• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niebezpieczne psy na Krakowcu. Czworo zaatakowanych w lutym

Maciej Naskręt
12 lutego 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Trzeba sprzątać po zwierzakach w lesie?

Mieszkańcy boją się chodzić po głównej ulicy Krakowca zobacz na mapie Gdańska, bo dzielnicę terroryzują głodzone psy, trzymane na jednej z posesji. Tylko w lutym zaatakowały cztery osoby, w tym dziewczynkę. Policja pięciokrotnie kierowała wnioski do sądu o ukaranie właściciela zwierząt. Straż Miejska właśnie złożyła wniosek do prezydenta miasta o odebranie zwierząt właścicielce.



Czy po twojej dzielnicy grasują bezpańskie psy?

Strach zapanował na Krakowcu. Dzieci chodzą do Szkoły Podstawowej nr 62 przy ul. Kępnej głównie w towarzystwie rodziców. Powód? Psy, które uciekają z posesji i atakują przechodniów. Problem nasila się od jesieni 2015 r. Już wtedy dyrekcja szkoły prosiła o pomoc policję i straż miejską. Ale dotąd służby nie znalazły powodu do interwencji.

Od nowego roku jest jeszcze gorzej.

- 5 lutego nad ranem psy zaatakowały dwie kobiety, a po południu dziewczynkę, która wracała ze szkoły do domu - mówi nam mieszkanka dzielnicy.
Do kolejnego ataku doszło 8 lutego. Tym razem psy zaatakowały kobietę, której poszarpały kurtkę.

Choć wszystkie te zdarzenia nie miały groźnych konsekwencji, to wieść o psach rozeszła się migiem po dzielnicy.

Mieszkańcy są bezradni. W obawie o bezpieczeństwo dzieci, w zeszły piątek dyrekcja szkoły poprosiła straż miejską, by funkcjonariusze asystowali dzieciom podczas ich wyjazdu sprzed szkoły na wycieczkę. Strażnicy zabezpieczali grupę osób przed ewentualnym atakiem psów.

Pierwszy z psów, który codzienne schronienie znajduje pod ogrodowym stolikiem. Pierwszy z psów, który codzienne schronienie znajduje pod ogrodowym stolikiem.
Atakujące psy nie są bezpańskie

Psy należą do kobiety, która mieszka nieopodal szkoły. Odwiedziliśmy jej posesję. Snują się po niej duże dwa psy - mieszańce. Pierwszy, czarnej maści - suka - biegał luzem. Schronienie znalazł na ziemi pod stołem ogrodowym. Zwierzę jest bardzo wychudzone, dodatkowo - jak twierdzą mieszkańcy - tuż po oszczenieniu się. Małych piesków jednak nigdzie nie widać.

Drugi pies jest przywiązany łańcuchem do budy. Warunki, w których przebywa są fatalne.

Właścicielka psów i jej rodzina są doskonale znani mieszkańcom Krakowca. Kontakty z nimi są oceniane jako bardzo trudne. Rodzina ma opinię kłótliwej, wywołującej spory z sąsiadami.

Drugi z pies przywiązany łańcuchem do budy. Drugi z pies przywiązany łańcuchem do budy.
Policja: sąd nakładał kary, a my dalej interweniowaliśmy

Sprawą właścicielki psów w ostatnich pięciu latach zajmowała się policja. Działania kończyły się skierowaniem wniosków do sądów.

- Sprawy trafiały do sądu z powodu nienależytej opieki nad psami. Trzykrotnie sąd wydał wyrok, w którym orzekał o nałożeniu kary grzywny. Jedna ze spraw wciąż się toczy, a inna pochodzi aż z 2011 r. i nie dysponujemy informacją o jej zakończeniu - wyjaśnia mł. asp. Lucyna Rekowska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
- Mimo że sąd nakładał kolejne kary, policjanci wciąż byli wzywani do właścicielki psów - mówi Rekowska.
Także po ostatnim ataku psów kobieta została wezwana na policję.

Szkoła Podstawowa nr 62. To najczęściej osoby uczęszczające do tej placówki są atakowane przez psy. Szkoła Podstawowa nr 62. To najczęściej osoby uczęszczające do tej placówki są atakowane przez psy.
Straż Miejska: prezydent Gdańska zdecyduje o odebraniu psów

O incydentach z psami była także powiadamiana Straż Miejska w Gdańsku.

- Po ostatnich wydarzeniach wzmogliśmy patrole w tej części miasta. Zawsze któryś z naszych funkcjonariuszy jest w pobliżu - zapewnia Wojciech Siółkowski ze Straży Miejskiej w Gdańsku.
W dniu, w którym zainteresowaliśmy się sprawą, strażnicy miejscy złożyli wniosek o odebranie zwierząt właścicielce ze względu na złe traktowanie.

Miejsca

Opinie (467) ponad 20 zablokowanych

  • Walnąć tym kundlom z kałacha i po problemie.

    • 8 9

  • Dużo jest tu psów na tej ulicy .ale ich jakoś nie widać właściciele jak kochają to nie tylko o nie dbają ale są też odpowiedzialni za innych.Może warto pomyśleć o kojcu dla tych psów Bezpieczeństwo ponad wszystko psy nie mogą biegać po ulicy i powinne nosić kagańce.

    • 8 0

  • pani właścicielko, (1)

    • 0 0

    • brak słów

      • 0 0

  • krakowiec (2)

    jaka dzielnica takie otoczenie stogi orunia przerobka i wszystko w temacie

    • 3 18

    • a do tego zaspa strzyża i niedzwiednik

      a może i morena starówka gdańska no i wzgórze mickiewicza z osowa

      • 4 0

    • Stogianka

      Bo ty pewnie jesteś z Nowo bogackiej Moreny hahaha

      • 2 0

  • Jest jeden sposób (2)

    Otworzyć wietnamska restaurację i problem wałęsających się i terroryzujących ludzi psów zniknie!
    Swoją drogą nie rozumiem tutaj głosów płaczących nad losem psa kompletnie gdzieś mając to co czują ludzie pogryzieni!

    • 9 4

    • (1)

      Głupiś, psy owszem azjaci jedzą, ale specjalnie hodowane rasy mięsne, a nie byle jakie burki czy psy do towarzystwa. Poczytaj coś zanim się zaczniesz swoją wiedzą o swiecie popisywać.

      • 2 3

      • to ty poczytaj, Azjaci zeżrą wszystko co się rusza tak samo psy nawet rasowe owczarki niemieckie, spaniele itp. bo większośc zeżartych zamęczonych w okrutny sposób czyli obdartych ze skóry lub gotowanych żywcem psów i kotów jest skradziona!!

        • 0 2

  • super artykuł

    kiedy teraz dalszy ciąg
    np o przeprowadzeniu staruszki przez ulicę

    • 0 1

  • PSY KTÓRE KOCHAMY (8)

    Włascicielka Tych psów jest mega zarąbistą KOBIETĄ ,i to wszystko to pomowienia psy są karmione aż nadtto ,fakt że dopóki ogrodzenie nie bylo zrobione na wysokosci zadania mógł być z nimi problem ale z tego co mi wiadomo teraz jest wszysko oki i napewno bez pomocy osób trzecich nie mogły wyjśc!!!! Psy napewno są bardzo dobrze dokarmiane i to jakas nagonka ze strony osób ktorzy jej nie lubią ,a ta Kobieta to najlepszy przyjaciel ludzi i zwierząt !!!!! Jedni zabijaja i przywiązują zwierzęta do drzew a Ona je Kocha karmiii i dba o nie ale cóż ludzie ,sasiedzi chcieli by nie żyly te psy :( Ludzie Ogarnijcie się to nagonka na dobrych ludzi a nie że nie karmia !!!!! Fakt ktos z zyczliwych sasiadów pomógł rozkręcić to piekło wokół jej osoby !!!!MSAKRA

    • 6 18

    • ODP. Na post życzliwego sąsiada....

      Życzliwy sąsiednie mijasz się z prawda!!! Ją została napadnieta przez te psy w zeszłym roku w lutym 2015r., moje dzieci w drodze do szkoły w kwietniu 2015r. Co oczywiście zglosilam w straży miejskiej i od tego czasu psy te wielokrotnie widziałam biegające po ulicy sówki, lesie i ul.jodłowej ! Gdyby ta pani była taką wrażliwa osoba to by nie miala tyle spraw w sasiedzie !

      • 8 0

    • (2)

      To co się stało to falsz? Pogryziona kobieta a potem dziecko? Czlowieku i ty masz czelność bronić tej baby? Gdyby psy nie

      potwory które atakują ludzi nie byly glodne na pewno by nie atakowaly ludzi! To jest nie do pomyślenia żeby dzieci nie mogly wracać bezpiecznie ze szkoły do domu!!! Uśpić te potwory!

      • 3 2

      • Sprostowanie

        Nie usypiac niewinnych psów tylko głupich nieodpowiedzialnych właścicieli !!!

        • 5 0

      • Przecież to ona sama wpisuje, da się rozpoznać ten styl

        • 4 0

    • Co to jest mega zarąbista kobieta??!

      • 0 0

    • Ogrodzenie zrobione z przodu a psy przechodza tyłem wskakujac na garaż czy komorke i przechodza na Jodlowa

      • 0 0

    • Kochane pieski trzymamy w domku, dbamy i wyprowadzamy.
      Nie puszczamy samopas, nie uwiązujemy na podwórzu.

      • 0 0

    • to wielka bzdura!!!! my widzimy jak te psy są zadbane...

      • 0 0

  • Biedne psy

    Biedne pieski. Są glodzone, pewnie bite i dlatego reagują agresją, bo zostały tak nauczone, że człowiek jest tą złą osoba. Jakby właściciel potrafił dobrze opiekować się psami, założę się, że psy pewnie nie byłyby agresywne. Jak najszybciej trzeba te psy wziąść z tamtąd.

    • 7 5

  • Chronić ludzi!

    Podobnie jest w lesie przy Sobieskiego w Gdańsku. Stado dzikich psów straszy ludzi.
    Wystrzelać kundle!

    • 5 6

  • Może i kocha ale nie w tym problem .Tu chodzi o to żeby było bezpiecznie może mieć nawet k...wa tygrysa ale niech nie zagraża innym niech zrobi kojec to nie wydostana się poza posesję właściciele nie tylko karmią ale i myślą i innych sama tu nie mieszka

    • 5 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane