- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (267 opinii)
- 2 Były senator PiS trafił do więzienia (329 opinii)
- 3 Dostał 5 mandatów naraz (71 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (208 opinii)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (52 opinie)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
Nocna walka o karnety na basen na Chełmie
Jak co roku mieszkańcy Gdańska stali w kilkugodzinnej kolejce, by kupić karnet na miejską pływalnie na Chełmie. Powód? Do sprzedaży trafia niecała połowa miejsc, reszta trafia do szkółek pływania.
Oto list, jaki otrzymaliśmy 1 września od naszej czytelniczki:
Dziś ruszyła sprzedaż karnetów na miejską pływalnię na Chełmie. Jak co roku pierwsi chętni ustawili się w kolejce przed pływalnią dzień wcześniej, czyli 31 sierpnia. W tym roku osoba która kupiła karnet jako 40-sta, przyszła zająć miejsce przed pływalnią o godz. 4 rano. O godzinie 8, kiedy ruszyła sprzedaż, w kolejce czekało ok. 250 osób. Przez pierwszą godzinę karnety na basen kupiło 16 osób. Wtedy Bogu ducha winny pracownik obiektu poinformował czekających, że w ubiegłym roku sprzedaż zakończyła się o godzinie 16. Czyli przeciętny okres czekania to ok. 8-9 godzin - albo stoimy całą noc i karnet kupujemy ok 8-9 rano, albo przychodzimy o 7-8 rano i karnet, jeśli jeszcze będzie dostępny, kupujemy o godzinie 15-16.
Uważam, że skandalem jest nie tylko organizacja sprzedaży biletów - bo przecież w dobie Internetu absurdem jest branie dnia wolnego z pracy, aby móc skorzystać z "ogólnodostępnego, miejskiego" basenu czy stanie całą noc w kolejce, niczym po schab 30 lat temu. Najgorsze jest to, że z niezrozumiałych dla mieszkańców powodów, aż 75 proc. godzin basenowych wykupywanych jest z automatu przez szkoły pływania [w publikowanym niżej oświadczeniu MOSiR informuje, że szkółki biorą 55 proc. czasu - przy. red.], które potem odsprzedają je mieszkańcom z 30-procentowym przebiciem. Za "pośrednictwo" w sprzedaży szkoła inkasuje przeciętnie 5 zł od każdej godziny - zamiast 13 zł, płacimy 18 zł za godzinę.
Reasumując: nie dość, że mieszkańców, czyli sponsorów budowy pływalni, zmusza się do stania w 8-9 godzinnej kolejce, to jeszcze większość z nich musi korzystać (choćby nawet nie chciała) z usług szkół pływania.
Chcesz popływać? Zobacz inne pływalnie i baseny w Trójmieście
Dla klientów indywidualnych mamy 1200 karnetów na pływalnię na Chełmie. W tym momencie (1 września, ok. godz. 15) w kolejce po karnety stoi ok. 40 osób, a w sprzedaży jest jeszcze połowa karnetów.
Z całej puli karnetów, szkółki biorą - na podstawie umowy z MOSiR-em - ok. 55 proc. miejsc. Korzystamy z ich usług, ponieważ z badań marketingowych z poprzednich lat wynika, że na wiosnę zainteresowanie klientów indywidualnych maleje o ok. 30 proc.. Działalność szkółek stanowi zatem ważny dochód, który pozwala na sprawne funkcjonowanie pływalni i utrzymywanie jej w dobrym stanie technicznym.
Koszt jednego wejścia wykupionego w szkółce jest taki sam, jak w cenniku MOSiR. Wyższa opłata dotyczy zajęć nauki pływania, a więc usługi dodatkowej. Szkółki nauki pływania prowadzą naukę pływania dla dorosłych i dla dzieci i sprzedają bilety na pływanie rekreacyjne tylko w momencie niezapełnienia pływalni przez osoby posiadające karnety.
Czas obsługi klientów przy kasie zależy w głównej mierze od tego, czy dane osoby kupującej karnet znajdują się już bazie systemu kasowego, bo korzystała już wcześniej z naszych usług, czy też jest to nowy klient. W takim przypadku wprowadzenie wszystkich danych musi nieco potrwać. Obsługa odbywa się w tym roku na dwóch kasach, co zwiększyło tempo sprzedaży.
Zasady sprzedaży karnetów zostały wcześniej opublikowane na stronie MOSiR, a także w Portalu Trojmiasto.pl. Być może w przyszłym roku wprowadzimy rejestrację internetową klientów, podobną do tej realizowanej przez Zespoły Obsługi Mieszkańców UM w Gdańsku.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Miejsca
Opinie (243) ponad 10 zablokowanych
-
2010-09-02 12:38
yyy
to w Gdańsku nie ma tak że przychodzę na basen o dowolnej porze i kupuję albo pojedynczą wejściówkę albo karnet kiedy chcę ???
- 4 0
-
2010-09-02 13:03
gdansk to trzeci swiat (1)
wstyd żeby budowano stadiony , a ludzie musieli stac w kolejkach po karnety na basen. w kazdym cywilizowanym miesicie w polsce i na zachodzie nie ma problemu z basenami. (patrz warszawa np)
- 9 0
-
2010-09-02 16:03
stadiony są medialne - są to ogromne projekty, ogromny budżet i finanse (większe okruchy do uskubania)... a basen? co decydujących zwykli ludzie obchodzą...
- 4 0
-
2010-09-02 13:04
Wyjaśnienia kierownictwa
Niestety, to nie jest prawda.Wychodziłam wczoraj z basenu ok.14(po 8 godzinach stania) i o tej porze na w godziny wieczorne już nie było miejsc.Miejsca o godz.16.00 średnio interesują ludzi którzy pracują , tak samo jak o 7.00 rana w niedzielę.
- 6 0
-
2010-09-02 13:43
Gdynia bez kolejek!
Co prawda Gdynia nie jest taka duża jak Gdańsk ale mamy więcej basenów. Nie mam żadnych problemów żeby wybrać się na basen tylko przebierać w propozycjach. I za to dziękuję władzom Gdyni :-)
- 5 0
-
2010-09-02 14:30
trzeba cos zrobić !!! gdzie są - DZIENNIKARZE !!!!!!!!!!!!
śmieszne jest to że wszyscy wiedzą o co chodzi , ale nikt z tym nic nie robi...
Ktoś mądry powinien tą sprawą zająć się już dawno temu a tak szkółka - mafia się rozszerza , że ho ho..
powodzenia , jak ktoś dojdzie o co w tym chodzi to powinno polecieć parę stanowisk... osobiście też nie zagłosuję na PO , właśnie przez takie układy w GDAŃSKU... myślę, że sprawa tej pływalni to jest kropla w morzu układów, układzików itp (wiem też coś o tym...)- 9 2
-
2010-09-02 14:56
(1)
nie martwcie sie gdańszczanie. na pocieszenie powiem wam, że basen to siedlisko bakterii i drobnoustrojów. Niestety 8 na 10 osób nie myje się przed wejściem do basenu. W efekcie cały brud i syf zostaje w wodzie (nawet nie chcę mysleć co tam jest).
- 2 2
-
2010-09-02 15:01
Muszę Cię zmartwić...
W powietrzu, którym oddychasz, znajduje się cała masa bakterii i drobnoustrojów. Podobnie na banknotach, klamkach, itp., itd. Na szczęście matka natura stworzyła mechanizmy obronne, dzięki czemu żyjesz, nie wiedząc nawet o istnieniu tych wszystkich groźnych bakcyli. Podobnie jest z basenem. Od pływania w basenie się nie umiera, nie licząc utonięcia...
- 2 0
-
2010-09-02 15:58
absurd nad absurdami i wszystko absurd
- 2 1
-
2010-09-02 16:01
DOKŁADNIEJSZE SPOJRZENIE
Dziwi mnie, że co roku jest tak samo i po jednym, corocznym artykule temat basenu znika. Czy, jak widać, bardzo interesujący Gdańszczan temat nie zasługuje na zainteresowanie dziennikarzy? Czy ktoś może zająć się tym tematem dalej?
- 5 1
-
2010-09-02 19:27
Pod artykułem w drugiej niebieskiej ramce
masz link. Jest to rubryka redagowana przez czytelników. Jeżeli zauważysz że jakieś inne niejasne, nieetyczne, lub wręcz kryminogenne sytuacje będą się potarzaly na chełmskiej plywalni - opisz to.
- 1 0
-
2010-09-02 19:32
a w prusczu budujemy sobie drugi basen na 25 tys mieszkańców. (1)
policzcie sobie ile powinno być basenów w Gdańsku...
- 6 0
-
2010-09-22 07:27
na long beach w stanie new york (mieszkalem tam 7 lat)gdzie jest 35 tys mieszkancow jest 12 basenow! no i ?
4 szpitale specjalistyczne kazdy ladowisko na helikopter! drogi 4 pasmowe w jedna strone czyli 4 na 4 szok! masz to w pruszczu a nawet w PL??? HAHAHA
pelno drog bezkolizyjnych,free internet!!!! i pelno nie bede wymienial roznych detali ze glowa mala ! SERIO PL TO JAKIES 100 LAT DO TYLU!- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.