• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niebieskie armaty budzą kontrowersje

on
30 grudnia 2023, godz. 12:00 
Opinie (182)
Najnowszy artykuł na ten temat Opływ Motławy rozbłyśnie po zmroku
  • Armat jest pięć. Niebieski kolor lawet wzbudza duże zainteresowanie i krytykę. Projekt prac na bastionach, a także kolor armat, był ustalany z PWKZ.
  • Armat jest pięć. Niebieski kolor lawet wzbudza duże zainteresowanie i krytykę. Projekt prac na bastionach, a także kolor armat, był ustalany z PWKZ.
  • Armat jest pięć. Niebieski kolor lawet wzbudza duże zainteresowanie i krytykę. Projekt prac na bastionach, a także kolor armat, był ustalany z PWKZ.
  • Armat jest pięć. Niebieski kolor lawet wzbudza duże zainteresowanie i krytykę. Projekt prac na bastionach, a także kolor armat, był ustalany z PWKZ.
  • Armat jest pięć. Niebieski kolor lawet wzbudza duże zainteresowanie i krytykę. Projekt prac na bastionach, a także kolor armat, był ustalany z PWKZ.

Niebieski armaty pojawiły się na bastionie Żubr i św. GerturdyMapka przy Opływie Motławy w Gdańsku. To element prac rewitalizacyjnych prowadzonych w tym miejscu.



Niebieskie armaty na bastionie:

Prace modernizacyjne bastionu Żubr i św. Gertrudy na Opływie Motławy od początku budziły ciekawość, ale i głosy krytyki. Niektórzy wspominali w kontekście inwestycji o nadmiernej ingerencji w przyrodę, zbyt mocno zmienionym kształcie samego wału czy o wadach planowanego oświetlenia i wyposażenia.

Choć może wyposażenie to zbyt duże słowo - chodziło o dodatki w ramach małej architektury, które z jednej strony miały podkreślić historyczny charakter tego miejsca, a z drugiej uczynić je bardziej przyjaznym pod kątem rekreacji.


Lunety, ławki i niebieskie armatki



Po przeprowadzonych pracach na Opływie Motławy wartych 12 mln zł m.in. bastion Żubr zyskał bardziej wyostrzony kształt. Utwardzono i wytyczono też nowe ścieżki piesze. Zamontowano ławki, lunety i oświetlenie. Pojawiły się też armaty w kolorze niebieskim.

"Gdańskie piramidy" będą świecić
Właśnie te ostatnie wzbudzają spore zainteresowanie. Głównie ze względu na kolor.

- Niezrozumiałe malowanie lawet w barwy pruskie. Dlaczego takie? Dlaczego nie w kolorze lawet artylerii gdańskiej? Dlaczego ten typ lawety? Dodam, że jest dokumentacja ukazująca gdańskie lawety z XVII i XVIII wieku oraz stanowiska bojowe - stanowisko bojowe powinno posiadać podstawę z drewnianych desek i przedpiersie. Czy ktoś szykując ten projekt konsultował się ze specjalistami od gdańskiej wojskowości? - pyta w dyskusji na FB Krzysztof Kucharski, badacz dziejów gdańskiej wojskowości.
  • Grafika M. Deischa z ok. 1765 r. Przy bramie widać działo.
  • Grafika M. Deischa z ok. 1765 r. Po prawej stronie zaznaczono lokalizacje stanowisk dla dział na bastionie Żubr.
  • Grafika M. Deischa z ok. 1765 r. Po prawej stronie widać działo i lufę oraz inny typ lawety.

Jak dodaje, obecność armat w tym miejscu ma sens i jest tak samo logiczna, jak w Twierdzy Zamość czy Twierdzy Srebrna Góra. Problemem jest jednak to, jak armaty wykonano.

Warto zaznaczyć, że armaty z bastionu są dokładnymi replikami armat wałowych z XVIII wieku. Zostały wykonane przez najlepszego producenta w kraju - jego działa znajdują się też na Górze Gradowej.


Taki był zamysł i wymóg konserwatora



Montaż replik armat był jednym z wymogów wskazanych przez pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków.

- Wszystkie elementy typu ławki, kosze, leżaki, oświetlenie wybierane były pod ścisłą kontrolą PWKZ. Dokonano analizy historycznej, aby nadać bastionom kształt zgodny z ich pierwotnym wyglądem. Armaty stylizowane i wykonane są zgodnie z materiałami archiwalnymi. W trakcie uzgodnień konsultowano również kolor armat - przekazała Aneta Niezgoda z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.

"Błękit pruski"



Łącznie na terenach bastionów pojawiło się pięć replik pruskich armat.

- Pruska artyleria broniąca niegdyś Gdańska miała na swoim wyposażeniu armaty wykonywane w warsztatach szwedzkich i niemieckich. Ich wózki malowane były na kolor niebieski, tzw. "błękit pruski". Błękit pruski jako swój kolor przyjęła pruska armia, chcąc odróżnić się od wojska rosyjskiego, którego zielone mundury barwione były za pomocą barwników roślinnych, oraz francuskiego, używającego niebieskiego w odcieniu indygo - dodaje Niezgoda.

Okolica bastionów też się zmieniła



Sama inwestycja dotyczyła nie tylko zagospodarowania bastionów. Wzdłuż Opływu Motławy również zamontowano m.in. stoliki do szachów i elementy ścieżki zdrowia.

  • Luneta na bastionie to obok ławek, armat i oświetlenia nowy element na bastionie.
  • Bastion Żubr po remoncie
  • Luneta na bastionie to obok ławek, armat i oświetlenia nowy element na bastionie.
  • Pojawiają się już sygnały o pękającym nasypie i zalaniach.

Dla najmłodszych przy placu Wałowym, nad bulwarem spacerowym w rejonie ulicy ZawodnikówMapka i przy bastionie Królik zbudowano place zabaw. Na terenie objętym pracami pojawiło się oświetlenie oraz monitoring, a także nowa zieleń.
on

Miejsca

Opinie (182) ponad 50 zablokowanych

  • Interesujące (6)

    skąd wzięto wzornik kolorów skoro zdjęcia w tamtej epoce były tylko czarno-białe? Zdjęto w muzeum z jakiegoś elementu wyposażenia/stroju? Czy kolor ma certyfikat dopasowania? Po drugie ile to kosztowało?

    • 4 21

    • I to jest najważniejsze pytanie!

      • 1 1

    • A durne trolle tylko minusować POtrafią. Wiedzy zero!

      • 2 6

    • Aematy powinny być w neutralnym czarnym kolorze, najwyżej ciemno-brązowym.

      • 2 2

    • Wszystko było za 5 złotych. (1)

      • 0 0

      • Tak też wygląda.

        • 0 0

    • Potwierdzam.

      I piszę to jako posiadacz największej kolekcji XVII fotografii na Pomorzu, a może nawet w całej Europie.

      • 0 1

  • Szkoda ze nie rozowe z futerkiem buahaaa

    • 7 0

  • Przy kazdej niebieskiej armacie niebieska toi tojka, by nie walic w gacie. (1)

    • 9 1

    • Już lepiej w centrach miasta automaty z pampersami dla zwiedzających

      • 4 0

  • (1)

    Ruda wrona orła nie pokona!

    • 14 13

    • Ciebie pokonała.

      • 3 1

  • Denerwuje mnie to! (2)

    Znowu nawiązanie do pruskich, niemieckich i czort wie jakich czasów.
    Do stu diabłów, trzeba to w końcu wykrzewić z tego miasta i je repolonizować.
    Zbyt mało polskich symboli.
    Być może LWP zbyt łagodnie obeszło się w 1981 roku z gdańszczanami?

    • 10 16

    • Mało polskich symboli? A urbanistyczny chaos, który dominował po wojnie, jeszcze bardziej przyspieszając w czasach wolnego rynku i korupcji?

      • 2 4

    • uderz w stół a mieszaniec się odezwie.

      • 0 1

  • te armatki to ukradna w ciagu tygodnia (2)

    • 11 1

    • przebranie za żolnierzy, mundury i wszelkie odznaki wojska polskiego szybko schodzą po wystawieniu na sprzedaż

      • 0 0

    • One są z betonu.

      • 1 0

  • Widzę trochę rdzy na armacie. (1)

    Repliki więc chyba z żeliwa, a nie laminatu. Długo nie postoją. Złomiarze nie przepuszczą takiej okazji.

    • 7 1

    • Tak, to żeliwo

      Złomiarze czekaja

      • 2 0

  • chwałe głównemu naczelnikowi, że nie różowe

    albo i ....owe

    • 6 1

  • Dzialo trafi na zlom a drewniana laweta trafi do pieca. (1)

    • 5 1

    • Szybko ich namierzą.

      Z komina będzie wychodził niebieski dym.

      • 1 0

  • Na lawete i na Wawel. Jest juz kolejka chetnych.

    W Gdansku za Wawel robi kosciol Maryjacki (NMP)

    • 6 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane