- 1 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (255 opinii)
- 2 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (91 opinii)
- 3 Trójmiejskie mola, których już nie ma (93 opinie)
- 4 Złe parkowanie nie pozwoliło posprzątać ulic (180 opinii)
- 5 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (336 opinii)
- 6 Pozbieraliśmy śmieci, ale nie dorzucajcie (91 opinii)
Nocna walka o karnety na basen na Chełmie
Jak co roku mieszkańcy Gdańska stali w kilkugodzinnej kolejce, by kupić karnet na miejską pływalnie na Chełmie. Powód? Do sprzedaży trafia niecała połowa miejsc, reszta trafia do szkółek pływania.
Oto list, jaki otrzymaliśmy 1 września od naszej czytelniczki:
Dziś ruszyła sprzedaż karnetów na miejską pływalnię na Chełmie. Jak co roku pierwsi chętni ustawili się w kolejce przed pływalnią dzień wcześniej, czyli 31 sierpnia. W tym roku osoba która kupiła karnet jako 40-sta, przyszła zająć miejsce przed pływalnią o godz. 4 rano. O godzinie 8, kiedy ruszyła sprzedaż, w kolejce czekało ok. 250 osób. Przez pierwszą godzinę karnety na basen kupiło 16 osób. Wtedy Bogu ducha winny pracownik obiektu poinformował czekających, że w ubiegłym roku sprzedaż zakończyła się o godzinie 16. Czyli przeciętny okres czekania to ok. 8-9 godzin - albo stoimy całą noc i karnet kupujemy ok 8-9 rano, albo przychodzimy o 7-8 rano i karnet, jeśli jeszcze będzie dostępny, kupujemy o godzinie 15-16.
Uważam, że skandalem jest nie tylko organizacja sprzedaży biletów - bo przecież w dobie Internetu absurdem jest branie dnia wolnego z pracy, aby móc skorzystać z "ogólnodostępnego, miejskiego" basenu czy stanie całą noc w kolejce, niczym po schab 30 lat temu. Najgorsze jest to, że z niezrozumiałych dla mieszkańców powodów, aż 75 proc. godzin basenowych wykupywanych jest z automatu przez szkoły pływania [w publikowanym niżej oświadczeniu MOSiR informuje, że szkółki biorą 55 proc. czasu - przy. red.], które potem odsprzedają je mieszkańcom z 30-procentowym przebiciem. Za "pośrednictwo" w sprzedaży szkoła inkasuje przeciętnie 5 zł od każdej godziny - zamiast 13 zł, płacimy 18 zł za godzinę.
Reasumując: nie dość, że mieszkańców, czyli sponsorów budowy pływalni, zmusza się do stania w 8-9 godzinnej kolejce, to jeszcze większość z nich musi korzystać (choćby nawet nie chciała) z usług szkół pływania.
Chcesz popływać? Zobacz inne pływalnie i baseny w Trójmieście
Dla klientów indywidualnych mamy 1200 karnetów na pływalnię na Chełmie. W tym momencie (1 września, ok. godz. 15) w kolejce po karnety stoi ok. 40 osób, a w sprzedaży jest jeszcze połowa karnetów.
Z całej puli karnetów, szkółki biorą - na podstawie umowy z MOSiR-em - ok. 55 proc. miejsc. Korzystamy z ich usług, ponieważ z badań marketingowych z poprzednich lat wynika, że na wiosnę zainteresowanie klientów indywidualnych maleje o ok. 30 proc.. Działalność szkółek stanowi zatem ważny dochód, który pozwala na sprawne funkcjonowanie pływalni i utrzymywanie jej w dobrym stanie technicznym.
Koszt jednego wejścia wykupionego w szkółce jest taki sam, jak w cenniku MOSiR. Wyższa opłata dotyczy zajęć nauki pływania, a więc usługi dodatkowej. Szkółki nauki pływania prowadzą naukę pływania dla dorosłych i dla dzieci i sprzedają bilety na pływanie rekreacyjne tylko w momencie niezapełnienia pływalni przez osoby posiadające karnety.
Czas obsługi klientów przy kasie zależy w głównej mierze od tego, czy dane osoby kupującej karnet znajdują się już bazie systemu kasowego, bo korzystała już wcześniej z naszych usług, czy też jest to nowy klient. W takim przypadku wprowadzenie wszystkich danych musi nieco potrwać. Obsługa odbywa się w tym roku na dwóch kasach, co zwiększyło tempo sprzedaży.
Zasady sprzedaży karnetów zostały wcześniej opublikowane na stronie MOSiR, a także w Portalu Trojmiasto.pl. Być może w przyszłym roku wprowadzimy rejestrację internetową klientów, podobną do tej realizowanej przez Zespoły Obsługi Mieszkańców UM w Gdańsku.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Miejsca
Opinie (243) ponad 10 zablokowanych
-
2010-09-01 20:46
masakra (2)
Byłam dziś rano ok 10 stało kilkaset osób w kolejce. Musiałam zrezygnować i wrócić do domu do dzieci. Mąż pojechał wieczorem ok 20 to w tygodniu nie było ani jednego wolnego m-ca. To jest paranoja- tłumaczą się w artykule że sprzedają szkółkom bo ludzie się zniechęcają w trakcie roku i nie kupują karnetów na kolejne miesiące. To niech sprzedają ludziom (zamiast szkółkom) karnety roczne i problem się rozwiąże- klienci zapłacą z góry a czy będą przychodzić to ich problem a nie MOSIRu. Gwarantuję, że znajdą się chętni- np. ja.
- 10 0
-
2010-09-01 21:32
Mieszkam w RUMI (1)
basen bez żadnej łachy mam za 7,5zł MOSIR RUMIA i mam gdzieś te gdańskie kolejki. Z resztą 18 zeta za 45min na obejsranej pływalni to sobie do SOPOTU w niedzielę rano za 12zł na basen i inne wodne frykasy jak dizika rzeka zjeżdżalnie wolę pojechać
- 5 0
-
2010-09-01 22:08
zazdroszcze... pojechalabym do rumi, ale z gdańska jedzie się dosc długo, pracuję, więc nie mam tyle czasu, żeby jezdzic tak daleko;/
- 2 0
-
2010-09-01 20:52
tak patrzę na te twarze na zdjęciu i pękam ze śmiechu (3)
to wszystko wyborcy Tuska i Adamowicza hahahahahahahah
frajerzy- 10 5
-
2010-09-01 21:04
Idz lizac tyłek kaczki...
- 2 5
-
2010-09-01 22:10
(1)
uwielbiam wtrącanie politycznych obelg i komentarzy gdzie tylko się da. To jakaś plaga ostatnio
- 2 2
-
2010-09-01 23:01
bo to ma związek, akurat w tym przypadku BEZPOŚREDNI
- 3 1
-
2010-09-01 21:00
jak przestaną sikać do wody, to pójde na basen (1)
skórny i urolog są drożsi od karnetu
- 9 1
-
2010-09-01 23:43
skórny hahahaha
- 2 1
-
2010-09-01 21:07
Szkółki powinny uczyć pływać a nie sprzedawać karnety na rekreacje-to jest skandal! (1)
- 7 0
-
2010-09-01 21:37
chyba szadółki
- 0 0
-
2010-09-01 21:25
A CZY TAK TRUDNO SPRZEDAĆ BILETY POPRZEZ INTERNET?
- 7 0
-
2010-09-01 21:25
Nie do końca prawda
"Działalność szkółek stanowi zatem ważny dochód, który pozwala na sprawne funkcjonowanie pływalni i utrzymywanie jej w dobrym stanie technicznym".
Własnie szkółki nie zapewniają ciągłego funkcjonowania pływalni. Szkółki nie wykupują godzin na ferie świąteczne, inne dni wolne od zajęć szkolnych i oczywiście wakacje. I jest dokładnie odwrotnie - własnie w te dni na wolne godziny opuszczone przez szkółki kasa sprzedaje bilety indywidualne. Właśnie to klienci indywidualni zapewniają ciąglośc funkcjonowania, a nie wyrachowane szkólki.- 7 0
-
2010-09-01 21:25
a w Redzie będzie (1)
aquasfera.pl
- 3 0
-
2010-09-02 10:09
Tak
Tylko kiedy i ile bedzie kosztowal wstep pewnie ze 20 zeta.
- 0 1
-
2010-09-01 22:01
Zamiast "Orlików" proponuję basen OGÓLNODOSTĘPNY!!!
mam dosyć wspierania kiboli!!!
- 11 0
-
2010-09-01 22:39
A budyń twierdzi ze Gdańsk Basenów niepotrzebuje dlatego wybudował Hale w Sopocie!!
hahahah to jest własnie paranoja Budynia
- 12 0
-
2010-09-01 22:41
Ludzie po co się denerwujecie ?
Trzeba iść na wybory i podziękować władzom za nadzór właścicielski nad mieniem komunalnym czyli wspólnym albo inaczej niczyim. Może pora aby inni się wykazali? Chociaż może co to za różnica kto z nas kpi i okrada?
- 9 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.