- 1 Będzie pył, nie będzie premii? (175 opinii)
- 2 Okradała drogerie, zmieniając peruki (47 opinii)
- 3 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (221 opinii)
- 4 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (333 opinie)
- 5 Chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz (82 opinie)
- 6 Podwodne progi w Orłowie uchronią klif? (73 opinie)
Nieobecni Goran i Kayah
Goran Bregović, obok Edyty Bartosiewicz, miał być gościem Krzysztofa Krawczyka pierwszego dnia festiwalu - 20 sierpnia podczas jubileuszu 40-lecia kariery scenicznej artysty.
- Goranovi jest bardzo przykro, że nie może wystąpić razem z Krzysztofem Krawczykiem, wydał specjalne oświadczenie, w którym tłumaczy, że żałuje, że nie będzie miał okazji spotkać się z polską publicznością i samym Krawczykiem, z którym nie widział się 3 lata - poinformowała Magda Szczawińska, dyrektor biura prasowego sopockiego festiwalu. Podczas koncertu - zgodnie z zapowiedziami - zaśpiewają m.in. Edyta Bartosiewicz, Ania Dąbrowska czy Andrzej "Piasek" Piaseczny.
Pierwszego dnia festiwalu odbędzie się również koncert pt. "Czas płynie jak rzeka" poświęcony pamięci zmarłego w styczniu br. Czesława Niemena. Jego największe przeboje zaśpiewają m.in. Ewa Bem, Ryszard Rynkowski, Grzegorz Turnau. Wśród gwiazd miała się znaleźć Kayah. - Kayah nabawiła się infekcji górnych dróg oddechowych, musieliśmy odwołać wszystkie występy do końca sierpnia - informuje Tomik Grewiński, manager artystki.
- Zamiast Kayah wystąpi Stanisław Soyka - powiedziała Magda Szczawińska.
Bilety na pierwszy dzień imprezy kosztują: 60, 80 i 100 zł. Czy fani Gorana i Kayah, którzy już zakupili bilety z myślą o swoich ulubionych artystach, mogą je oddać w związku ze zmianami?
- Zakup biletu jest rodzajem umowy, którą nabywca zawiera z nami, nie wydaje mi się, żeby odwołanie występu dwóch artystów stanowiło powód, żebyśmy zwracali pieniądze za bilety - komentuje Szczawińska. - Jest pewna szansa, żeby w tym wypadku nabywca mógł zgłosić roszczenia, ale mam pewne wątpliwości - mówi Roman Jarząbek, dyrektor delegatury Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta w Gdańsku. - Sytuacja nie przedstawia się tak, że Goran Bregović miał wystąpić jako gwiazda, a organizator zaproponował nieznany ludowy bałkański zespół - dodaje.
Festiwal potrwa dwa dni. 22 sierpnia w ramach dnia Viva la France wystąpią: Kate Ryan, In-Grid i Patricia Kaas.
W tym roku TVP organizuje Sopot Festiwal po raz ostatni, wygasa bowiem 10-letnia umowa na produkcję imprezy przez telewizję. Od przyszłego roku przez kolejne 5 lat imprezę organizować będzie firma ITI, właściciel stacji telewizyjnej TVN.
Wydarzenia
Opinie (138)
-
2004-08-17 18:42
A ja się ostatnio nawaliłem jak świnia i rzygałem w bramie na Złotników a idąc przed siebie też zataczałem esy floresy i parę razy glebę zaliczyłem, jakoś trafem udało mi się dotrzeć na Suchanino ale jak to już ni pamiętam hi hi...a pamietam tylko widok tych długich niekończących się schodów przy starodworskiej...
- 0 0
-
2004-08-17 18:42
baja
Helena od kilku lat się skiepściła. Największy syf, że za kibelek od gości żądają zapłaty i długo się czeka w sezonie.
Z "pozytywnych" stron, muszę wspomnieć, że parę lat temu Krzyś Krawczyk widział mnie w tej Helenie, tuż przed swoim występem disco-polo w Ostrzycach.- 0 0
-
2004-08-17 18:48
Bks,
no co ty, ja w Helenie byłam w tym roku, jakieś 2-3 tygodnie temu. Fakt, że płacenie za kibelek funkcjonuje (jak za dawnych czasów), co rzadko dziś można spotkać. Ale obiadek na świeżym powietrzu w otoczeniu fajnej zieleni - całkiem przyjemnie smakuje. Mają też niezłe piwko, ale nie wiem jakie....Może jednak wcześniej byli jeszcze lepsi, tego nie wiem i spierać się nie będę.
A skoro o Ostrzycach : załapałeś się na świeżo uwędzonego pstrąga? Mmmmnnnniam, mmmnnniam, jaki paszniutki.- 0 0
-
2004-08-17 18:55
znowu skucha...
galluxie,
za Lendziona wielki plus. Daruj, nie czytałem wcześniejszych wpisów. A mówi Ci coś: Agata Palaris ?- 0 0
-
2004-08-17 19:00
baja
fajne w Helenie są rowery wodne dla dzieci podczas obiadu. Ale na przestrzeni kilku lat, to Helena podupadła. Dziś to już legenda, jak "Newska" - pozostała klechda o herbacie z wiśniami, a w Helenie płatny kibel.
- 0 0
-
2004-08-17 19:34
Nad Chełmem burza, grzmoty, błyskawice...ale zaczęło już lać, a to ponoć oznacza koniec burzy.
- 0 0
-
2004-08-17 19:35
art
z tego co mówisz, to widać, że zarzygałeś kultowe miejsce gdańskich liberałów.
Kiedyś była tam "Lastadia".
Na Suchotach też znam parę miejsc. Nie chcę zadrażniać, bo wszystkie są biało-zielone.- 0 0
-
2004-08-17 19:44
Nie zadrazniasz :) Ja pamietam gynski przybytek
z serem i papryka - Arkadie ( jako kufloteka
przetrwala do naszych czasow ). Cudo owo mialo (ma)
dwie sale - piwna i tzw. herbaciarnie gdzie panie
i podpici panowie maja dancingi. Tu czas stanal w
miejscu takze milosnikom minionej epoki szczerze
polecam :)
Baju, w Gdyni tez juz ciemno. Kurza stopa.- 0 0
-
2004-08-17 19:51
ej ty Fikand(e)rze,
kogo ty miałeś na myśli mówiąc o "miłośnikach minionej epoki"????? Ja się nie poczuwam, ni cholerci mi nie tęskno.
A burza już gdzieś daleeeeko....może u ciebie?- 0 0
-
2004-08-17 19:59
Baju
Mysle, ze kilku maloletnich madrali
teskniacych za mitami o komunie bysmy znalezli.
Poza tym powiem Ci szczerze, ze czasami wizyta
w takim miejscu pomaga w ocenie dzisiejszego
zycia. Hmm., jednak wspolczesne knajpy sa o niebo
lepsze od tego co bylo. Nawet jesli popatrzymy na
zwykle pijalnie piwska ( ups. puby :) )
Apps. burzy, to jest rzeczywiscie u mnie....- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.