- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (138 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (89 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (183 opinie)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (72 opinie)
- 5 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
- 6 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (105 opinii)
Niezrzeszeni tasówkarze podszywają się pod korporacje
Rośnie liczba niezrzeszonych taksówkarzy, którzy udają członków korporacji. Warto uważać, bo za jazdę taksówką-podróbką można słono zapłacić. Władze Gdańska i UOKiK rozkładają ręce: nie mogą pomóc ani korporacjom, ani pasażerom taksówek.
Kurs taką taksówką zwykle kosztuje więcej, niż autem naszej ulubionej korporacji. Bywa, że za kilometr trzeba zapłacić 4 złote, a nie - jak w większości korporacji - nieco mniej niż 3 zł.
Taksówkarze z korporacji twierdzą, że klienci mają do nich o to pretensje. - Dzwonią rozżaleni i narzekają, że bez powodu zapłacili więcej niż zwykle - mówi Marek Siedlecki, wiceprezes Hallo Taxi (19-666). To samo mówią taksówkarze z City Plus Neptun Taxi (19-686) oraz Super Hallo Taxi (19-191).
Gdzie najłatwiej spotkać taksówki z podobnymi numerami telefonów? Przede wszystkim w śródmieściu Gdańska: przed dworcem PKP i hotelem Scandic. Nasz reporter nie potrzebował nawet pięciu minut, by znaleźć dwa samochody w ten sposób oznakowane: jeden z numerem 19-87, drugi 19-966. Sprawdzaliśmy wielokrotnie: żaden z tych numerów nie działa, nie czuwa pod nimi żaden operator rozsyłający taksówki po mieście.
- Jeśli nikt z tym nic nie zrobi to na Euro 2012 Gdańsk stanie się rajem dla taksówkarzy-naciągaczy. Zła opinia oszukanych turystów pójdzie w świat - przekonuje Marek Siedlecki.
Co na to urzędnicy z gdańskiego magistratu? - Cofnięcie koncesji może nastąpić jedynie na podstawie złamania przepisów Ustawy Transporcie Drogowym [nie ma w niej mowy o wprowadzaniu w błąd potencjalnych pasażerów przyp. red.]. Sygnały o stosowaniu podobnych numerów telefonicznych do nas na razie nie docierały. Nawet gdyby tak się stało, to nie mielibyśmy możliwości wyciągnięcia jakichkolwiek konsekwencji - wyjaśnia Michał Piotrowski z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
O sprawę zapytaliśmy też Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. - Praktyka polegająca na podawaniu błędnego numeru telefonu przedsiębiorcy kłóci się z logiką prowadzenia biznesu. Każdemu przedsiębiorcy zależy na zdobywaniu klientów, a nie zniechęcaniu do skorzystania z konkretnych usług. Urząd kwestionuje reklamy, ale wtedy gdy wprowadzają one w błąd, a w przypadku z gdańskich ulic mamy do czynienia tylko - albo aż z punktu widzenia klientów - z niepoprawnym numerem telefonu- wyjaśnia Agnieszka Majchrzak z biura prasowego UOKiK.
A ty jak uważasz? Czy niezrzeszeni taksówkarze działają uczciwe oznaczając swoje auta podobnie jak korporacyjni?
Opinie (329) ponad 20 zablokowanych
-
2010-09-03 21:03
taxi!
uwolniony rynek na taksówki!!!!!!!3 -4lata temu gdy bylo mniej taksówek nie bylo takich problemow i ceny tez byly nizsze!!!im wiecej taksówek tym mniej pracy co oznacza wyzsze ceny!!!!proste!!!
- 2 0
-
2010-09-03 21:46
Moim zdaniem nikt już taksówek nie bierze z postoju. Wszystkie hotele , dworce PKP , PKS mają podpisane umowy z korporacjami i z hotelu ( z dworca za darmo jest automat połączony z taxi) można zamówić taksówkę za darmo polecaną przez dany hotel , dworzec itp
Jadąc zawsze do innego miasta zawsze należy zadzwonić z komórki na numer podany na reklamie na dworcu i nie brać z postoju.
Zawsze warto poczekać te za 10 minut dłużej niż brać "oszusta"
Co do numerów telefonów są dwie strony medalu po pierwsze nikt się nie dodzwoni a po drugie idealnie podszywa się pod prawdziwą taksówkę bo nikt nie patrzy na numer na burcie i w ten sposób nabiera pasażerów tak sprytnie że ma większy zysk niż uczciwie jeżdżący w korporacjach.
Ludzie mają zaufanie do korporacji niż do prywaciarzy bo prywaciarze biorą dwa razy więcej.
Niestety ja dałem się nabrać na to i mam nauczkę.
Taksówkarze z korporacji ciężko pracują czekając na klienta , oferując kart stałego klienta itp
A podjeżdża taki cwaniak i zabiera pasażera znacznie drożej...- 1 1
-
2010-09-04 08:00
taksówkarze to...
banda złodziei i piratów drogowych zwłaszcza w w granatowych mercach...!!!
- 1 1
-
2010-09-04 08:53
złotówy
taksówkarze są ponad prawem. wpieprzają się wszędzie, wydaje im się, że są nieśmiertelni, nie wpuszczają, trąbią, generalnie nie znają zasad ruchu i w ogóle to totalnie chamscy ludzie robiący wiecznie na złość - dotyczy tych z korporacji i nie :)
- 1 0
-
2010-09-04 13:20
taxi
dziwi mnie jedno ,coraz więcej takich oszustów jeżdźi nie tylko w Gdańsku i ci którzy potrafią kasować20zł za km.a kochani urzędnicy zawsze jeśli chodzi o dobro konsumenta rozkładają ręce ,to po jaką cholerę oni siedzą na tych stołkach i biorą kasę ,w tym kraju zawsze patologia wygrywa z uczciwością.Ostatnio w Katowicach robili nalot na taxi i okazało się że wielu z pod dworca PKP lub PKS lub lotnisko w ogóle nie ma licencji ,więcej kontroli proszę,może wtedy wykasują tych oszustów.
- 0 0
-
2010-09-06 12:30
prawda
gdydy nie wolno mu bylo mieszkac na wsi ,a pracowac w miescie ,to gdzie wolnosc ptasi moszczku
- 0 0
-
2010-10-17 18:52
Po co oszukują podszywając się pod korporacje? Przecież otwiera się traz tyle nowych firm taksówkarskich, mieliby o wiele więcej zleceń. Ostatnio nawet dostałem ulotkę, gdzie się reklamowali nawet chyba za 1,8 zł za kilometr ( chyba "as taxi" ... ale nie chcę skłamać). Nie mają szans stojąc tylko na postojach, lepiej by się wzięli do roboty a nie kombinowali
- 0 0
-
2011-02-06 11:16
W Katowicach sobie poradzili.
Rada miasta nakazała ujednolicić cennik na szybach i oznakowanie taksówek, zakaz wożenie fikcyjnego telefonu.
- 0 0
-
2011-02-09 21:29
taksówkarze kryminaliści
Taksówkarze to degeneraci, prymitywy, pełno tam kryminalistów. Mój brat jest taksiarzem takim typem karka spod hotelu w łańcuchu. To rodzinny chwast, ojciec go wyklął. Był w więzieniu za rozboje groźby i kradzieże aut. Teray nie utryzmuje kontaktu y nami. Wielki miejski gangster. Sorrz e tak o wasnzm bracie ale to bzdle jakich malo. KIedzđ kilka lat temu stali y kolesiami pod Krukiem podszedł do nich młody człowiek z dziewczyną spytali za ile na psie pole. Ten zlustrował jak opowiadał kur..ę wzrokiem i powiedział ze tyle i tyle (kilka razy drożej niż normalna taksa). Ci przeprosili i chcieli odejść a usłyszeli stek wyzwisk i gróźb.
Sorry ale gardzę taksiarzami. Kryminaliśći, drobne cfaniaczki, nieudacznicy i byli esbecy lub ich dzieci.
Mało jest tych uczciwych. Bardzo mało.
I powiem tak. W USA na taryfie jeżdża najgorsi z najgorszych. Sami kolorowi i emigranci. Tam posadę cierpa traktuje się jako samo dno w spolecznej hierarchi. Nawet śmieciarz jest wyżej oceniany i lepiej postrzegany.- 1 0
-
2012-04-24 10:23
taxidriver
Witam serdecznei najlepiej jeździcie z bandytami z night driver lub scorpion tam jest niepotrzebne świadectwo nie karalności a po za tym jak człowiek nie potrafi mówić zawsze bedzie płacił najpierw sie pyta o cene dlamnie trzeba byc ograniczona osoba ażeby nie zapytać sie o cene i jak poiwe jakąs to dlaczego masz płacić wiecej!!!!!!!!!!!!PROSZE LUDZIE NIE ROZPIERD...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.