 opinii)
Nie zapominajcie o dzielnicach poza centrum!
Miasto przebudowuje główne skrzyżowania, buduje kładki za kilkanaście milionów złotych, a nie słucha głosu mieszkańców umierających dzielnic. Czy takie miejsca, jak Chylonia, są skazane na powolne dogorywanie i spisane przez miejskie władze na straty? - pyta nasz czytelnik, pan Jacek.
Według tej "śmietanki" w tereny blokowisk nie warto inwestować, gdyż prędzej czy później opustoszeją i czeka je los podobny do tych w NRD. Ostatnio oglądałem niezły materiał w Wiadomościach o niemieckich dotacjach na wyburzanie szarych, prawie pustych bloków, żeby ożywić przestrzeń miejską... Na terenie byłego NRD akcja już trwa, wcześniej takie wyburzenia były przeprowadzane w USA, Francji i Szwecji.
W Gdyni tereny pod blokami będą więcej warte bez budynków i ekonomia wygra. Przez ostatnie 10 lat populacja Chyloni spadła o 20 proc. Jeszcze 20-30 lat (w zależności od koniunktury i wzrostu zamożności Polaków) i prawie nikt nie będzie chciał mieszkać w zdewastowanych blokowiskach. Zostaną emeryci, renciści, bezrobotni i ludzie wyrzuceni poza margines, a ich siła społeczno-polityczna będzie coraz mniejsza.
Według wariantu optymistycznego, proces wzrostu zamożności do poziomu nieakceptującego standardy budownictwa lat 60. i 70. XX wieku będzie trwał 15 lat, a według pesymistycznego - 100 (kiedy i tak budynki projektowane na 50 lat trwania będą już w proszku). Oczywiście "wizjonerzy" są z reguły optymistami i z czystego pragmatyzmu nie zamierzają inwestować (ponad to, do czego zmuszą ich niepokoje społeczne i ewentualne kalkulacje wyborcze) w dzielnicach skazanych w dłuższej perspektywie na zagładę/totalną przebudowę. Chłopcy z Chyloni nie są już im potrzebni...
Pytaniem dla nas, czyli mieszkańców Chyloni i innych postPRL-owskich dzielnic jest: Czy będziemy czekać bezczynnie na realizację tej wizji? Czy zrobimy coś, aby ją zmodyfikować zgodnie z naszymi interesami? Czy zabierzemy głos, aby nasz interes był realizowany, a władze miasta nie stawiały interesu prywatnego inwestora ponad dobrem kilkudziesięciu tysięcy mieszkańców, biorąc od urzędu marszałkowskiego kilkadziesiąt milionów złotych na przebudowę węzła w centrum, jednocześnie rezygnując z podobnych pieniędzy na rewitalizację zaniedbanych osiedli? Budując kładkę za 14 mln, jednocześnie ignorując problem źle rozwiązanych przejść dla pieszych przez główne trakty komunikacyjne i skrzyżowania w dzielnicach?
Przykładów, potwierdzających tę wizję, jest więcej. We wrześniu ze zdziwieniem czytałem w Ratuszu o przetargu na dzierżawę czterech boisk szkolnych w dzielnicach, z przeznaczeniem pod kryte boiska o lepszej nawierzchni, mające służyć w godzinach 8-16 jako dodatkowe sale gimnastyczne, a potem zarabiać na siebie. Idea była ciekawa i prawie zgodna z projektem unowocześniania boisk szkolnych, o którym słyszałem w 2007 roku na Komisji Sportu. Jednakże 10-letni okres dzierżawy wydawał mi się zbyt krótki, żeby inwestycja mogła się zwrócić.
Na Chwarznie i Kacku tereny boisk są dzierżawione na co najmniej 25 lat i wykorzystywane przez cały dzień komercyjnie, a i tak szacuję, że jest to na granicy opłacalności. W tej chwili wiemy, że nic nie wyszło z tego pomysłu, a miały być w niego zaangażowane środki unijne i bardzo na niego liczyli nauczyciele WF-u i młodzież...
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (59) 1 zablokowana
-
2009-12-15 13:42
I chyba o to chodzi... (3)
Co złego jest w tym planie?
Jak inaczej pozbyć się tych melin?
A jeżeli chcecie coś zrobić, to róbcie to sami a nie liczcie na "pomoc" z budżetu.
Wykupcie mieszkania, wyburzcie bloki, zaproponujcie teren deweloperowi w zamian za mieszkania na przykład...- 32 19
-
2009-12-15 16:00
przecież ludzie robią...
ocieplają i malują bloki, porządkują okolicę jak mogą i na ile ich stać. Nie oczekuj, że zaczną wykupywać i wyburzać bloki dookoła, budować drogi.
Nie przesadzałbym z tymi melinami, bo są to normalnie dzielnice jak wszędzie.- 16 2
-
2009-12-15 16:11
Zdarzyło mi się widzieć niezłą melinę na nowym osiedlu,
dlatego bym nie uogólniał że stare to od razu melina.
- 17 1
-
2009-12-16 12:21
sam
jesteś meliniarz, nie uogólniaj człowieku...problem jest i nalezy cos z tym zrobić
- 4 1
-
2009-12-15 13:42
ja mieszkam na drugim pietrze i mam balkon z parapetem do tego okna wyjściowe i hale targowa na posadzce
- 5 1
-
2009-12-15 13:46
sam pan sobie odpowiedzial
po co inwestowac w cos co i tak upadnie. Strata pieniedzy, i za 20 lat napisze pan ze urzad miasta wyrzucil miliony w bloto
- 16 6
-
2009-12-15 14:02
blokowiska muszą zniknąć (6)
jedyna sensowna inwestycja w te tereny, to wyburzenie reliktów PRLu i wybudowanie nowoczesnych osiedli. sam uciekłem z wielkiej płyty i przenigdy tam nie wrócę.
odpowiadając autorowi - faktycznie powolne dogorywanie tych dzielnic to nie jest najlepsze wyjście - należałoby to dogorywanie przyśpieszyć. Niech Chylonia, Witomino i inne takie smutne miejsca odżyją w zupełnie nowej formie.- 26 11
-
2009-12-15 14:14
od Witomina wypad (1)
mieszkam tu i jest git.Remontują tutaj te szare bloki i jakoś zaczyna to wyglądać.Nie byłeś, nie widziałeś, nie pisz.
- 8 3
-
2009-12-15 23:21
mieszkałem tam 20 lat
więc byłem, widziałem, wiem. i będę pisał na co tylko mi przyjdzie ochota.
- 4 4
-
2009-12-15 16:40
(2)
i kogo będzie stać na mieszkanie w nowym osiedlu?
- 7 1
-
2009-12-15 21:36
(1)
za 25 lat nowe osiedla beda jak te teraz...
pseudo architektora nowych pseudo snobistycznych molochow- 8 0
-
2009-12-17 12:15
ten nowe się rozpadną dużo szybciej niż PRL-owskie bloki!!! Sciany z kartonu myslicie ze ile wytrzymają?
- 1 0
-
2014-01-12 10:41
chołota w nowych blokowiskach
dziś w miejsce jednych blokowisk buduje się inne.Czym jest np. osiedle Fikakowo w Gdyni jak nie takim właśnie blokowiskiem.Mieszkałam tam 8 lat takich buraków nie widziałam nigdyj w blokowisku w centrum gdzie mieszkałam wcześniej.Przez parę lat dzieci które mijałam co dzień nie nauczyły się odpowiadać sąsiadom na dzień dobry,a sąsiedzi jak buce kłócili się ciągle o miejsca na parkingu.Każdy uważał się za WŁAŚCICIELA całego okolicznego terenu.Słoma z butów wychodzi tym właścicielom,o wiele kulturalniejsi ludzie mieszkali w tych starych blokowiskach niż ci dzisiejsi laptopowcy bez wychowania i kutury
- 0 0
-
2009-12-15 14:06
a ile było krzyków i lamentów jak troje braci zginęło na Chylońskiej - zrobimy światła, postawimy fotoradar, więcej patroli, itp
i co ano Wielkie G... , mało tego po drodze 3 młodzieńców zamordowało człowieka na tej właśnie słynnej Chylońskiej
ja współczuje mieszkańcom, bo wiem że większość jest normalna - ale niestety renomę i opinię budują ci gorsi...- 28 1
-
2009-12-15 14:33
w Polsce wielkiej płyty nie wyburzą (1)
podobno brakuje 1,5 mln mieszkań
- 22 1
-
2009-12-15 23:37
BRAKUJE KASY NIE MIESZKAŃ. tE 1,5 MLN STOI PUSTE ALBO SIĘ WŁASNIE WYKAŃCZA...
- 5 3
-
2009-12-15 14:46
Chylonia to brud smród, ubóstwo i szczekanie pupą (1)
- 14 19
-
2009-12-16 08:22
A co to jest Chylonia?
- 2 4
-
2009-12-15 14:50
a co z drogami w chyloni, np?
mowa jest o blokach, ale np. przejechac przez tory kolejowe na puckiej to majstersztyk - kolejka, strata czasu i nerwów(!!!), a przecież ul. Hutnicza to dzielnica przemysłowa i ciężki transport ciągnie w tą i tamta stronę (czyli na obwodnicę). KOREK TOTALNY!
"pieszczenie centrum' powinno się już wreszcie skończyć, panie Szczurku! Udrożnijcie zjazdy z i na obwodnicę np. przez witomino.- 17 1
-
2009-12-15 15:38
(1)
A ja się ciesze ze na skutek wyprzedaży ostatnich miejskich skarbów w postaci dzialek takie "exluzywne dzielnice" jak Orlowo zaczną sie zaludniać nowobogacką cholotą .Przestanie się w końcu mówić ze cholota to Grabówek , Chylonia, Cisowa , Witomino
- 17 0
-
2009-12-15 20:14
a niektórzy już dziś mówią i piszą hołota
zamiast "chołota". Ciekawe, czy o "czopku" ktoś tak mówi :)
- 0 0
-
2009-12-15 15:53
pan Jacek (1)
ma racje, że miasto nie interesuje się takimi dzielnicami. Temat, jest za mało nośny i nie będzie z tego reklamy, która przelicza się na głosy wyborców.
No proszę sobie wyobrazić że np. za pieniądze miasta zbudowano kryty basen w Chylonii, albo przedszkole, kanalizację. Ciekawe ile za 14 mln zł można zbudować takich obiektów w różnych częściach miasta. Tylko, że to jest mało propagandowe.
Z drugiej strony nie sądzę, żeby bloki opustoszały - jest wciąż zbyt mało mieszkań. Nie jest możliwe, żeby wszyscy mieszkali w domkach z ogródkiem. Pan Szczurek też wiecznie nie będzie prezydentem i być może następca będzie miał inną wizję.- 10 2
-
2009-12-15 16:43
Mieszkań jest sporo ale nowych i bajońsko drogich mieszkania po rodzicach czy dziadkach w blokach dostają ich dzieci wnuki więc bloki jeszcze całe dziesiątki lat będą niezbędne.
- 10 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.