- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (262 opinie)
- 2 Dostał 5 mandatów naraz (70 opinii)
- 3 Były senator PiS trafił do więzienia (323 opinie)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (204 opinie)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (50 opinii)
- 6 Rusza wyczekiwana inwestycja na Witominie (66 opinii)
"Niebo polskie" wróciło na swoje miejsce
8 maja 2018 (artykuł sprzed 6 lat)
Po 80 latach na nowo można podziwiać ogromny fresk "Niebo polskie", symbol polskości w Gdańsku lat 30. XX w., namalowany na suficie w budynku dawnego Gimnazjum Polskiej Macierzy Szkolnej przy ul. Augustyńskiego 1 .
Czytaj też: Symbol gdańskiej Polonii wraca po 80 latach do dawnego gimnazjum
Autorami oryginalnego malowidła byli artyści Bolesław Cybis i Jan Zamoyski. Powstało ono z inicjatywy Polonii gdańskiej i zostało zniszczone przez Niemców tuż po wybuchu II wojny światowej. Najpierw je dosłownie rozstrzelano, a następnie skuto.
Pracy przy jego odtworzeniu podjął się prof. Jacek Zdybel z Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku wraz z sześcioma studentami wydziału malarstwa ściennego i witrażu.
- Zadanie było trudne, gdyż musieliśmy dotrzeć do materiałów pokazujących, jak to 100-metrowe malowidło wyglądało. Dotarliśmy łącznie do 13 fotografii, na podstawie których na 98 proc. udało się złożyć to malowidło - podkreśla prof. Jacek Zdybel.
Niebo polskie - alegoria pełna symboli
"Niebo Polskie" to obraz alegoria. 80 lat temu artyści nie chcieli pokazywać bitew, dlatego o ważnych wydarzeniach opowiadali nie wprost.
- Ten obraz to pochwała radości i młodości, świeżo odzyskanej niepodległości, to wydźwięk polskości pod każdym względem. Przedstawia więc w centrum jest Mater Polonia w otoczeniu młodych niewiast symbolizujących polskie miasta, dzielnice, roztańczonych na polskim sierpniowym niebie, na których widać gwiazdozbiory - wyjaśnia prof. Jacek Zdybel.
Czytaj też: Przemalowane i rozstrzelane. Obraz i malowidło z Gdańska
Jedynym w pełni oryginalnym fragmentem malowidła jest niewielka gwiazdka, która ujawniła się po odsłonięciu pierwotnego tynku.
- W pracy widzimy też relief [lekko uwypuklone partie fesku - red.] , który artyści po raz pierwszy użyli w monumentalnym dziele. Jego odtworzenie, poza ustaleniem kolorystyki fresku, było jednym z największych wyzwań, jakie stały przed nami. Nie wiedzieliśmy jak duży jest ten relief, robiliśmy próby różnymi technikami. Ale największym kłopotem było odtworzenie wszystkich szczegółów. "Niebo polskie" tworzyli malarze-realiści, w związku z tym ilość szczegółów jest tutaj porażająca - tłumaczy prof. Zdybel.
Wśród ponad 50 postaci widocznych na obrazie, znajdziemy tylko tylko trzech mężczyzn i dwa noworodki płci męskiej, reszta to kobiety. Ci nieliczni przedstawiciel płci męskiej mają stanowić wzór idealnego mężczyzny - są to więc tu Apollo Belwederski, polski Piast ukazany jako Herkules oraz Perseusz. Odtworzono też gwiazdozbiory, niektóre zapomniane jak Mucha, Ryś, Byk Poniatowskiego czy Tarcza Sobieskiego.
Malowidłu poświęcony będzie album, w którym szczegółowo opisana zostanie historia oraz symbolika obrazu.
Urzędnicy w budynku dawnego gimnazjum
Do remontowanego budynku dawnego Gimnazjum Polskiego wkrótce trafi około 300 urzędników z trzech departamentów Urzędu Marszałkowskiego, którzy obecnie pracują w różnych punktach miasta. Prace adaptacyjno-remontowe w budynku o powierzchni 6 tys. m kw. pochłonęły blisko 11 mln zł.
Opinie (99) ponad 10 zablokowanych
-
2018-05-10 11:28
Jak rekonstrukcja to do końca.
Wypierniczyć urzędników! Zrobić gimnazjum!
- 2 0
-
2018-05-16 17:18
Dlaczego w wypowiedziach tyle sarkazmu i krytyki. Wypada się cieszyć z każdego upiększonego obiektu i wnętrza, choćby tylko częściowo. Budynków na szkoły mamy dużo, np.przy al. Gen.J.Hallera.
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.