• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niegospodarna Gdynia

2 maja 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
NIK zarzuca Gdyni w raporcie o zadłużeniu samorządów naruszenie dyscypliny finansowej, wykazanie nierzetelnych danych o poręczeniach i wysoki deficyt budżetowy w 2000 r.

Jak podaje Gazeta Wyborcza przed kilkoma dniami NIK opublikowała wyniki kontroli przeprowadzonej w drugiej połowie ub.r. wspólnie z Regionalną Izbą Obrachunkową. Zbadano finanse 242 najbardziej zadłużonych jednostek samorządowych: samorządów wojewódzkich, powiatów, gmin miejskich i wiejskich oraz siedmiu miast na prawach powiatu. Wśród tych ostatnich znalazła się Gdynia. Celem kontroli była ocena zadłużenia samorządów. Przypomnijmy, że dopuszczalny poziom zadłużenia gmin wynosi 60 procent dochodów. W przypadku Gdyni w roku 2000 zadłużenie wyniosło 40,5 proc., rok później - 43,6 proc., a w pierwszej połowie 2002 r. - 42,9 proc. (poziom gdyńskiego długu generują głównie wyemitowane przez miasto w 1998 r. obligacje komunalne w wysokości 206 mln, przeznaczone na rozbudowę układu drogowego).

Krajową "rekordzistką" w tym zakresie jest gmina Stepnica, której zadłużenie w 2001 roku w stosunku do dochodów wyniosło... 116 proc!

Opinie (87)

  • a co do potencjału Gdańska....

    ...to ma on przeszło milion mieszkańców, ponad dwa razy więcej niż Gdynia, a są to potencjalni klienci...a juz nie chrzancie o architekturze itd, ludziska Gdyni jeszcze dłuuggoo zajmie aby dobić 100-urodzin, a Gdańsk ma ponad 1000lat,...duży może więcej, w tej sytuacji Gdynia swietnie sobie radzi

    • 0 0

  • czasem sobie myślę że uzbrojenie gdańska tez ma 1000 lat
    co chwila bez wody albo sztrumu

    • 0 0

  • Gdanszczanin

    Cegielska fatalnym prezydentem? A Wasi: Jamrozy, Posadzki, Adomowicz? Przeciez to totalne niedorajdy. To oni sie przyczynili i przyczyniaja do totalnego upadku waszego miasta. Gdybyscie mieli takiego wladce jak pani Franciszka to Gdansk moglby byc na rowni z takimi miastami jak Krakow czy Poznan. A gadanie, ze Gdynia jest brzydka pod wzgledem architektonicznym jest smieszne. Brzydkie to sa Oliwy, Orunie i Wrzeszcze. Gdynia to miasto futurystyczne, ale widac, ze dzieki ich wladzom, Gdanszczanie nie wiedza co to znaczy.

    • 0 0

  • Mag_Gdynia

    Co ty za idiotyczne przykłady dajesz? Mówię o tym cytacie z gazety. Na podstawie jednego takiego przypadku wnioskujesz o ogóle? Weź człowieku pomyśl choć przez chwilę. Wydaje ci się, że w Gdynii nie ma morderców, złodziei, menelów i narkomanów? Skąd ty się urwałeś?

    Wcale nie jest tak, że w Gdynii jest niebezpiecznie tylko wtedy gdy jest mecz. Jak w sobotę drechy lezą do Tornado przez miasto to według ciebie jest bezpiecznie, tak? Miałem nieprzyjemność znaleźć się w sobotę około 21 w Gdynii w centrum i bynajmniej nie wspominam tego mile. I może też powiesz, że ci co chodzą do Tornado, to z Gdańska przyjeżdżają, bo przecież w Gdynii nie ma dresiarstwa?

    Ciekawe czy oddasz mi również zdrowie bądź życie, które mógłbym stracić na tej Chylonii o 22? Zastanów się trochę zanim wymyślisz coś ponownie.

    Czytam twoje wypowiedzi już od dość dawna i jeszcze nie widziałem ani jednej rozsądnej, trafionej i OBIEKTYWNEJ. Z każdej twojej opinii bije zawiścią. O co ci w ogóle chodzi? Gdynia wcale tak wiele się nie różni od Gdańska, mam na myśli ludzi zamieszkujących te miasta. Nie uważam że są tam więksi idioci niż w Gdańsku, ale takie osoby jak ty naprawdę mnie zrażają do Gdynii.

    • 0 0

  • Jaquill

    Tylko popatrz, ze w Gdyni tylko Tornado jest speluna (zreszta i tak przy gdanskich norach to nic). Zobacz ile u was tego jest: Kazamaty, Forty, Makler, Max, Olimp i jeszcze pare innych. W Gdyni tez jest dresiarstwo, ale nie spotkasz go na kazdym rogu jak w Gdansku. Pustki i Cisowa sa calkowicie od tego scierwa czyste. Na Chylonii troche tego jeszcze zostalo, ale sa nieszkodliwi i ty na pewno tam zycia nie stracisz a nawet portfela i komorki (moze to byc dla ciebie dziwne, ale tak jest). Jesli jednak pojedziesz na Chelm po 22 to nie gwarantuje ci, ze caly z tamtad wrocisz.

    • 0 0

  • Mag głupi jesteś

    Takie miasta jak Kraków czy Poznań nie mogą się nawet równać z Gdańskiem. Kraków syfiasty (Nowa Huta) architektonicznie ładny -to fakt, Poznań - a co w nim takiego pięknego. Zresztą ty martw się o swoją dziurę - jej mit mija !!!

    • 0 0

  • o nie nie mimo iz jestem lokalnym patriota to nie da sie ukryc iz Gdansk powoli ale systematycznie traci w stosunku do Krakowa, Poznania tak gospodarczo jak i kulturalnie
    boleje z tego faktu ale taka prawda

    • 0 0

  • gdanszczanin a ty glupszy:)

    Krakow syfiasty? Tylko popatrz synku, ze Krakow to kulturalna stolica Polski. Pod tym wzgledem Gdansk go nigdy nie dogoni. Zauwaz tez mlocie, ze krakowska starowka bawi sie non-stop a gdanska wymiera po 23. Nowa Huta jest w Krakowie jedna a w Gdansku mozna znalezc sporo jej odpowiednikow. Chelm, Suchanino, Zabianka, juz 3 wymienilem a jest tego znacznie wiecej.

    • 0 0

  • Gdynia

    artykół wybitnie wskazuje prawdę
    MIT GOSPODARNEJ GDYNI MIJA
    I FAKT BYŁ TO TYLKO MIT!!!

    • 0 0

  • Magu,

    weź ty się już odpieprz raz na zawsze od Gdańska, bo zrobiłeś się nudny.Nic sensownego nie masz do powiedzenia, to nic nie mów i nie pisz. Nikt cię do Gdańska nie zaprasza, siedź na swoich bezpiecznych i pięknych Pustkach, w Gdańsku cię nie brakuje. Omijaj wszystkie Wrzeszcze, Oliwy, Chełmy, Orunie, Stogi, Żabianki - wszędzie możesz dostać łomot, a możesz też oberwać na Dworcu Głównym. I jeszcze jedno : ani Gdynia ani Gdańsk nie są miastami twoimi czy moimi, my tu tylko mieszkamy. Życzę ci, abyś poznał fajną dziewuchę z Gdańska i zamieszkał np. na Chełmie, wtedy pogadamy.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane