• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niewidomy student UG na szczycie Kilimandżaro

js
20 lutego 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 20:50 (20 lutego 2008)
Paweł Urbański - niepełnosprawny, ale nad wyraz aktywny.  Wspina się po górach, jeździ na nartach, ćwiczy judo i potwierdza, że nie ma rzeczy niemożliwych. Paweł Urbański - niepełnosprawny, ale nad wyraz aktywny.  Wspina się po górach, jeździ na nartach, ćwiczy judo i potwierdza, że nie ma rzeczy niemożliwych.

Grupa alpinistów z Trójmiasta zdobyła najwyższy szczyt Afryki - Kilimandżaro. Wśród nich był Paweł Urbański, niewidomy student ekonomii Uniwersytetu Gdańskiego.



Tym samym 26-letni Urbański został pierwszym niewidomym Europejczykiem, który dotarł na szczyt mierzącej 5895 m n.p.m. góry.

- Chwila była magiczna. Stałem na szczycie, czułem mroźny wiatr na twarzy i chciałem krzyczeć - opisywał Urbański swoje przeżycie tuż po przylocie do Warszawy.

Wyprawę do Afryki zorganizowało Międzywydziałowe Koło Naukowe Adventure Club Uniwersytetu Gdańskiego. Wzięło w niej udział 12 osób. 6 lutego podróżnicy wyjechali do Tanzanii. Na szczyt samotnie stojącej góry zmierzali jednym z najrzadziej uczęszczanych szlaków - Machame Route.

- Atak szczytowy rozpoczął się 11 lutego o godzinie 23. O godzinie 8 rano, pomimo trudności, wszyscy szczęśliwie dotarli na szczyt - relacjonuje Jakub Jakubczyk, kierownik wyprawy, znany alpinista, zdobywca 6 z 7 szczytów Korony Ziemi, czyli najwyższych szczytów wszystkich kontynentów (brakuje mu tylko wejścia na Mount Everest)

Wszyscy uczestnicy wyprawy podkreślali, że Paweł Urbański doskonale znosił jej trudy. Sam zainteresowany przyznał, że podczas wędrówki miał dwa kryzysy, ale je przezwyciężył. Co zrozumiałe, bardziej niż inni musiał uważać na każdy swój krok. Pomagali mu w tym jego koledzy. Słowami i za pomocą specjalnej linki prowadzili i asekurowali 26-latka.

Wyprawa na Kilimandżaro była drugą tego typu, w której Urbański brał udział. Dokładnie rok temu, wspólnie z alpinistami z Adventure Club postanowił zdobyć najwyższy szczyt obu Ameryk - mierzącą 6962 m n.p.m. Aconcaguę w Andach. Wówczas mu się nie udało, dotarł na wysokość 5600 m n.p.m.

Pozostali członkowie wyprawy

Katarzyna Jakubczyk, Ela Gładkowska, Krzysztof Gutteter, Marcin Kamiński, Katarzyna Kowalik, Hanna Kwiek, Jakub Matys, Jacek Redkiewicz, Agnieszka Trojanowska, Adam Bortnowski
js

Opinie (48) 6 zablokowanych

  • Gratulacje

    Miałem z nim okazję rozmawiać przed samym wyjazdem na tę wyprawę i powiem wam tylko tyle, my mamy kłopoty, On ma życiowy problem, my narzekamy, On się cieszy życiem, resztę pozostawiam waszej wyobrażni.
    PS
    Poczucia humoru mogą się od niego uczyć wszyscy, bo najtrudniejszą sztuką jest śmiech z samego siebie, a On to potrafi...
    Pozdrawiam Cię

    • 0 0

  • Mam okazje często widywać Pana Pawła i podziwiam Go nie tylko za te wielkie wyzwania, ale również za te mniejsze, z którymi zmaga sie każdego dnia.

    • 0 0

  • dziś wysiadając z skmi w gdansku głownym pomogłam wysiasc pewnemu niewidomemu chłopakowi.. jak sie domyślacie był to właśnie Paweł.. miałam wolną chwile wiec zaproponowąłam ze pomoge mu dotrzeć na miejsce ktorego szukał, szczegolnie ze jak powiedział na dzien dobry-gdansk nie jest mu do konca dobrze znany. spedziłam z nim 15minut i szczerze powiem ze jest to niesamowity facet, pełen odwagi, optymizmu, z niebywałym poczuciem humoru.
    super, 3mam kciuki za dalsze zdobywanie szczytów o ktorych mi mówiłes Pawle.
    ps- nie daj sie wiecej namówić na szukanie tak zakamuflowanej uliczki w gdansku.! pozdrawiam :)

    • 0 0

  • a na grzyb on na Kilimandżaro wchodził , co udowodnić , a gdyby zaistniała sytuacja kiedy jego oczy miały by decydować o czyimś zdrowiu .

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane