- 1 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (89 opinii)
- 2 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (138 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (182 opinie)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (72 opinie)
- 5 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
- 6 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (104 opinie)
Nietypowa informacja turystyczna
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/21/300x0/21408__kr.webp)
Informacja turystyczna w pięciu językach (angielski, rosyjski, francuski, szwedzki, niemiecki), foldery o Sopocie, mapy, teleadresy ofert noclegowych i gastronomicznych - to wszystko czeka na turystów, którzy zjadą do Sopotu latem. O tym, że zainteresowanie wypoczynkiem w nadbałtyckim kurorcie jest duże, świadczy choćby brak wolnych miejsc noclegowych na długi weekend czerwcowy.
- W porównaniu z pierwszym kwartałem ubiegłego roku zanotowaliśmy dwudziestoprocentowy wzrost liczby przyjeżdżających do Sopotu - informuje Aleksandra Chrzanowska, kierownik Stowarzyszenia Turystycznego Sopot. - Jeśli chodzi o weekend 10-13 czerwca wszystkie (czyli 4360) miejsca zarezerwowano - w hotelach, sanatoriach, akademikach i na kampingach.
Chrzanowska zapewniła, że materiałów informacyjnych jest pod dostatkiem. Poza tym w najbliższym czasie rozstrzygnie się, czy w lipcu i sierpniu uruchomiony zostanie dodatkowy punkt informacyjny, który działał w ubiegłym roku na molo. Otworzenie biura przy alei Niepodległości (naprzeciwko hotelu "Europa") planuje też sopockie PTTK. Coraz więcej jest zwolenników internetowej wymiany informacji, poprzez e-mail oraz na Gadu-gadu. Od stycznia do końca kwietnia informacje o Sopocie pobrało w ten sposób łącznie 440 osób.
Opinie (96)
-
2004-05-25 14:12
kasia
ja nie chcę jeździć po molo! chcę tylko PRZEJŚĆ, rozumiesz? wykupiłam kartę stałego wstępu i nie mogę nawet przeprowadzić roweru;
nie mogę pojechać rowerem w dół Sopotu, WPROWADZIĆ go i usiąść na molo... a gdzybym chciała go zostawić, to nawet nie ma gdzie!
mam rower, więc muszę MOLO OMIJAĆ Z DALEKA
jedna z najbardziej uczęszczanych tras rowerowych prowadzi z Brzeźna do Orłowa i URYWA SIĘ NA WYSOKOŚCI MOLO - ludzie mają do wyboru prowadzenie roweru zatłoczonym chodnikiem lub samobójstwo na śmierdzącej jezdni
decyzja władz miasta "kurortu" o zakazie wstępu dla PROWADZĄCYCH ROWER jest bezsensowna i świadczy o braku wyobraźni i DYSKRYMINACJI ROWERZYSTÓW W SOPOCIE
a ulgowe karty stałego wstępu na molo dla mieszkańców Sopotu są oszustwem, bo dyskryminują posiadaczy rowerów- 0 0
-
2004-05-25 14:14
ROWERZYŚCI - MOLO OMIJAJCIE Z DALEKA
- 0 0
-
2004-05-25 14:22
i właśnie o to chodzi żeby przeprowadzili je chodnikiem
a nie przejerzdzali
a że tłok? piesi tez mają tłok bo tak już tam jest
i na molo tez jest pełno luda
moze wszyscy powinni sie rozstepowac na widok osoby prowadzacej rower? no nie popadajmy w paranoję
podziękuj raczej tym ktorzy mimo wszelkich zakazów uwazaja ze mogą sobie na rowerze przejechac, nie zsiadać i ich zakazy nie obowiązują- 0 0
-
2004-05-25 14:30
lena
rzeczywiście wielki problem poprowadzić 100 metrów rower chodnikiem przy bwa. Opanuj się. Molo jest zabytkiem, nie mozna wchodzic tam z rowerem, tak jak i do zoo, do katerd i innych tego typu miejsc. czy pikiete tez urządzisz przed Parkiem Oliwskim, do którego też nie wejdziesz z rowerem???
- 0 0
-
2004-05-25 14:37
ROWERZYŚCI - MOLO OMIJAJCIE Z DALEKA
kaśka, ty chyba nie lubisz jeździć rowerem
kompletnie nie rozumiesz o czym piszę... cóż, jedni lubią inni nie; przespaceruj się tym chodnikiem pomiędzy przechodniami w tłoku, może zrozumiesz o co biega
bez problemu odwiedza się ten "zabytek" od września do kwietnia i nikomu to nie przeszkadza; głupi zakaz wprowadzono teraz, kiedy wstep jest płatny
ile osób się natnie i kupi bilet... i nie przejdzie - dlatego o tym piszę :))- 0 0
-
2004-05-25 14:39
dlaczego sopot taki a nie inny moim zdaniem?
ano dlatego, ze wspominam sopot z poczatku lat 90tych i porownuje z dzisiejszym i wychodzi mi, ze z miasta przyjaznego wloczegom, z klimatem, sympatycznego i pelnego zycia stal sie miastem z knajpami dla ladnie ubranych, zamoznych i "na czasie", ogrod przy grandzie ogrodzony, pic na laweczkach nie mozna... ale jesli ktos uwaza ze sfinks, mandarynka czy wieloryb to miejsca w ktorych wypada bywac to nie zrozumie- 0 0
-
2004-05-25 14:39
ROWERZYŚCI - MOLO OMIJAJCIE Z DALEKA
miasto - "kurort" dyskryminuje posiadaczy rowerów
- 0 0
-
2004-05-25 14:43
kasiu..problem w tym, ze do parku oliwskiego wejde z rowerem i o ile na nim nie jade nikt nie zwroci mi uwagi
lena, bolo... rozumiem, ze nie lubicie jezdzic ulica (ja tez nie gustuje) ale jeszcze mi sie nie zdarzylo, zeby w tym miejscu byl jakis problem z przzejechaniem - kierowcy jezdza tam raczej wolno- 0 0
-
2004-05-25 14:45
lena
jak już napisałam wcześniej, codziennie jeżdzę na rowerze, a że jestem z Sopotu, to własnie tam najczęściej i naprawdę nie stanowi to dla mnie problemu. A poza tym jestem zapalonym rowerzystą i na rowerze wole jeździć do matemblewa, na Reja w Sopocie, ale nie zatłoczoną ścieżka rowerową i daj se juz spokój. Jak Ci sie nie podoba to jeździj gdzie indziej i nie zachowój sie jak rozpieszczony bachor!!!
- 0 0
-
2004-05-25 14:47
lena
"bez problemu odwiedza się ten "zabytek" od września do kwietnia i nikomu to nie przeszkadza; głupi zakaz wprowadzono teraz, kiedy wstep jest płatny"
bzdura, na molo zakaz jeżdzenia rowerem obowiązuje cały rok, przeczytaj regulamin, zanim na nowo sie zagotujesz :-)- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.