Nazwa dzielnicy Orunia Górna-Gdańsk Południe pozostanie bez zmian. Urzędnicy przedstawili wyniki konsultacji społecznych przeprowadzonych w tej sprawie wśród mieszkańców. Większość z nich opowiedziała się za tym, by zostawić obecną nazwę. Przeciwników zmian było jednak niewielu więcej niż ich zwolenników. Zdecydowały 102 głosy.
Średni wynik
65%
Dzielnice Trójmiasta
Rozpocznij quiz
Zmienić granice sześciu gdańskich dzielnic? Zdecyduj w konsultacjach
2024-02-07 21:54
2024-02-07 22:04
Jak czytam te opinie to mózg się lasuje, ludzie o co wam chodzi. Prawda jest taka że Orunia Górna i Gdańsk Południe to dwie sprzeczności. Najwyższy czas teren do podziału. Ale jak zawsze kasa , kasa się liczy.
2024-02-07 22:31
Bardzo mało profesjonalne przygotowane Konsultacje... dużo wątpliwości....
1. Ile głosów przepadło bo nie potwierdzono na mailu (utrudnienie dla mieszkańców)
2. Ile głosów przepadło bo mieszkańcy nie było zameldowani?
3. Dlaczego podobnie jak w Budżecie Obywatelskim poprostu nie wystarczyło poświadczenie o zamieszkaniu w dzielnicy? W nowych dzielnicach tj. jak ta i np.: Letnica dużo ludzi nie jest zameldowanych ale są mieszkańcami!
3. Dlaczego ankieta nie miała wyboru "NIE" a mimo to podano ilość z ankiety dla "NIE" - skąd te 950
5. Czy ankieta działała poprawnie i była dobrze sformułowana czy mieszkańcy wchodząc w ankietę byli poinformowali czego dokładnie dotyczy ankieta?
2024-02-08 01:14
A Ujeścisko-Łostowice to też co za twór? Gdzie jedno, a gdzie drugie? Po co to łączyć w taki wielki obszar i nazywać tak kretyńsko?
2024-02-08 05:29
Mieszkam na południu i cieszę się z wyników, sama głosowałam przeciw. Za to denerwują mnie dzielnicowi radni, którzy traktują nas mieszkańców z góry, jakbyśmy byli jacyś niedouczeni albo głupi. Wynik pokazał co naprawdę chcemy i może pora się z tym pogodzić, a nie bić pianę.
2024-02-08 05:54
Na Mackach ale czuję się jak na Marszałkowskiej więc już mi to ryba tyle ,że wolał bym żeby Ci od tej nazwy zaczęli robić drogi a deweloperzy zaczęli i tu też do straży miejskiej czyścić po sobie drogi !!!
2024-02-08 06:34
Jedno i drugie zad*pie
2024-02-08 08:04
w tym czasie były to już dzielnice: Łostowice, Łostowice-Orunia Górna, Orunia Górna, Maćkowy a nawet Chełm.
2024-02-08 09:45
Co proszę? A może te osoby, które głosowały za zmianą nazwy nie zrozumiały tematu, pani Zenobio?
2024-02-08 10:19
Jedyna słuszna nazwa to Wielka Fawela Południe - Południe (w odróżnieniu od Wielkiej Faweli Południe - Północ, czyli ujeściska, zakoniczynu i Szadółkowego Wzgórza - zwane eufemistycznie Lawendowym Wzgórzem).
Ewentualnie można połączyć obie jednostki w jedną o nazwie Wielka Fawela Południe - Strefa Smrodu Szadółki. Chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego - każdy, kto miał wątpliwą przyjemność choćby podróżować przez ten gąszcz na szybko pobudowanych klitek z kartongipsu, gdzie słychać jak sąsiad stawia klocka, a największą atrakcją jest żabka lub lewiatan otwarty o godzinę dłużej niż zwykle, ten wie o czym mówię.
Nie bez powodu "mieszkania" czy raczej komórki lokatorskie, służące głównie do tego, aby się przespać po robocie w korpo w Oliwie (tak, drogie słoiki - piszemy "w Oliwie", na oliwie to sobie możecie co najwyżej kotleta usmażyć) są tam najtańsze w całym Gdańsku - kto normalny zgodziłby się na stanie w korkach 1h+ aby dojechać do roboty, którą może mieć każdy po dwutygodniowym szkoleniu?
No litości - ludzie bardziej zaradni mieszkają w lepszych dzielniach, bo po co się męczyć na jakimś odludziu, gdzie psy szczekają drugą stroną, brakuje porządnej infrastruktury drogowej i rozwiniętego zbiorkomu?
Dlatego od lat śmieszy mnie to, że ludzie zarabiający 3-4k, czyli niewiele więcej niż w tych swoich Elblągach, Olsztynach czy Grudziądzach osiedlają się w Wielkiej Faweli Południe, kredytując się na 30 lat, mając zdecydowanie wyższe koszty życia niz na swoich wioskach, do tego marnując kupę czasu aby dojechać do roboty/sklepu/knajpy/miejsc rozrywki, podczas gdy u siebie mieli to wszystko niemal pod ręką? W imię pseudo awansu w korpodrabince, aby zarabiać kilka stów więcej? Dobre :)
Na koniec dodam tylko, że 20 lat temu w miejscu gdzie macie teraz wybieg (bo nie taras, sorry, nie ten metraż :)) dla waszych yorków pasły się krowy, a świnie taplały się tam w błocie. W błocie, które swoją drogą do dzisiaj tam macie :)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
