2005-07-09 20:10
wy juz jestescie starzy. tak nie wstydzmy sie tego slowa "starzy". nic juz nie bedzie sie ukladalo po waszej mysli.smutne to, ale prawdziwe. zycie to nie bajka, a z faktami trzeba sie godzic.Pozdrawiam
2005-07-09 20:18
no cóż drogi aldwynie belladonno
i hippisi będą łysi:)
2005-07-09 22:11
Aldwyn nie wyłysieje. Żyje szybko, umrze młodo. Zwłaszcza że uczy się na pamięć jakiegoś pseudo anarchistycznego bełkotu, którym później zatruwa dupę na portalu.
Sex, drugs and aldwyn every night.
2005-07-09 22:33
wole krzaki i bloto tam to sie mozna wyzyc a sciezki sa przewaznie dla starszych pan i panów. Chociaz sam czasem takimi pomykam ale wtedy jak na to patrze co sie dzieje to strach.
Ja tam bym na piechote ze słuchawkami nie chodził :)
Rower fajna sprawa :)
2005-07-09 23:00
...a Wy dalej się obelgami obrzucacie. I jak debile patrzycie tylko przez pryzmat własnego ja.
Może niektórych trzeba uświadomić, że nie każdy rowerzysta to debil jeżdżący 40km/h po ścieżce nadmorskiej, nie każdy pieszy łazi po ścieżkach i nie każdy kierowca traktuje rowerzystów jak powietrze... No ale to chyba może zrozumieć tylko ktoś o nieco szerszym polu widzenia, lub człowiek, który czasem cztery kółka zamienia na dwa, a w niedziele idzie na spacer a nie do hipermarketu. Na szczęście coraz więcej takich osób spotykam na mojej drodze.
2005-07-09 23:19
dobrze że w gdańsku jest dosyć sporo ścieżek(choć jeszcze za mało). oczywiście czasami, najczęściej nad morzem nie można jednak szybko jeździć, bo jest bardzo dużo ludzi, którzy wchodzą na nie- najbardziej denerwujące jest to jak jakieś małe dziecko wybiegnie bo to grozi wypadkiem. trzeba może stworzyć jednak jakieś "autosrady rowerowe"- dla tych co chcą trochę poszaleć- nie powodując szkód, trzebaby się zastanowić nad jakimiś takimi specjalnymi drogami/ miejscami. z resztą problem sportu w trójmieście jest tak gigantyczny, że moznaby chyba z parę książek napisać.. chociby brak boisk: mieszkam na pograniczu wrzeszcza i oliwy: przy lo9 dwa boiska-jedno betonowe drugie tak nierówne że można nogi połamać, podobnie jest przy sportowej 70 i pprzy boiskach przy grunwaldzkiej- szkoda gadać
2005-07-09 23:53
Żeby szybko nie jeździć i nie przejechać kogoś przywiązałam rower linką zabezpieczajacą do stalowej barierki. W Sopocie. I poszłam na plażę. Jak wrócilam to roweru nie było już.
Możę ktoś wie coś o moim rowerze. Znalazcę wynagrodzę. Kolor roweru - beżowy metalik był.
2005-07-10 00:33
Czy ten 8 głosowy starzec musi wciąż się wymądrzać na tym forum? Kolego baby nie masz, żeby się nią zająć, zamiast wciąż tutaj tkwić?
To już chyba jakieś uzależnienie! Pora do lekarza się udać dziadziu!
2005-07-10 10:37
Jesli tak bardzo Cię to interesuje to informuję, iż żadnych narkotyków nie spożywam. Sex uprawiam z kobietami(i nie jest to jednorazowa przyjemność.Zwykle wiążę się z dziewczętami na dłużej.Pozatym nie prezentuję pseudoanarchistycznego bełkotu, a anarchistyczny prymitywizm z elementami antyreligijnymi!!! Coś jeszcze?
NO DRUG!!!
NO DRINK!!!
NO FOODS!!!
NO SMOKE!!!
NO CAR!!!
NO MONEY!!!
NO SUGAR!!!
NO NO NO!!!
2005-07-10 10:43
weź zrób z tego wszystkiego YES i zacznij żyć:)
nie bój stac się mężczyzną:)
seks? jes
drugs? ofkors
drink?? siur:)
many? wery wery najs:)
wszystko co cie nie zabije to cie wzmocni
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
