ebo
2004-05-25 15:31
"uważam, że decyzja o zakazie wstępu jest dla posiadaczy rowerów krzywdząca, dlatego mówię o tym głośno i wielokrotnie; może jakimś cudem dotrze to do tego, kto tę decyzję wydał"
ten kto wydał tę decyzję na pewno tu nie zagląda, wiec daj juz se spokój z tymi rowerami, bo nie ma sensu o tym tu gadać bo temat jest inny!
2004-05-25 15:32
a co do informacji turystycznej poprzez gg, uważam, ze pomysł jest bardzo dobry, sama z niej kilka razy korzystałam, zarówno z tej sopockiej jak i zakopiańskiej
2004-05-25 15:51
Kasiu, może nie przeczyta... ale forum wydaje mi się najbardziej odpowiednim miejscem do poruszenia takich problemów;
jeżeli będziemy siedzieć cicho, niedługo NIE WEJDZIEMY z rowerem na Monte Cassino...
2004-05-25 15:52
2004-05-25 15:55
Do niedawna pracowałem w pewnej firmie w Gdyni i czasami się w weekend wpadało do Sopotu. Niestety to jest druga mała Warszawa. Krótko mówiąc ten sam zarozumiały syf. Jeśli zaś chodzi o rowery, to kolega z pracy(poruszający się na rowerze) miał pewną nieprzyjene zdarzenie jeśli chodzi o tych starych pierdzieli co stoją na bramkach od molo. Kolega podjechał rowerem pod kasę, kupił bilet i chciał przypięty rower zostawić tuż po drugiej stronie ogrodzenia. Niestety wredna baba powiedziała, że zostawić można jedynie za 5zł i go przegoniła. Podsumowując niech się dyrekcja molo pieprzy z tymi swoimi opłatami. I tak kto sprytniejszy to wie jak wejść na molo nie płacąc a ja i ludzie których poznałem w Trójmieście olewają tego najdłuższego bubla drewnianego i całe śmieszne miasto Sopot (niby kurrort bu ha ha ha). W Gdańsku też jest molo (Brzeźno - Zaspa) jak i również w Gdyni (Orłowo), może i krótsze, ale lepiej utrzymane i BEZPŁATNE !!!
2004-05-25 16:50
Słusznie zakazał JaJacek wjeżdżać rowerom na molo:)
Smar toto ma na łańcuchu, miejsce zajmuje i wiadomo, że jeżdżą nimi gołodupce co ani piwka nie kropną ani pokoiku nie wynajmą.
To niech jadą "burżuje" do Brzeźna, droga wolna.
Również ceny za parkowanie są o wiele za małe:)
Powinny być takie żeby rafałki z okolicznych wiosek omijały Sopot na kilometr:) Nie potrzeba nam tu wiochy co udaje "miastowych" za 4,50 (0,5 tyskie), bo WC to zapewne pod chmurką z nogą znad ramy......
2004-05-25 17:30
Sopocki kontratak :) Ale coś mało skuteczny, bo Elbląg wioską (a raczej kilkoma wioskami) był ho ho ho lat temu. Teraz ma 128 tys. mieszkańców. Prawda, liczba zmalała, ale w porównaniu z tą środkową dobudówką Trójmiasta co się Zoppoty nazywa, jest to bardzo dużo.
2004-05-25 18:35
Zapomniałeś rafciu dodać, że z tej swojej "metropolii" przyjechałeś do nas za chlebem.
Bezrobocie dochodzi u was do 40%, a samo miasto wygląda jakby je jenerał batow dopiero co wyzwolił z teutońskiego jarzma.
2004-05-25 19:02
A to teraz mnie rozbawiłeś. Co do bezrobocia masz racje, nie wygląda to za ciekawie w byłym woj. elbląskim a to z tego powodu, że niestety duże zakłady pracy poupadały :( Ale co do wyglądu miasta to byłeś chyba w jakimś innym Elblągu :) A odrestaurowaną starówke pan widział? Chyba nie. A szkoda, bo to bardzo pryjemne miejsce, gdzie możesz sobie siąść pod parasolem w knajpce, wypić piwko za 3,50-4 złocisze (nie takie zdzierstwo jak w Sopocie 6-8zł), niestety brak tu nadętych bufonów, więc niektóre sopociaki mogą się poczuć nieswojo :) Potem zapraszam pare kroków dalej nad kanał. Również piekny widoczek a latem jest jeszcze lepiej, pływają ludziska swoimi różnymi wynalazkami. Jaki by nie był ten Elbląg, jest naturalny a nie sztuczny i plastikowy jak ten cały Sopot. Zobaczysz w Sopocie resztki zamku Krzyżackiego? Nie, zobaczysz krzywy dom z hotelem rezydent dla bananów :) Ja za tekie widoki dziękuję :)
2004-05-25 19:06
A co do tej pracy, to gdyby Sopot nie był Trójmiejską zapchajdziurą czyli leżałby np. w miejscu Białej Podlaskiej, to by bezrobocie w nim sięgało 45%. Cały ten Sopot funkcjonuje dzięki Gdańskowi i Gdyni.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
