- 1 Dostał 5 mandatów naraz (45 opinii)
- 2 Były senator PiS trafił do więzienia (269 opinii)
- 3 Nowa godzina wodowania z historycznej pochylni (113 opinii)
- 4 Winda, która wygląda jak kapliczka (23 opinie)
- 5 Wstrzymano zmiany na Marynarki Polskiej (37 opinii)
- 6 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (192 opinie)
"Niech żyją dziki". Obrońcy zwierząt manifestowali
8 lutego 2024, godz. 19:20
"Stop rzezi dzików", "Niech żyją dziki" - z takimi hasłami pojawili się obrońcy zwierząt na Długim Targu, którzy stanowczo sprzeciwiają się odstrzałowi dzików. Jak przekonują, zwierzęta nie są groźne, dopóki człowiek nie sprowokuje ich swoim zachowaniem. Z kolei mieszkańcy Trójmiasta od dawna są już zmęczeni obecnością dzików w mieście.
Również Gdańsku, Gdyni i Sopocie "odstrzał redukcyjny" prowadzony w ubiegłym roku miał rozwiązać problem wzrostu populacji tych zwierząt i migracji do miasta. Wiele osób jednak sprzeciwia się takiemu działaniu.
Manifestacja w obronie dzików
W czwartek po południu na Długim Targu w Gdańsku pojawiło się kilka osób z transparentami w obronie tych zwierząt. O manifestacji informowali nas czytelnicy w Raporcie Trojmiasto.pl.
- "Zabijając naturę, zabijasz siebie", "Stop rzezi dzików", "Niech żyją dziki" - takie hasła można było przeczytać na transparentach.
Petycja w sprawie dzików
W listopadzie ub.r. obrońcy praw zwierząt o podpisanie petycji ws. dzików prosili mieszkańców Gdańska. Autorzy petycji podkreślali, że dziki to zwierzęta o inteligencji wyższej niż u zwierząt domowych, a przy tym niezwykle emocjonalne.
- Nauka udowadnia, że dziki są zwierzętami bardziej inteligentnymi aniżeli psy i koty; ich emocje również nie różnią się od tych, które są charakterystyczne dla naszych pupili - czytamy w petycji. - Decyzja Miasta wiąże się z tragicznymi konsekwencjami nie tylko dla samych dzików; nie obędzie się także bez wpływu na psychikę empatycznej części mieszkańców naszego miasta, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, iż do egzekucji będzie dochodziło na terenach mieszkalnych, a nie w lesie, jak to zwykle bywa. Zastanówmy się, jaką lekcję damy młodemu pokoleniu gdańszczan, gdy spytają, co stało się z dzikami, albo co gorsza staną się świadkami tego, co ma nadejść.
Zobacz pełną treść petycji w sprawie planowanego wybicia trzystu dzików na terenie miasta Gdańska >>>
Dziki śmiało poczynają sobie również w Gdyni.
ws