• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niepublikowane zdjęcia Grzegorza Borysa

szym
29 października 2023, godz. 12:00 
Opinie (964)
Grzegorz Borys na prywatnych zdjęciach. Grzegorz Borys na prywatnych zdjęciach.

Grzegorz Borys, 44-letni żołnierz podejrzany o zabójstwo 6-letniego syna, pozostaje nieuchwytny od dziesięciu dni. Z uwagi na szczególny interes publiczny, zdecydowaliśmy się na publikację nowych, do tej pory nieujawnionych zdjęć poszukiwanego mężczyzny.





Jak wygląda Grzegorz Borys?



Czy opinia publiczna powinna znać więcej oficjalnych szczegółów ws. Grzegorza Borysa?

Na materiałach udostępnionych przez policję, 44-latek nosi ciemne okulary lub umundurowanie marynarza wojskowego. Z kolei na nagraniu z monitoringu widać jak wyglądał w dniu tragicznych wydarzeń, czyli w piątek 20 października.

Udało nam się dotrzeć do prywatnych fotografii Borysa. Zdecydowaliśmy się na ich publikację z uwagi na szczególny interes publiczny: choć żaden ze świadków nie powinien próbować zatrzymać Grzegorza Borysa na własną rękę, wiarygodny sygnał może pomóc w pracy żandarmerii i policji.

Z tego powodu wizerunek Grzegorza Borysa powinien być ujawniony w jak największych szczegółach.



Sygnały w sprawie poszukiwanego przesyłać można na specjalną skrzynkę mailową, udostępnioną przez policję: gdynia.poszukiwania@gd.policja.gov.pl. Świadkowie mogą kontaktować się również z naszą redakcją pod adresem news@trojmiasto.pl albo za pośrednictwem Raportu z Trójmiasta. Wszystkie sygnały przekażemy funkcjonariuszom.

Grzegorz Borys na prywatnych zdjęciach. Grzegorz Borys na prywatnych zdjęciach.


Grzegorz Borys na prywatnych zdjęciach. Grzegorz Borys na prywatnych zdjęciach.


Grzegorz Borys na prywatnych zdjęciach. Grzegorz Borys na prywatnych zdjęciach.


Grzegorz Borys na prywatnych zdjęciach. Grzegorz Borys na prywatnych zdjęciach.


Grzegorz Borys na prywatnych zdjęciach. Grzegorz Borys na prywatnych zdjęciach.


Grzegorz Borys na prywatnych zdjęciach. Grzegorz Borys na prywatnych zdjęciach.


Grzegorz Borys na prywatnych zdjęciach. Grzegorz Borys na prywatnych zdjęciach.


Grzegorz Borys jest w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym



- Apelujemy jeszcze raz o niewchodzenie do TPK i po raz kolejny dziękujemy za zrozumienie. Wyjaśniamy też na tyle, na ile możemy, z czego wynika nasza determinacja aby sprawdzać nadal to miejsce - mówi kom. Karina Kamińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Poszukiwania są prowadzone metodycznie, na podstawie ustaleń i analizy, która na bieżąco jest wykonywana przez centrum operacyjne.



Grzegorz Borys zostawił w domu elektronikę i gotówkę. Ma sprzęt do przetrwania



Policjanci oraz Żandarmi Wojskowi są zdeterminowani w przeszukiwaniu tego konkretnego miejsca z uwagi na to, że wszystkie zabezpieczone ślady m.in. w miejscu zamieszkania podejrzanego oraz konkretne ustalenia i informacje wskazują na to, że mężczyzna jest nastawiony na tryb przetrwania w miejscu, w którym czuje się najbezpieczniej, czyli w lesie.

  • Zdjęcia Grzegorza Borysa udostępnione przez policję.
  • Zdjęcia Grzegorza Borysa udostępnione przez policję.
- Poszukiwany zabrał ze sobą rzeczy, które według niego dadzą mu gwarancję przetrwania. Mężczyzna w mieszkaniu natomiast pozostawił m.in. elektronikę, gotówkę oraz wszystkie niezbędne dokumenty, bez których w środowisku miejskim miałby znacznie utrudnione funkcjonowanie - mówi kom. Kamińska.

Psy policyjne łapią tropy Borysa



Z kolei psy policyjne, które biorą udział w akcji, podejmują cały czas tropy. Zapach oraz inne zabezpieczone ślady wskazują na to, że Grzegorz Borys jest cały czas w TPK. Stąd determinacja służb w ciągłym przeszukiwaniu tego miejsca.

- Od początku działań w poszukiwania włączeni są policyjni profilerzy oraz psychologowie, którzy oprócz udzielanego wsparcia psychologicznego rodzinie dokonują bieżącej analizy psychologicznej materiałów zarówno operacyjnych, jak i procesowych. Wśród działań można wymienić m.in. sporządzanie profilu podejrzanego ze szczególnym uwzględnieniem jego motywów i sposobu działania, konsultowanie realizacji czynności z zakresu negocjacji policyjnych na wypadek, gdyby były one potrzebne. Psychologowie wspomagają również służby w czynnościach dochodzeniowo-śledczych - mówi policjantka.
Policyjny negocjator o Grzegorzu Borysie Policyjny negocjator o Grzegorzu Borysie

Działanie policjantów jest przemyślane, nie ma w nich przypadkowości.
szym

Opinie (964) ponad 100 zablokowanych

  • Takie zdjęcia publikują zazwyczaj osoby z zaburzeniami osobowości

    to narcyz i psychopata

    • 3 1

  • zdjęcia

    Te zdjęcia były publikowane na fejsie przez jego żonę tylko je wszystkie usunęła.

    • 2 2

  • Szok (1)

    Jak czytam te niektóre komentarze , teorie spiskowe to jednak stwierdzam że polak to najgłupszy z narodów

    • 4 4

    • Polka się odezwała która ortografii nie zna

      Kiedys tylko rodzina wiedziała zes głupi - teraz można pokazać swója głupotę w necie

      • 0 1

  • Napalm

    Napalm... tylko napalm powinni spuścić na terenie całego parku krajobrazowego. Tak powiedzą że przynajmniej go spalili Żywcem na pewno..

    • 0 3

  • agata

    a dlaczego nie idziecie tropem Jackowskiego

    • 3 2

  • Może podjąć funkcjonariuszom miejsce pobytu???!!!a później że go oni znaleźli.. żenada

    • 0 0

  • Dziwne

    Jakoś zaczynam coś mieć wątpliwości, czy to on zabił tego syna, a nie przyłożył ktoś inny do tego ręki. Nie wiem może zbieg okoliczności, a może sam też miał zginąć? Dziwna jest ta sprawa, tym bardziej, że wcześniej też jakiś żołnierz chyba z Rumi zabił swoje dziecko, psa i sam popełnił samobójstwo. Dziwny temat.

    • 7 0

  • Pawel

    Widac jak jest dzisiejsza policja wyspecjonowana to cos swiadczy

    • 2 0

  • Zastanawiam się

    Dlaczego wizerunki sprawcy publikowane przez policję wyglądają zawsze jak oderwane od konkretnego człowieka???
    Dopiero na zdjęciach publikowanych z innych źródeł widać jak ten człowiek faktycznie wygląda

    • 1 0

  • Może wyrosły mu płetwy?

    Facet wygląda najnormalniej na świecie. Żaden tam komandos. Dla mnie to albo nie żyje albo jest daleko od Gdyni. No chyba że ta obława dziórawa. Między karwinami witominem a chwarznem 20 osób powinno go odnależć w jeden dzień bez problemu. Może wsiadł do jednej z kolejek co tędy jeżdżą i zwalniają na zakrętach?

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane