• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niedopałek już nie wywoła pożaru?

rb
4 września 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Choć niedopałek papierosa porzuconego np. w lesie, nie wywoła już pożaru, to i tak szpeci środowisko naturalne. Choć niedopałek papierosa porzuconego np. w lesie, nie wywoła już pożaru, to i tak szpeci środowisko naturalne.

Około 70 tys. osób ginie rocznie w pożarach, które zaczęły się od niedopałka. Dlatego od 17 listopada w Unii będzie można sprzedawać wyłącznie samogasnące papierosy. To rewolucja dla ich producentów, palacze mają nie odczuć różnicy.



Rozporządzenie UE w sprawie papierosów to przejaw:

Samogasnące papierosy nie różnią się wyglądem ani smakiem od tych, które dominują obecnie na rynku. Produkowane są z bibułki o zmniejszonych porach, która słabiej przepuszcza tlen. Jej zastosowanie zwiększa znacznie prawdopodobieństwo, że papieros zgaśnie wkrótce po tym, gdy palacz przestanie się zaciągać lub odłoży go do popielniczki.

Jednak ich wprowadzenie na rynek może z czasem okazać się kosztowne dla kieszeni palaczy. Choć producenci, którzy już uruchomili produkcję, twierdzą że wyższe koszty produkcji na razie nie wpłyną na podwyżkę cen.

- Pierwsze wyroby zgodne z normą LIP [z ang. limited ignition propensity] wprowadziliśmy na rynek trzy miesiące temu, a obecnie już niemal 80 proc. wszystkich naszych papierosów spełnia ten standard - mówi Marcin Wiktorowicz, dyrektor ds. korporacyjnych i regulacyjnych British American Tobacco Polska, wicelidera polskiego rynku papierosów, cytowany przez "Rzeczpospolitą".

Koncerny tytoniowe tłumaczą, że wprowadzanie samogasnących papierosów z tak dużym wyprzedzeniem jest konieczne. Muszą one bowiem trafić na czas nie tylko do hurtowni, ale także setek tysięcy punktów detalicznych oferujących wyroby tytoniowe.

Do dostosowania się do nowych przepisów motywują także kary. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przestrzega, że przedsiębiorcy, który wprowadzi na rynek produkt niespełniający wymagań bezpieczeństwa, grozi kara do 100 tys. zł.

Przygotowanie norm technicznych przez Europejski Komitet Normalizujący (CEN) dla papierosów samogasnących zaczęło się w sierpniu 2008 r. Prace nad uzyskaniem właściwej metody badań trwały przez dwa lata. Firmy tytoniowe miały rok na dostosowanie się do zmian.
rb

Opinie (115) 10 zablokowanych

  • taaaa to teraz (1)

    bede baczniej obserwował mojego kiepa i zaciągał się częściej by nie zgasł ....oto dbanie o konsumenta ...szybciej sie paczka skończy i trza isc po następną...oto myśl unii jak dać zarobić producentom a innym nie dać wyjsć z nałogu

    • 4 2

    • ODWROTNIE!!!

      będzie się WOLNIEJ palił, a po odjęciu od ust zgaśnie , a nie spali się sam(ze wstydu)czyli saa oszczędność

      • 0 0

  • dziki kraj (3)

    Ceny takie jak na zachodzie a płace 5x niższe.Kiedyś najdroższe dostępne papieroski - camelki kosztowały 5zeta a teraz? Szkoda gadać...

    • 5 0

    • (1)

      ogranicz palenie - ceny pójdą w dół

      • 2 2

      • mylisz sie

        nie pojda w dol. podatki to ok 85% ceny papierosowgdyby producenci sprzedawali bez zysku to cena bylaby w granicach 8 zlotychwiec wy antypalacze powinnisice nam dizekowac nie dosc ze ratujemy budzet tego zalosnego kraju to jeszcze krocej zyjemy i placimy na wasze emerytury bo swoich nie dozywamy

        • 0 1

    • Chyba szkoda palić!

      Rzuć to paskudztwo z korzyścią dla swego zdrowia i portfela!

      • 2 0

  • Palacz=frajer (4)

    Głupi nałóg, który sprawia, że się tylko śmierdzi i daje się zarobić wielkim korporacjom. Palacze będą umierać na raka płuc w bólu i cierpieniu, w naszych ubogich szpitalach, a prezesi wielkich korporacji zbudują sobie w tym czasie kolejny basem ze złotymi poręczami.

    • 6 9

    • no i dobrze, że zbudują

      Pieniądz musi być w obrocie żeby gospodarka brnęła do przodu. Ty byś zapewne kisił wszystko na lokatach albo w babcinej pończosze. Takie durne myślenie polaków doprowadza ten kraj do upadku.

      • 3 1

    • lol

      prezesi wielkich korporacji też palą :3

      • 2 0

    • kto pije i pali nie ma robali!

      • 1 1

    • zauwaz ze neikiesy mlode zdrowe osoby walcza z rakiem, nawet re ktore nigdy w zyciu nie mialy ppaierosa w ustach. tak wiec nie uogolniajmy. moze tez przestan korzystac z komorki bo tez jest ponoc rakotworcza

      • 3 1

  • Wymyślcie lepiej

    papierosy których nie można odpalić...

    • 5 2

  • az mi szkoda co niektorych tutaj. (3)

    piszecie ze palacze to smierdziele, ale ja nawet jako palacz, nie dlatego ze bronie "naszej grupy" ,ale sama poruszam sie komunikajcja miejska, wiec napewno wole smrod papierosów niz wasz- ludzi ktorzy sie nie myja smród z brudu. to o wiele gorsze do wytrzymania niz zapach papierosow. a nie ze stoi tlusty grubas podniesie reke o gory a tam pot smrod i zwymiotowac mozna. i co z tego ze np nie pali... ? no co?

    • 6 2

    • MY TU PISZEMY O PALACZACH A NIE TWOIM MĘŻU. (1)

      • 2 2

      • to chyba o tobie bylo. uwazaj na to co piszesz, a jesli juz muisz to pomysl przed ... zreszta, przez takich jak Ty pozniej mowia ze w internicie debile siedza.

        • 0 1

    • Jedni i drudzy cuchną niemożebnie.

      Nie ma co się podpierać innymi :-)

      • 0 0

  • Zamiast samogasnących powinni wprowadzić papierosy samowracające do ręki/gęby palacza

    po wykryciu, że zostały rzucone na ziemię zamiast do pojemnika

    • 1 1

  • Ministerstwo Niepalnej Bibuły (1)

    Potrzebny będzie nowy Urząd ds. Samogaśnięcia Papierosów. W końcu trzeba te fajki teraz badać i nakładać kary za niezgaśnięcie w określonym czasie i warunkach. Urząd musi mieć dyrektora, dwóch zastępców, z cztery referaty, parę wydziałów, kilka delegatur krajowych no i ze dwie zagraniczne. Kto wie, może i powstanie Ministerstwo Niepalnej Bibuły.

    • 1 0

    • Dlatego od 17 listopada... papierosy bd kosztowaly 20.90 : )

      • 1 0

  • podnieść ceny papierosów i zakazac palenia w miejscy publicznym.

    CZEMU LUDZIE POD CZAS DESZCZU NA PRZYSTANKU MUSZĄ WDYCHAĆ SYF BO JAKIS PATOLOGICZNY ŚMIERDZIEL SE PALI . CHCESZ SIE TRUĆ TO SIĘ TRUJ I DAJ SPOKÓJ INNYM.

    • 1 0

  • Czy to prawda, iż knadydat na repa w Philip Morris musi wypalać minimum sztangę fajek tygodniowo?

    Nie wiem czy wysyłać CV, właśnie rzuciłem ten nałóg. Chętnie za to zarobię na naiwniaczkach :-)

    • 1 0

  • ok ok (3)

    jesli tak to popieracie to ok, tylko nie mowcie o tym ze jestescie wolni i zyjecie w suwerennym kraju polska

    • 3 0

    • (2)

      Jeżeli o wolności mowa, to należy zadać sobie pytanie, czy uzależniony palacz będzie kiedykolwiek wolny? ;-)

      • 1 1

      • (1)

        ja nierozumiem czemu zawsze ejst takie negatywne nastawienie do palaczy. nie.. lepszy jest alkohol co?? i zury stojace na kazdym rogu albo spiace na dworcach... nie no przeciez to ejst lepsze niz papieros...

        • 0 0

        • Ależ moja wypowiedź w żaden sposób nie wyraża negatywnego stosunku do palaczy. Dziwi mnie tylko fakt, że w przypadku zakazu palenia, tak często jako argument podają ograniczenie wolności, podczas gdy to właśnie nałóg zniewala ich najbardziej. :)

          • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane