• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niepewność ws. budowy pływalni olimpijskiej w Gdyni

Szymon Zięba
23 marca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Kiedy powstanie duża pływalnia przy Olimpijskiej?
  • Tak wyglądała wstępna wizualizacja pływalni olimpijskiej w Gdyni.
  • Tak wyglądała wstępna wizualizacja pływalni olimpijskiej w Gdyni.
  • Tak wyglądała wstępna wizualizacja pływalni olimpijskiej w Gdyni.
  • Tak wyglądała wstępna wizualizacja pływalni olimpijskiej w Gdyni.

Wiele wskazuje na to, że budowa zapowiadanej od lat pływalni olimpijskiej w Gdyni znów przesunie się w czasie. Urzędnicy tłumaczą, że wpływ na to miała m.in. pandemia koronawirusa. Kluczowe dla inwestycji jest także dofinansowanie budowy przez resort kultury. Miejscy aktywiści obawiają się jednak, że temat pływalni trafi "do szuflady" na dłużej.



Czy czekasz na budowę pływalni olimpijskiej w Gdyni?

  1. W 2016 r. przedstawiciele Gdyńskiego Centrum Sportu zapowiadali, że 50-metrowa, kryta pływalnia olimpijska powinna powstać do 2019 r.
  2. W maju 2016 r. gdyńska pływalnia znalazła się na liście inwestycji Ministerstwa Turystyki i Sportu o szczególnym znaczeniu dla sportu, co oznaczało, że rząd pokryje nawet połowę kosztów budowy. Ministerialni urzędnicy docenili regionalny charakter obiektu oraz wymiar sportowy, bo gdyński obiekt miał być pierwszym tego typu na Pomorzu.
  3. Inwestycja powstać miała na terenie obecnego parkingu Gdyńskiego Centrum Sportu przy ulicy Olimpijskiej 5/9Mapka (do czasu budowy basenu jego funkcja się nie zmieni).
  4. Zgodnie z założeniami - po podpisaniu umowy na projektowanie w listopadzie 2016 r. - proces projektowania, przygotowania i przeprowadzenia przetargu na wykonawcę oraz jego wyłonienia, a następnie realizacji inwestycji i odbiorów technicznych - w przypadku niewystąpienia trudności na poszczególnych etapach - miał wynieść ok. 36-48 miesięcy.

Trudności jednak się pojawiły. Wymusiło to czasowe wstrzymanie projektowania i zmian w koncepcjach.

- Wspomniane trudności dotyczyły konieczności przygotowania odrębnego projektu i uzyskania pozwoleń na skablowanie napowietrznej linii wysokiego napięcia oraz prac projektowych związanych z budową trzeciego toru na linii 201, co skutkować będzie koniecznością przełożenia magistrali ciepłowniczej, a to z kolei miało kluczowy wpływ na ostateczny przebieg instalacji wewnątrz budynku i kształt całego podbasenia - wylicza Przemysław Dalecki, dyrektor Gdyńskiego Centrum Sportu.

Dokumentacja za prawie 800 tys. zł



Jak się dowiedzieliśmy, na razie udało się przygotować projekt budowlany i dokumentację wykonawczą. Przeprowadzono też procedurę środowiskową i uzyskano pozwolenie na budowę.

- Projektowanie zostało zakończone w 2020 r. Łączny koszt dokumentacji wyniósł 796 638,57 zł brutto - wyjaśnia dyrektor GCS.
Tymczasem w mieście coraz głośniej mówi się o tym, że budowa wyczekiwanej pływalni może spalić na panewce, a dużo lepszym rozwiązaniem byłoby np. stworzenie większej liczby basenów szkolnych. Urzędnicy zaznaczają jednak, że nie zakładają, by inwestycja miała nie dojść do skutku.

Inwestycja dojdzie do skutku, ale przesunie się w czasie?



- Zakładamy, że może zostać przesunięta w czasie, na co duży wpływ mają obecne uwarunkowania związane z pandemią koronawirusa, które sprawiają, że harmonogramy realizacji wszystkich zaplanowanych wcześniej inwestycji analizujemy raz jeszcze - podkreśla Przemysław Dalecki.
Jak dodaje, od początku prac nad inwestycją informowano, że kluczowe dla jej realizacji jest dofinansowanie budowy przez obecne Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu.

- Od 2016 r. projekt budowy pływalni jest wpisany do wieloletniego planu ministerialnego "Programu inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu". Jednak, aby mieć szansę na wsparcie finansowe ministerstwa, musi zostać uwzględniony w planie rocznym, do czego będziemy dążyć - przypomina urzędnik.

Aktywiści krytykują: urzędnicy byli nieprzygotowani



Krytycznie na temat postępów przy budowie basenu olimpijskiego patrzą miejscy aktywiści. Zdaniem Łukasza PiesiewiczaMiasta Wspólnego urzędnicy byli kompletnie nieprzygotowani do ubiegania się o dofinansowanie projektu budowy basenu olimpijskiego.

Kursy nurkowania w Trójmieście



- Ale za to uznano za stosowne wielokrotnie informować o szybkich postępach w realizacji. Może nawet niektórzy gdynianie sądzą, że basen olimpijski już stoi - tak skuteczny to był PR. Jest oczywistą manipulacją twierdzenie, że Gdynia czeka na ministerialną dotację i uwzględnienie inwestycji w planie rocznym rządowego "Programu inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu", bo w dokumentach na stronach byłego Ministerstwa Sportu nie ma śladu, by złożyła wniosek o znalezienie się w takim planie - podkreśla Łukasz Piesiewicz.
Jak dodaje, do niedawna inwestycja znajdowała się w planie wieloletnim...

- ... ale zgodnie z regulaminem programu po trzech latach od bezskutecznego wnioskowania o wpisanie do planu rocznego, który daje szansę na dotację, inwestycja jest usuwana z planu wieloletniego. I tak zapewne stało się z basenem olimpijskim. Szkoda, że chęć pokazania ładnych wizualizacji gigantomańskiej inwestycji kosztowała gdyńskich podatników kilkaset tysięcy złotych. To niestety nie pierwsza i nie ostatnia inwestycja, za której projekt zapłaciliśmy i która ląduje w szufladzie - podsumowuje nasz rozmówca.

Triathlon pod dachem w Gdyni. Film z 2020 roku.


Miejsca

Opinie (263) 7 zablokowanych

  • Wiadomo (2)

    Namalujemy sobie basen, białą farbą na parkingu przed urzędem.

    • 80 1

    • i wrzucimy do niego

      plastykowe delfinki

      • 17 0

    • Super pomysł

      Będzie mobilny

      • 4 0

  • To było wiadome od początku

    Przecież do budowy basenu potrzeba czegoś więcej niż białej farby!

    • 70 1

  • Zamknąć wszystko.

    Świętojańska miała być zamknięta to będzie całkowicie. He he he

    • 39 1

  • Czy zauwazliście... (3)

    ... przy przy oznajmianiu klęski nie pojawia się najlepszy wiceprezydent galaktyki? Panie prezydencie - może 3 słowa komentarza? :)

    • 78 1

    • (1)

      To, co się w Gdyni udaje nad podziw, to polityka piarowa, na którą łapie się masa mieszkańców. Na szczęście z wyborów na wybory jest ich jakieś 10% mniej. Jeszcze wytrzymajmy chwilę.

      • 28 0

      • I ta polityka piarowa w okresie pandemii siadła

        I okazało się, że król jest nagi.

        • 14 0

    • szczur wyłazi z nory tylko przecinać wstęgi

      • 21 0

  • Jaka pandemia. Od 2016 do 2020r nie było pandemii. To że Szczurek nie może sprzedać prywatnych gruntów deweloperom i za to wybudować pływalni oraz lodowiska to nie nasz problem. Tylko on chciał lotnisko i zadłużył miasto to niech sam spłaca swoje długi.

    • 61 0

  • Na prywatny klub piłkarski musi być.

    Już 2 razy dane mi było wziąć udział w wyborach samorządowych w Gdyni i ani razu nie schańbiłem się oddaniem głosu na WSz.

    • 49 0

  • Nie basen a drogi. (1)

    Gdynia ma najgorsze drogi nie tylko w 3mieście ale chyba w calej polsce. 10 lutego, unruga, hutnicza itp itd.

    • 60 3

    • To nie są drogi tylko dukty

      Oraz szlaki i ścieżki.

      • 17 1

  • miasto wspolne, rowerowa gdynia, samorządność - grabarze miasta (3)

    • 53 5

    • (2)

      Tylko ostatni punkt rządzi i dysponuje nieswoimi pieniędzmi. I trwoni je np. na drugoligowych piłkarzy.

      • 3 1

      • i ten ostatni wykorzystuje narracje dwóch pierwszych by usprawiedliwiać głupią politykę drogową miasta (1)

        • 2 0

        • Zgodnie z zasadą dziel i rządź. W tym mieście drogi wyglądają jak po bombardowaniu, chodniki pamiętają czasy Gierka, a przyjemność korzystania z dróg rowerowych równa przyjemności ze stosunku przerywanego.

          • 1 0

  • Bedzie basen

    Tylko dla zaszczepionych... A przepraszam to źle brzmi ... dla tych z aktualnym paszportem Qr

    • 15 3

  • Gdyńska norma (1)

    To już chyba standard, że wydają miejską kasę na projekty, opowiadają o wielkim sukcesie, który jest już na wyciągnięcie ręki, a później jak tchórze się z wszystkiego wycofują. I nikt nie ponosi za to odpowiedzialności. Przypomina mi to obietnice naszego wspaniałego rządu, tyle że w lokalnym wydaniu. I tak samo mają nas wszystkich głęboko wydając i marnując nie swoje pieniądze. Jadąc po Gdyni chce się płakać patrząc na te oderwane od rzeczywistości decyzje o zamykaniu parkingów, ulic, malowaniu asfaltu za grube pieniądze, zabijanie lokalnego biznesu i brak inwestycji. Ale za to betonowanie każdego wolnego skrawka Gdyni przez developerowi postępuje zgodnie z planem

    • 65 0

    • Nie jak tchórze.

      Jest to wyrafinowana polityka piarowa, pozwalającą na kolejne sukcesy wyborcze.

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane