• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nieznane wcześniej zarzuty wobec prezydenta Gdańska

ms
2 października 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Paweł Adamowicz w gdańskim sądzie w piątek, podczas rozpoczęcia procesu w sprawie nieprawidłowości w jego oświadczeniach majątkowych. Paweł Adamowicz w gdańskim sądzie w piątek, podczas rozpoczęcia procesu w sprawie nieprawidłowości w jego oświadczeniach majątkowych.

Trwający od piątku proces Pawła Adamowicza ws. nieprawidłowości w oświadczeniach majątkowych to niejedyny problem prawny prezydenta Gdańska. Okazuje się, że rok temu usłyszał także zarzut zatajenia ponad 300 tys. zł dochodów w 2011 r.



Paweł Adamowicz:

W piątek szczegółowo relacjonowaliśmy rozpoczęcie procesu, jaki przed sądem rejonowym w Gdańsku toczy się przeciwko Pawłowi Adamowiczowi. Przypomnijmy: chodzi o nieprawidłowe wypełnienie przez niego oświadczeń majątkowych w latach 2010-2012. Adamowicz miał nie wpisać do nich dwóch mieszkań oraz podał zbyt niską sumę zgromadzonych oszczędności. W sześciu kolejnych oświadczeniach zabrakło informacji o - kolejno - 50, 160, 230, 320 i 200 tys. zł, które posiadał.

Prezydent przyznaje się do winy, ale tłumaczy, że nieprawidłowości wynikały z ponawianej co roku pomyłki, a nie celowego zatajenia informacji.

Czytaj więcej: Ruszył proces Pawła Adamowicza

Tymczasem o kolejnych zarzutach, tym razem karno-skarbowych, które nad Pawłem Adamowiczem i jego żoną ciążą od sierpnia ubiegłego roku, napisała w poniedziałek "Gazeta Wyborcza Trójmiasto".

Tym razem chodzi o to, że w 2011 r. małżeństwo Adamowiczów miało zataić dochody w wysokości ponad 300 tys. zł. Zarzuty związane są z art. 56 Kodeksu karno-skarbowego. Mówi on o tym, że "kto podaje nieprawdę lub zataja prawdę, składając deklarację podatkową, przez co naraża podatek na uszczuplenie, podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych lub karze pozbawienia wolności. Albo obu tym karom łącznie."

- Postępowanie w tej sprawie jeszcze się nie zakończyło - zastrzega w rozmowie z "Gazetą Wyborczą Trójmiasto" prokurator Robert Tomankiewicz, naczelnik Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji we Wrocławiu.
Zarzuty zostały włączone do śledztwa, które prokuratorzy wznowili w lipcu 2016 roku. Dotyczy ono zatajenia przez prezydenta Gdańska dochodów w łącznej wysokości 753 tys. zł, okoliczności nabycia mieszkań w kontekście decyzji podejmowanych przez Urząd Miejski w Gdańsku oraz nieujawnienia urzędowi skarbowemu wszystkich posiadanych pieniędzy.

Poprzez swoją rzeczniczkę Paweł Adamowicz odmówił skomentowania ujawnionych właśnie kolejnych zarzutów.
ms

Opinie (691) ponad 20 zablokowanych

  • Na jego miejscu spaliłbym się ze wstydu przez te wszystkie procesy i ustąpił ze stanowiska. Ale czego się spodziewać...

    • 172 13

  • A to kombinator co?

    • 102 9

  • Kłamczuszek, nieładnie, oj nieładnie!

    • 131 11

  • Budyń to już koniec!

    • 144 11

  • Reforma prokuratury już jest - wlasnie widzimy, teraz jeszcze potrzebna jest "Reforma sądów"

    Nawet jeżeli okaze się, że oskarżenia wyssane z palca to ciemny lud to kupi - takie przedstawienia to jest to co uwielbia inteligentny elektorat partii rządzącej + serial o tureckich księżniczkach.

    • 18 127

  • Przecież babcia mu dała, z renty uzbierala

    • 146 6

  • szkoda, że pis ma układ ze szczurem i nie prześwielą tak jego olbrzymiego majątku przepisanego na żonke.

    • 32 56

  • za rok (8)

    wybory, wystarczy wrzucić kartkę, by zakończyć karierę tego cwaniaczka

    • 192 13

    • (5)

      a co.. mamy wybierać znowu Jaworskiego, wiecznego kandydata z ogromną lista osiągnięć na polu rozwoju przedsiębiorstw?

      • 14 16

      • (1)

        Macie wybierac ale tylko nie Adamowicza.Lecza mnie ludzie ktorYzy jak co wybory noe maja wyboru.Matoly i glaby;)

        • 15 2

        • Nieładnie tak brzydko pisać , fuj.

          • 0 3

      • tak wolę Jaworkiego od przestępcy

        • 4 5

      • Jaworski nie będzie kandydował. Z PIS młody Płażyński, a z PO Jarosław Wałęsa (1)

        Adamowicz mimo, że kojarzony z PO to już w partii nie jest, więc tu się otwiera furtka dla Wałęsy.

        • 6 0

        • a po co komu ten wałęsa?

          co wy w nim widzicie?

          • 5 0

    • rozliczyć?

      Jak cos nie pasuje, skonfiskował?

      • 1 0

    • uwazajcie!

      Na podwójne krzyżyki !
      Dwoma dlugopisami!

      • 0 0

  • I bardzo dobrze. Jak to jest ze prawanicy prezydenci tak się mylą i nie wiedzą co się dookoła nich dzieje? Przypadek?

    Warszawa, Gdańs....

    • 116 6

  • To teraz wiadomo dlaczego rąk broni PODemokracji. Ta taki specjalny rodzaj ustroju gdzie tylko niektórzy mogą coś wykombinować

    • 82 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane