• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niewybuch we Wrzeszczu

km
19 maja 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
aktualizacja: godz. 09:34 (19 maja 2011)

Z powodu niewybuchu przez kilka godzin była zamknięta ul. Chrzanowskiego zobacz na mapie Gdańska we Wrzeszczu.



Aktualizacja godz. 9:34 Saperzy zabrali niewybuch, który leżał przy płocie na ul. Chrzanowskiego. Okazało się, że był to granat moździerzowy 50 mm. Zostanie zdetonowany na poligonie w Braniewie. Policja uważa, że go ktoś podrzucił.

***


Od rana zamknięta jest ul. Chrzanowskiego w pobliżu ul. Słowackiego. Znaleziono tam leżący na jezdni niewybuch. Policja otrzymała zgłoszenie o godz. 6:10, że spadł on z jadącej tą ulicą ciężarówki.

- Zgłoszenie się potwierdziło, policjanci na miejscu w okolicy dawnej jednostki wojskowej znaleźli niewybuch. Z tego powodu jest zamknięta cała ulica. Czekamy na przyjazd saperów - mówi st. sierż. Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Jak wyjaśnia policja, saperzy mają być na miejscu około godz. 10. Niewybuch ma około 10 cm długości i prawdopodobnie pochodzi z okresu II wojny światowej.

Z powodu zamkniętego skrętu na ul. Chrzanowskiego, pojawiły się też spore utrudnienia w ruchu i olbrzymie korki na ul. Słowackiego.
km

Opinie (87) 7 zablokowanych

  • tusk sie budzi i wszystko zamyka

    bo premier ma juz rozwiazanie
    zamnkiecie ulic to na jego wyrazne zadanie.

    • 4 0

  • a to brawo dla policji, że już potrafi sama wyciągać wnioski!!!

    • 1 1

  • znaleźne

    Komu wypłacą znaleźne?
    Pewnie "zlalazca" będzie z 20 razy wzywany do prokuratury!

    • 3 0

  • Hmmm, 50 mm

    Przy takim rozmiarze ładunku, ja bym wysiedlił wszystkich w promieniu minium 1 kilometra, na kilka dni;-)) Tego typu moździerz to do kieszeni wejdzie i zapewne komuś wypadł podczas powrotu z obfitych "wykopków";-)

    • 7 0

  • buch i po lechii!!!

    • 3 6

  • ale mi wielkie halo... (1)

    Na Niedźwiedniku nakopaliśmy takich granatów całe pudło. Mój kolo zaniósł je później do domu i włożył je pod swoje łóżko gdzie odstały kilka dni... Do czasu zorganizowania ognicha na starej strzelnicy. Nie muszę chyba mówić co zrobiliśmy z owymi niewybuchami? Wszystkie wylądowały w ognisku niczym kartofelki... ;)
    Położylismy sie za wałem strzelnicy i czekaliśmy - kanonada była lepsza niż pokaz sztucznych ogni na jarmarku dominikańskim... ;) Zamiast zamykać pół miasta i dzwonić po saperów wystarczyło poprosić chłopaków z Misiownika o pomoc. Przyjechał by któryś na rowerze i włożył niewybuch do kieszeni swoich krótkich spodni... Wielkie mi halo... ;)

    • 12 5

    • no baaaaaaaardzo mądre /inaczej/

      :/

      • 0 1

  • ...

    swój mózg włóż do kieszeni imbecylu

    • 1 6

  • A drógi mój kolo z misiownika

    Wykopał w lesie panzerfaust. Zaniósł go do piwnicy i poświęcił mu wiele godzin pracy... Szczotka druciana, Papier ścierny, zielona farba... Wyszło super : nówka pewex :) Niestety kiedyś jego mama zeszła do piwnicy po ogórki i znalazła ten wspaniały egzemplarz... nie muszę mówić co było dalej? Lańsko pupska i wrzaski straszne, płacz i panzerfaust wylądował w pobliskim śmietniku... Rano przyjechała śmieciara. Kolega obserwował ostatnia drogę przedmiotu dumy swojej... Śmieciara kolejno połykała kontenery i przeżuwała mozolnie ich zawartość... Ciekawym oszczędzę finału... (na faktach absolutnie autentycznych)

    • 1 1

  • gdańsk to niewybuch.

    • 1 1

  • nie takie niewypały tam przechodzą.

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane